Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna onaaaa

mam doła......

Polecane posty

Gość samotna onaaaa

znow :( mam juz kur.wa dośc ... czuje sie taka samotna.. tak mi zle kochalam tego idiote calym sercem, a on wszytsko jak zawsze spieprzyl.. nie potrafie nikogo pokochac tak jak jego.. tylko ranie innych.. a nie chce byc juz saama ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma nic na siłe, dasz rade, nie tylko ty masz taki problem, ale trzeba byc silnym, nie myśleć o tym, i potrzebujesz dużo czasu, wszystko sie ułozy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala lala
czytam wypowiedzi Zielona Ksiezniczka i zauroczonamagda i sobie myślę masakra jakie głupoty. Łatwo pisać trudno zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nightmarre20
No zgadzam sie..łatwo sie mówi trudniej wykonać ale trzeba znaleźć jakoś inne zajęcie spróbować przestać o nim myśleć ;) 3mam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna onaaaa
łzy mi leca bez kitu ... czekam od kilku lat na lepsze dni............:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala lala
ja Ci naprawdę współczuje jestem w podobnej sytuacji już od ładnych paru miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem samotna 2 lata, też zawiodłam się się na kimś z kim byłam ponad 4 lata zaręczona, kochałam całym sercem ale życie się potoczyło inaczej, trzeba było wziąść sie w garść i nie narzekać... być silnym, i żyć od nowa... tak więc nie tylko wy macie dziewczyny takie problemy i wcale łatwo się nie mówi, trzeba chcieć, nie rozpamiętywać to co było, żyć dalej, sama się dołujesz i wprowadzasz w taki stan, wyjdz lepiej do ludzi, zabaw się poznasz nowych znajomych i zobaczysz odrazu bedzie lepiej. głowa do góry zycie nie jest kolorowe, ale trzeba przyjąc to wszytsko na klate i życ dalej a nie dołować się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala lala
jasne na klate:/ ja nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna onaaaa
ogolnie wlasnie staram sie nie dolowac... staram sie cos robic spedzac czas ze znajomymi itp. ale czasem nie mam juz sil do tego wszytskiego ,jak patrze jak to wszyscy wokól są szczesliwi... a ja caly czas bez zmian ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna onaaaa
do tego odpycham praktycznie wszytskich chlopakow ktorzy chcą sie zblizyc.. a jak juz sie kims zainteresuje to na chwile.. a ppotem i tak olewka ;/ bo serce dalej kocha tamtego....... no nienawdze go za to chwilami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna onaaaa
bylismy razem 4 lata ale z przerwami... niby szczesliwi.. a on nigdy nie do konca byl pewny czy chce powaznego zwiazku, raz chcial raz nie,, rozstania i powroty.. nie chce juz tak... znienawidzialam go za to.. a jednoczesnie dalej kocham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidzisz go czy kochasz.... raczej nienawidzisz go za to, a wydaje ci się ze go kochasz bo poprostu się przywyczaiłaś do niego, jesteś sama i boisz sie samotności i wolisz nawet wrucić do tego co było byle nie być sama... niestety bardzo łatwo pomylić te uczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna onaaaa
juz sama nic nie wiem, raz czuje zlosc, nienawisc drugiego dnia tesknote... to jest okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o co poszlo
ze sie rozstaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna onaaaa
juz pisalam wyzej,.. jak zwykle o jego niezdecydowanie.. chcial byc ze mna , a jednoczasnie chyba wolny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha wiec
daj mu czasu wyszaleje sie gnoj i zacznie wyc za toba zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna onaaaa
no tylko mam nadzijee ze wtedy bedzie juz za pozno dla niego,.. ze bede szczesliwa z kim innym, bo nie chce juz wiecznie czekac n niego.. dosc sie naczekalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety jak się zakochają , to zawsze czekają , mimo że facet nie chce nawet przyjść...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co Ty naprawdę? Doła masz takich powodów, w tak pięknościowe lato? Daj spokój... Mało to tego "towaru" po ulicach się kręci?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzika kicia ma pazurek
moje drogie tak sie zalamywac z powodu facetow??? no co wy??? nie ten to inny to zr kilka razy sie nie udalo ma wam przekreslic i przesadzic o waszym zyciu!! nie dac sie !! proponuje najpierw zastanowic siena spokojnie jaki facet by nam odpowiadal i wtedy dopiero zabrac sie za szukanie a nie w ten sposob ze najpier sie wiaze a potem okazuje sie ze facet kompletnie nie spelnia moich oczekiwan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co szukac, ze szukania nic dobrego nie wyjdzie... miłość nas dopadnie i to w najmniej odpowiednim miejscu :) nie załamujcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzika kicia ma pazurek
zauroczonamagdo: znajdzie albo i nie, chcesz czekac wieki??? sprawy dotyczace swojego szczescia trzeba brac w swoje rece i kombinowac tak zeby bylo dobrze...latwo nie jest nie twierdze ale jak sie kobity zapra to potrafia...i trzeba sie docenic, zaakceptowac, podkreslic atuty a zatuszowac wady jak zajdzie koniecznosc popracowac nad charakterkiem....roboty jest ale za to wtgrana w zasiegu reki...w zyciu trzeba walczyc o swoje nikt na sile nikogo nie jest w stanie uszczesliwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralalala lala lala - przykro mi, ze chyba ci sie zycie nie uklada, ale to nie powod zeby obrazac innych. Tez bylam kiedys zakochana w idiocie i myslalam ze nigdy nie spojrze na innego, bede sama do konca zycia, ze to juz koniec itp. Bolalo i bylo zle, potem troche puscilo i bylo lepiej, a potem zupelnie przeszlo w zobojetnienie. A potem zaczelam zauwazac, ze oprocz niego sa jeszcze na swiecie inni faceci, i to o wiele bardziej interesujacy. Siedzenie w domu i rozmyslanie nad tym, jaka jestes nieszczesliwa, jest najgorsza rzecza jaka mozesz zrobic. Trzeba wyjsc z domu, rozruszac sie i odsunac swoja uwage od tego, co boli. Jesli sadzisz ze to glupoty, ok, prosze bardzo. Zycze przyjemnego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×