Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nutria25

zdrada małżeńska

Polecane posty

Gość Blondyneczka :)
U mnie kiedyś było cudnie... miała 17 lat świat był piękny:) ja w liceum on na studiach... przyjeżdżał po mnie do szkoły (wtedy wiele nie było trzeba) 1,5 roku wspólnego mieszkania nas zabiło... jak można brać kredyt na spłatę rat kredytów?! Jasne są różni panowie nie od razu po rozstaniu trafiłam swój ideał - ale 2 raz się nie śpieszyłam. Ciężko było samemu spłacać ratę kredytu kończyć studia ale zacisnęłam poślady i się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyneczka :)
Ja nie mówię ze ma iść do kochanka - ten temat całkowicie pominęłam - nie wypowiadam się tu. Pisze o odejściu od faceta - dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyneczka :)
a kto będzie tym wybranym sama zobaczy. Gorzej nie trafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyneczka :)
a ze temat jest z 03:09 to mogłaby napisać jak jej poszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karina40
Doskonale Cie rozumiem, byłam w podobnej sytuacji. Z jednej strony mąż który poniżał mnie przez całe życie z drugiej przyjaciel, który traktował mnie jak królową. Nie wiedziałam co zrobić. Pomogła mi wróżka, u której byłam w centrum Sosnowca. Zadzwoniłam pod numer 501 525 191 ( podają gdyby ktoś potrzebował pomocy) spojrzała w karty i stwierdziła że ten "drugi" jest mi przeznaczony.Posłuchałam ją i teraz czuję się jak pełnowartościowa kobieta. Dziewczyny jeśli macie kłopoty i nie wiecie co robić warto posłuchać kogoś kto zajmuje się tym profesjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... trudno tu orzekać odejść nie odejść, znamy wersję kobiety zakochanej w kochanku, trzeba sobie zdać sprawę że po udanych relacjach z nowym facetem w starym widzieć się już będzie jedynie same wady a zapomina się o tych sprawach dla których się męża wybrało. Gdyby obiektywnie facet zachowywał się jak opisała autorka to oczywiście bez sensu byłoby pozwolenie na zrobienie sobie dziecka, powinna odejść od niego jak najszybciej nawet nie mając do kogo, łatwiej urządzić się od nowa samotnej kobiecie niż kobiecie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małżeństwo to szacunek i milosc a jeżeli tego nie ma to chyba lepiej się rozwieść i zyc z tym ktowy ma ten szacunek do ciebie i siebie zyjac w podwojnym systemie krzywdzisz obu a ponoc obu kochasz . musisz zdecydować się na ktoregos . pozdrawiam P.S małzenstwo to swietosc miej to na uwadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga69
Świętość ale dla niektórych nie ma rzeczy świętych. W niektórych przypadkach łatwiej jest się rozwieść i zacząć coś nowego. Na szczęście w sieci jest dużo poradników jak http://rozwod-z-klasa.pl/ które opisują różne przypadki i dzięki temu bardzo pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rauneka
No i właśnie dlatego powinniśmy używać programów szpiegowskich NinjaLogger, bo możemy żyć w nieświadomości, że nasz partner wiedzie podwójne życie... Dziewczyno, rozwiedź się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kochasz męża, porównujesz go do kochanka, który jeszcze Cię fascynuje, widać to nawet w sposobie w jaki piszesz. Nie rób dzieciaka, bo to największy błąd w tej sytuacji, nie wiem jak możesz żyć w takim zakłamaniu. Rozwiąż tą sytuację, bo z czasem będzie coraz trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochać i tracić jest tak łatwo..To tak jakby ktoś zapalił świecę,a potem zgasił jej światło. Kochasz tak niespodziewanie..i nie zastanawiasz się nad tym, kiedy przyjdzie rozstanie..Cieszysz się każdym dniem..uczysz się wybaczać, tęsknić, rozumieć..Gromadzisz w sobie prawdziwe skarby, by potem je wykorzystać umieć. W tak krótkim czasie oddajesz swe serce i niczego więcej nie pragniesz, jak tylko tego by ktoś umiał pokochać je..i nawet jeśli jesteś biedny i nic nie posiadasz wielkiego, Twoją twarz zdobi uśmiech, a Twe serce blask jego. Coraz bardziej brniesz w to uczucie czując nie wielkie serca kłucie ,które poruszone w Tobie..odzywa się czasem szczęściem