jak zabić tęsknotę??

spokojnie...moja nie bywa

ja też tęsknię i tez nie napiszę :( pogardziłby mnie i zdeptał :(

a skad masz pewnosc

aleksaaaa może wcale by tego nie zrobil?

:) ale wy mnie kusicie... On zawsze odpisuje, na każdego sms w ekspresowym tempie, nawet jak pracuje :) ciekawe co by odpisał na moje "tęsknię", żeby czasem zagrożenia w pracy nie spowodował z wrażenia jakby odczytał tego sms ;)... weekend też pracuje, tzn tak mi napisał ( co może być prawdą bo dziś miał wolne) mogłabym sprawdzić ale bez przesady :) szczerze to na razie mu nie tak nie napiszę, ale wiem, że to jest nieuniknione ... tylko pytanie kiedy peknę :) dobranoc. ja już na 100% zmykam

revlonn peknij jak najszybciej ;)

ja wiecznie za czyms tesknie

revlonnka, odwagi! jezeli tak zaraz odpisuje to musi cos byc na rzeczy i moze na to czeka;)

prawda...zawsze za czyms sie teskni, ale nie zawsze tak bardzo i tak bolesnie....

aleksaaa, jezeli jestes pewna, ze tak zrobi to nie jest wart Twojej tesknoty

po prostu sie zakochales..ale nie martw sie i dla Ciebie zaswieci slonce.Widocznie nie byla dla Ciebie.

to pewne, ze nie dla mnie:(

jak to tu ktos zacytowal Spotkałam dziś miłość... I co Ci mówiła? Przepraszała, że nie zawsze trwa do końca... Płakała? Płakała, bo często rani... Krzyczała? Krzyczała, że nie jest zawsze piękna... Śmiała się? Śmiała się , bo umie z siebie kpić Żałowała czegoś? Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie... Była zła? Złościła się, że czasem w nią wątpimy... Cieszyła się? Cieszyła się, że jej tak często szukamy... Co Ci jeszcze powiedziała? Powiedziała, że nie jest dla mnie...;( ciesz sie ze dane Ci bylo cos takiego przezyc

nie jest wart......... jego mały móżdżek nie zdaje sobie sprawy, co spartolił!!!

a tu znowu smutki:)

przelotem...dziekuje:) ciesze sie, niczego nie zaluje bo jestem bogatszy o nowe doznanie jakim jest bezsensowna tesknota...a ze boli...bede szlachetniejszy;)

dzisiaj nikt jeszcze nie zatęsknił?:)

ja tęsknię, tak po cichutku:)

po cichutku, czyżby też bezsensownie? przytul myślami, na pewno poczuje:)

caly czas przytulam i na pewno On to czuje:)

ja właśnie też tak po cichutku tęsknię ;)

to może też tęskni...i to za Tobą:) nie chce być wścibska, ale tak jakoś mi smutno gdy Was czytam, kiedyś tęskniłam za konkretną osobą, teraz już nie muszę, a nadal tęsknię...tylko że za tym, co minęło, co już nie wróci, przemijanie...a może pragnienie przeżycia takiej tęsknoty jeszcze raz..:)

Revlonn, a Ty nie tęsknij tak cichutko, tylko sms-a wysyłaj;) pozdrawiam Was smutaski

ja dzisiaj tesknie jakby troche mniej...ale cos czuje, ze ta moja tesknota tylko sie przyczaila i wkrotce zaatakuje ze zdwojona sila..:)

ale myslami przytulam caly czas...i pewnie Ona tez to czuje...tylko czy moge liczyć na wzajemność...:(

na przekor pochmurnej pogodzie, badzcie dzisiaj sloneczne, dziewczyny..:)

revlonnka...odwagi;)

ile macie lat obydwoje?

63 przeszło

pozostaje...tak mocno przytulasz, ze nawet ja to poczulem..;) milego popoludnia