Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

koch69anek

Drogie Panie uważacie się za dobre w łóżku?

Polecane posty

Gość nie trudno
nie trudno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy dobra w lozku??
za analem nie przepadam odkad tak zabolalo ze az 10 minut beczalam z bolu i nie moglam sie ruszyc wam facetom chyba trzeba wsadzic w dupe butelke szklana zbeyscie poczucli jak to jest anal jest wtedy kiedy naprawde jestem gotowa psychicznie i fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam za długie
spodnie i uwielbiam serniki ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy dobra w lozku??
moj maz chyba nie odda swojej suczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jestem bardzo cierpliwy
No wygrał by konkurs na największego idiotę wszechświata !!!!! Taka nagroda Darwina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy dobra w lozku??
no tak lubie na ostro ale wtedy nie mialam ochoty nie zrozumielismy sie a on myslal ze ja sie z nim tak bawie i udaje ze nie chce a marze zeby mnie tak wzial sila no coz mam maly uraz wiem ze nie chcial zle alez tym teraz troche ostroznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssssss
no comments,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle, że nie jestem:) Sex analny kategoryczne nie. Oralny rzadko,jeszcze rzadziej mineta bo porostu tego nie lubię. Zazwyczaj codziennie chodzimy do łózka, czasmi kilka razy dziennie, zależy od czasu. Zamieniamy pozycje, czasami dam się przywiązać, czy klapać po pośladkach. Ale (nie)stety loda robię baardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby być "dobrą w łóżku" wystarczy że będziecie takie o jakich marzą wasi faceci. Czyli z reguły wyuzdaną suką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę to nie robię,proste. Jak by się chłopakowi nie podobało to zawsze może znaleźc inna dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lala9 ja Cię nie uważam za bezwartościową szmatę. Robisz, co chcesz, nie robisz czego nie chcesz i tyle. I dobrze jest.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lala9 Proste- znajdź faceta któremu odpowiada to co robisz (i czego nie robisz) Dla każdego "dobra w łóżku" znaczy coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko niespodzianka
Ja się uważam za dobrą w łóżku, często sama inicjuje seks, bo go uwielbiam . Lubie eksperymentować. Seks oralny to normalka, jest prawie przy każdym stosunku i jestem w tym bardzo dobra, bo naprawdę potrafię go doprowadzić do wytrysku w minutę. Lubię prowokować, lubię się seksownie ubrać do łóżka, seks w szpilkach, seks w pończochach. Czasem się ubiorę jak kobieta wamp w czarną koronkę a czasem robię się na słodką niewinną dziewczynkę w różowych majteczkach. Lubię uwodzić i dominować, drażnić się i przedłużać jego wytrysk i patrzeć jak już nie może wytrzymać. Lubie seks spontaniczny w różnych miejscach, w kuchni na stole , na dywanie, fotelu , na kanapie , ostatnio byliśmy na urlopie i był seks w łódce na środku jeziora. Lubię zaskakiwać, czasem niespodziewanie robię facetowi loda gdy on np. wyjdzie spod prysznica , dochodzi a ja odchodzę jak gdyby nic. Ostatnio mój facet nie miał ochoty na seks bo był zmęczony a mi się bardzo chciało . On już leżał w łóżku , a ja przyszłam spod prysznica i rozłożyłam przed nim nogi opierając je nad nim o ścianę, tak że miał widok prosto na moje krocze i zaczęłam się dotykać, oczywiście nie wytrzymał i zaczął mnie tam lizać , wiadomo jak to się skończyło ;] Seks nigdy nie jest w jednej pozycji , zawsze są co najmniej dwie. Czasem jest delikatnie i romantycznie , czasem totalny hardcore niczym z filmu porno. O właśnie porno też razem oglądamy, niestety nigdy nie dotrwamy do końca ;] Tak więc nieskromnie mówiąc wiem ,że jestem w tym świetna i mam fantazje i temperament. A i mam dopiero 21 lat więc jeszcze wiele przede mną ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajko niespodzianka Jak dla mnie to aż za dużo :D Chyba bym nie dał rady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko niespodzianka
No widzisz bo ja nie jestem dla byle kogo tylko dla wytrawnego kochanka:D Ale tak na poważnie to wcale nie jest tak ,że seks jest codziennie po 20 razy. Czasem się zdarza nawet ze 3-4 dni przerwi i jest spoko, a czasem po 2- 3 razy dziennie , zależy jak nam się chce. To nie jest tak ,że jestem jakaś niewyżyta , nie chodzę cały czas napalona, czasem wystarczą mi buziaki i przytulanki, ogólnie w związku jestem troskliwą romantyczką, ale wiem ,że seks powinien być urozmaicany by nie popaść w monotonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy dzień jest inny
Moja się uważa za świetną w łóżku a jest sztywną kłoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anexxis
ja jestem słaba bardzo w łożku, ale nie staram się też wcale seks raz na tydzień to już szczyt moich mozliwości, srednio wychodzi 2, 3 razy w miesiącu. Oralnego nie uptawiam, ale tylko dlatego ze mój M brzydził się minetki i nigdy mi nie zaproponował orala. Ja kilka razy próbowałam loda, ani mi się nie podobał ani nie niepodobał ;) ale doszłam do wniosku, że nie będę się ponizac skoro mężowi ani się sni pieszczenie ustami mnie. Nie lubię się całowac 0 nigdy nie lubiłam. Seks zazwyczaj w jednej pozycji, na łyżeczki . Na jeżdzca nawet nie umiem, na pieska mnie boli a po misjonarsku jest niewygodnie ;) Ogólnie seksu nie lubie, mimo że mam wybujałą fantazje. Mąż nawet nie wie jak mnie dotyakc, przyzwyczajona jestem do masturbacji wiec jak mam ochote na orgazm to marze o tym, żeby męża NIE było w poblżu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeeeeeee
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem THE BEST
a ja doprowadzam faceta w łóżku to szału, uwielbiam patrzeć jak prąd przechodzi przez jego ciało... a potem jak opada z sił robie jeden jedyny myk i znowu może... mamy po 30 - stce wiec czasy szkolne są już dawno za nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaaaaa
"jestem THE BEST" - jaki to "myk"? bo mój tak odrazu nie może i mówi ze jest zmęczony i juz by spał :D zawsze tak jest a ja zawsze po pierwszym razie dopiero sie rozkręcam ale przeważnie na tym się kończy co do pytania to chyba jestem słaba w łózku bo przeważnie tylko go zachęce do tego pocałunkiem lub przytuleniem, położeniem na nim nogi a potem to juz przeważnie leze i tyle :D chyba musze sie wziąść w garść ale przyznam sie ze tak jest wygodnie :D no ale trzeba coś robić co by mu sie nie znudziło. moze dlatego mówi ze juz nie moze bo mu sie juz nie chce wszystkiego samemu robic heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×