Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupia żona

Nie moge po slubie przelamac sie do seksu. Jak sie odblokowac

Polecane posty

Gość głupia żona

Witajcie. Mam na imię Natalia, mam 22 lata i od kilku tygodni jestem mężatką. Wiem, ze strasznie to dlugie, ale tak wyszlo jakos. Potrzebuje sie wygadac i poradzic... Myślałam, że wszystko będzie prostsze, ale nie jest.. Nie potrafię poradzić sobie z naszym życiem seksualnym, którego nie ma oczywiście z mojej winy, ale nie potrafię się przełamać. Kiedy go poznałam miałam 19 lat. Byłam dziewicą. Od razu się zakochałam z wzajemnością. Po 2 latach się zaręczyliśmy. Nie kochaliśmy się do tego czasu. On uszanował moją decyzję i mimo, że nie oddałam mu się w całości zdecydował się ze mną ożenić. Wiedziałam, że jest ze mną, bo naprawdę mnie kocha. Jakaś bliskość była między nami. Pocałunki, pieszczoty, ale takie grzeczne. Czyli żadnych ręcznych czy oralnych zbliżeń nie było. Takie tam kizi miszi w górnych partiach ciała. Pocałunki szyja, dekolt. Ja mu robiłam masaże. Mnie nie ciągnęło do tego, zreszta miałam swoje postanowienie, że przed ślubem nie. On wiedziałam, że miał przede mną już partnerki w lózku, ale wytrzymał. To trwało 3 lata. Dużo rozmawiał ze mną, że już nie może się doczekać, ale szanuje decyzje moją. I on też postanowił mimo przeszłości seksualnej wyspowiadac się i do ślubu być czystym. Wiedziałam, że mnie nie zdradza. Ale wiedziałam, że bardzo już chce. I nadszedł dzień ślubu. Ja przygotowywałam się na noc poślubną bardzo starannie. Miał to być wyjątkowe chwile. Ale nic z tego nie wyszło. Spanikowałam. Mam 22 lata i nadal nie czuję się gotowa. Uznałam, że za dużo wrażen zmęczenie po weselu i dlatego nie mogę się zrealaksować i sie przestraszyłam. Potem w mieszkaniu probowalismy z nowu. Ja po prostu nie poznaje teraz siebie. Znam mojego meza od 3 lat, ale odkad zobaczylam go nago zaczelam sie go najzwyczajniej wstydzic. Bo juz widzialam go nago on mnie, ale z seksu nic nie wyszlo. Mielismy kilka podejsc, a teraz jestem tak skrepowana, taka spiete, ze nic z tego. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze mi dobrze bylo bez seksu nie wolalabym nie pworwadzac zmian. On nie jest szczesliwy. Boje sie, ze nie zgodzi sie na to by nie bylo miedzy nami sekxu. Nie wiem co zrobic. Dla mnie to takie trudne. Momentami zaluje, ze trzymalam dziewictwo dla meza moze gdybym zaczela jako nastolatka teraz bylabym otwarta i nie balabym sie wlasnego meza. Dla mnie to wszystko jest niewyobrazalne. Boje sie bolu, wstydze sie go dotknac. No po prostu źle jest. Nie radze sobie. Minelo dokladnie 5 tygodni od slubu, a sexu nie bylo. Noc poslubna nie wypalila. Zamiast sie cieszyc soba jest źle. Bardzo źle. Widze, ze go to boli, ze jestem taka niechetna. Czekal na mnie 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam odsiebie spierdalaj
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam się dowiedzieć czy sobie poradziłaś z tym problemem seksu po ślubie bo mam ten sam problem. Trochę mi raźniej ze ktoś miał czy ma ten sam problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gość ma przesrane Hahahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może w końcu się im udało :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×