Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zalamanasamasoba

ciale mysle o fazie...niepotrafie zyc na trzezwo...

Polecane posty

od kilku lat pale ziolo....i to pale je prawie codziennie....to samo zaczelo sie z alkocholem od jakis 2 tygodni pije prawie codziennie...niewiem co sie zemna dzieje:( mam za soba trudne zycie....matka wyrzucala mnie z domu, zdradzala ojca zostawiala nas dzieci dla swoich frajerow poniej wracala jakby nigdy nic...ojca nigdy niemialam...odkad skonczylam 5 lat mialam ojczyma ktory siedzial w wiezieniu...jak mialam lat 11 wyszedl z pierdla i wyjechal do uk...a matka dalej robi to co robila...od roku niemieszkam juz z nimi...ale oni dalej sie mna nieiteresuja...ciagle mysle otym zeby sobie zajarac albo niemyslec trzezwo.. jest mi tak ciezko wjebalam sie:( niekomentujcie tego chcialam sie poprostu wyzalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj brat robi teraz to samo...rowniez...jara ziolo...uciekl juz z domu od nich bo niemogl wytrzymac ale wrocil....ja tu w uk bylam w hostelach i w rodzinie zastepczej...a moja matka sie zachowuje jakby nigdy nic sie niestalo wiem ze to brzmi jak jakas sciema, ale niestety niejest:( chcialabym zeby to byla sciema.... bol, lzy, lykanie taletek ciecie sie...nic niepomoglo:( myslalam o psychologu, ale ...boje sie ze mi nieporadzi nikt nic...oprocz tego zebym zapomniala o swoim wczesniejszym zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyrtrter
moj chlopak jest z kolei uzalezniony od lekow psychotropowych, nasennych i dopalaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh dzieki...ale chodzi mi bardziej oto picie...a nie ziolo bo ziolo lubie, lubilam i bede lubic...chodzi mi o alkochol...jestem dzieckiem DDA i przylapalam sie natym ze pije w ten weekend to od piatku do niedzieli chodzilam za je bana w trzy w dupy...i powiedzialam sobie koniec z piciem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys cpalam fete ale mi sie to niespodobalo....znaczy spodobalo ale trwalo to moze miesiac dwa..? rzucilam to cholerstwo wiec alkochol tez bede mogla rzucic....mieliscie problem z alkocholem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trenchtown_calls
Trochę się dziwie, bo odkąd ciągle jaram to doszedłem do wniosku, że zioło wole 100 razy bardziej od alkoholu. Ostatnio upiłem się jak nie było co jarać i rzygałem i powiedziałem sobie, że już nigdy więcej się nie upije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to sa opiaty...?? sorki ze pytam, ale w pl niemieszkam juz od 5 lat i mi sie zapominaja polskie slowa tu sie inaczej mowi na niektore rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety moja
kochana z tego już się nie wychodzi - i to tez nie jest żadna ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trenchtown_calls
Myślę, że spokojnie możesz przestać pić. Dobrze, że nie bierzesz już fety, bo ona niszczy mózg bardziej niż heroina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyrtrter
jaca jaca to chory czlowiek, nie bierz poważnie tego co pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×