Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jaheira1

pyt. techniczne dot. czopków

Polecane posty

macie jakiś patent żeby podać dziecku czopek przeciwgorączkowy? ja zużyłam prawie całe opakowanie bo co założę, to za minutkę idzie kupa (a normalnie się załatwiał rano, więc już mu się raczej nie powinno chciec ) a nie mogę mu podać syropku bo ma odruchy wymiotne (co mnie nie dziwi, bo panadol truskawkowy dla dzieci jest ohydny chyba że znacie jakiś "dobry w smaku" syrop przeciwgorączkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak podaje czopek to
po pierwsze go rozcieram w dłoniach żeby byl "obślizgły" bo łatwiej wchodzi i szybciej sie rozpuszcza. Po drugie jak dziecku wloze to 3-4 minut trzymam mu pupe ściśnięta. Moze to głupie ale tak lekarka kazała bo inaczej dziecko wypycha ten czopek i on sie nie rozpuszcza. Po tych 3-4 minutach staram się jeszcze kilka minut zagadać, zabawić dziecko. Myślę, ze w ciągu 10 minut on się już rozpuści. Syropy u mnie pija się chetnie. Najlepiej smakuje i najszybciej dziala nurofen forte o smaku pomarańczowym. Wystarczy go odrobinka bo to forte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super, dzięki, może kupię ten nurofen w takim razie bo czopka mu już dzisiaj nie dam, bo ma całą pupkę zaczerwienioną, chyba mu niestety podrażniłam śluzówkę odbytu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×