wzruszone. I łzy same płyną....i każdy dotyk cudem jest, bo przynosi prawdziwy, delikatny dreszcz. Ten sam dreszcz przeszywa Cię, gdy tracisz...Bólem i cierpieniem za swą miłość płacisz...choć nie zrobiłeś nic złego...Tylko KOCHAŁEŚ i pragnąłeś tego samego. W jednej chwili czujesz, że już nic nie zostało...ale ja nie dalem za wygraną. Po porzuceniu i depresji musiałem ją zdobyć ponownie. Posunąłem się do tego że zamówiłem urok milosny na http://urokmilosny24.pl – i ją zdobyłem wróciła do mnie szybciej niż myślałem i jest między nami wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny powiem wam tak.jestem po ślubie 5 lat razem z mężem jesteśmy razem 10 lat.dokladnie ponad rok temu między mną a mężem zaczęło się coś psuć , ciągle klutnie, o bele co,Brak spędzania razem czasu ,raz na jakiś czas seks.czulam się samotna brakowało mi czegoś... wsparcia,pocieszenia, rozmów. ...poznałam kogoś ktoś kto sprawił że widział odrazu w moich oczach ze coś jest nie tak ,ktoś kto sprawił że wydawało mi się ze życie nabrało sensu.moj mąż dowiedział się o zdradzie , nadal ze sobą mieszkaliśmy. Błagal żebym zakończyła tamten związek mówił ze w jakiś sposób mnie zaniedbal. Zdrade ciągłam pół roku.po pół roku coś mnie olsnilo spędzenia z ta nowa osoba robiło ni się nudne nie chciałam zaczynać związku od nowa a się w niego wplatalam. Spędzając czas z tym nowym myślałam o mężu co mu zrobilam jaka krzywdę wyrządził am miałam przed oczami jak cierpial. Mąż dawał mi 3 razy szanse nie wykorzystałam ich :( po czym gdy po pół roku z skończyłam związek z tamtym i chciałam wrócić do męża mąż mnie nie chciał ; ( i wcale mu się nie dziwię. Nadal ze sobą mieszkamy mamy 6 letnia córkę od 7 miesięcy probuje naprawić związek z mężem .powiem krótko zdrada ta nauczyła mnie jednego nie wazne jak związku jest źle oby dwoje ludzi powinno dbać o swój związek i o miłość i na wzajem się wspierać i rozwiązywać problemy gdzie u nas tego nie było. Straciłam męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie z kolei zona zrobila sie oziebla a ja ptrzebuje duzo seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTakaPrawda
Do tej wyzej mendy. Po trzech razach zdrady traktowalbym cie przedmiotowo bo na to zaslugujesz. Mowienie do ciebie obrazliwych slow nic by nie dalo, zadnej ujmy w bolu wiec przeszedlbym do czynow i traktowalbym cie raz dobrze, raz zle, raz jak szmate( bo nia bylabys de facto). Nie rozumiem tylko czego gdy jest zle w zwiazku kobiety mysla odrazu nie o naprawie a o zdradzie. Czy danie doopska rozwikla problem w rodzinie? Mysle ze ni hooja. Nie miej pretensji jesli ktokolwiek bedzie ci mowil: ty kujwo, dzifko itd bo nia jestes. Poprostu prawde ci powiedza chociaz tak bolaca ale prawde a lepsza prawda niz mydlenie oczow, klamstwa, obluda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zdradzam i jestem z tego dumna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest przedmówczyni, dla mnie mąż był pierwszym partnerem seksualnym, pobraliśmy się szybko, ale po kilku latach poznałam innego mężczyznę, seks z nim to był kosmos, pełna rozkosz, nie to co z mężem, powiedziałam o tym mężowi bo chciałam się z nim rozwieść, ale on nie chciał rozwodu tylko pozwolił mi na wszystko z tym mężczyzną i tak jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlon B
Jeżeli - jedna z os. w stałym związku (małżeństwo) (konkubinat) zdradza- to oznacza, że uczucie się wypaliło alo przygasło- Pytania : Czy się odrodzi ? Niestety jest tak, że poprzez zdradę - uczucie się wzmaga. W relacjach seksualnych - sex jest lepszy tzn. np. Żona zdradziła męża, to idąc z mężem do łóżka po zdradzie - bardziej się stara i vice versa. Niestety niekiedy jesteśmy znużeni , wypaleni i mamy pragnienie odkrycia czegoś nowego. Zdrada fizyczna - nie zawsze oznacza, że nie kochamy drugiej połówki- po prostu szukamy czegoś nowego nieznanego. I tym samym : odnawiamy związek . Ja zdradziłem - żona mnie zdradziła (ta myślę) więc znów się zbliżyliśmy - kwestia czy tego chcemy , czy nie !. Jeżeli nie chcemy być razem wówczas - czas na rozstanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam w podobnej sytuacji ale kiedy to sie zaczelo to moja sprawa. Maz coraz mniej interesowal sie mna. Przez pare lat sex z nim to byl wspanialy nawet nie pomyslalam ze by szukac jakiegos innego.Poprostu zawsze bylam przerznieta dokladnie ze czasami prze chwile to nawet nie moglam nogi razem z sunac. A pewnego czasu wszystko sie skonczylo i odmienilo, na nic dyskusje, rozmowy,nic nie pomagalo Zaczelam twardo myslec o odejsciu, ale cos innego przyszlo na pomoc Maz stracil prace po paru miesiacach znajomy zabral go do UK. Ja zostalam sama ale ze jestem bardzo atrakcyjna(tak mi mowia) to tez adoratorow mi nie brakowalo i zaczelam wybierac Poszlam pare razy z kolezanka na dyskoteke. Na jednej z nich prawie caly wieczur spedzilam z jednym adoratorem. Towarzyszyl mi w drodze powrotnej zdecydowalam sie zaprosic go do mieszkania. Od tego czasu jak meza niema to sie z nim spotykam i nie narzekam na kazdym spotkaniu jestem super wypieszczona cipkcia wylizana no i nie mowie bo jestem mocno wyruzgana a ma wiekszego i zminniejszego od meza.Momentalnie nie mysle o rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko Ty masz tak, mój mąż jeżdzi od 7-miu lat na zachód, dzieci dorosłe i na swoim, a ja tylko praca i dom, brakowało mi seksu ale przez jakiś czas zaspokajałam się sama bo się wstydziłam z kimś innym pójść do łóżka, mąż był moim jedynym partnerem, ale to nie to, pewnego razu koleżanka zaprosiła mnie na imprezę do niej, było kilku facetów, muzyczka, alkohol, różne wygłupy jak to na imprezie, no i w pewnym momencie zostaliśmy tylko we czworo w jednym pokoju, ja nie chciałam iść do innego i oni też nie chcieli, powoli zaczęli się rozbierać i pieśćić, ''mój'' partner też nie czekał, całował i pieśćił mnie namiętnie, po chwili oni już się pieprzyli przy nas, koleżanka wskoczyła na jego k****a i ujeżdżała go, bardzo mnie to podnieciło i też pozwoliłam na to partnerowi,*****ał mnie na jednym łóżku obok koleżanki, chłopcy spóścili się nam w p***y, myju myju i zmiana, po tym nie mogłam się otrząsnąć i co jakiś czas się pieprzę z różnymi facetami, po prostu potrzebuję seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie żona zdradziła, chociaż wydawało mi się, że między nami wszystko jest w najlepszym porządku. Zarówno w łóżku jak i poza nim. Kolega kiedyś ją zobaczył na ulicy z jakimś facetem w jednoznacznej sytuacji. Powiedziałem jej o tym i naturalnie wszystkiemu zaprzeczyła ale zobaczyłem w jej zachowniu coś dziwnego i wzbudziło to moje podejrzenia. Wynająłem detektyw Skrzypek i okazało się, że kolega miał niestety rację. Jesteśmy 2 lata po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćroztropek
Mama dopuscila sie zdrady trwalo to jakis czas niewiem co jo sklanialo do tego. Byla b mlodziutka jak wyszla za ojca nieiec18 on po30 myslalem ze byl jej 1, tere wiem ze wzjol jo jak byla juz gruba. Darowal jej ten romans ale niebylo juz tsk jak dawnjej stracil donjej zaufanie ms!y ja siebalem ze bedxie znow to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie jedno jest pewne .. to nie jest delikatny temat do podjecia. Najwazniejsza kwestia w tym wszystkim bedzie znalezienie przyczyny calej sytuacji gdyz bez tego zbyt duzo nie wskoramy. Na wlasna reke moze byc to nieosiagalne ze wzgledu na brak doswiadczenia oraz potrzebnej wiedzy. Czesto ludzie takze nie moga zwyczajnie otworzyc sie przed soba by porozmiawiac o wszystkim w cztery oczy. Skutki nie podjecia zadnej proby rozwiazania konfliktu moga skonczyc sie negatywnie odbijajac sie na wielu plaszczyznach naszego zycia - szczegolowo jest to opisane tutaj https://www.sensity.pl/konsekwencje-i-skutki-zdrady-malzenskiej/ Moim zdaniem gdy widzimy pierwsze przeslanki mowiace o tym, ze nasz zwiazek zmierza w zlym kierunku .. powinnismy zaczac cos robic .. a nie czekac z zalozynymi rekoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jagoda788 w sensie poważnym zapewne masz racje, ale tak czasem jakiś fajny skok w bok tez jest fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×