jak ROZCIĄGNĄC buty??

hejka , ma ktos pomysl jak rozciagnac buty? kupilam wczoraj ładne szpileczki, mierzylam je na ponczoche a dzis jak zakladam na gola stope to ledwo wciskam:( nie chce ich rozciagac na dlugosc tylko w samych palcach i na podbiciu, zeby mi z piety pozniej nie spadaly, bo na dlugosc sa ok, tylko troszke paluszki nie maja przestrzeni... jakies pomysly w miare skuteczne?

Ponos na rajstopy, same się rozciągną.

idz do szewca rozciagnie ci na samych palcach :))

psikasz i zakładasz but, powinno pomóc

ktos raz mowil zeby octem albos spirytusem nasiakac na gazecie i do buta ale neiwiem ile w tym prawdy...

Wlej denaturatu(teraz jest taki bezbarwny) i zaloz na jakies grube skarpetki i troche pochodz!Oczywiscie pod warunkiem, ze buty sa ze skory!

ja daję mojej mamie bo ona ma ten sam rozmiar tylko stopę szerszą od mojej :)

pomoze... http://www.youtube.com/watch?v=qf5mJ7aR2t8

buty ze skroy ale boje sie z ta skarpeta ze mi sie na dlugosc i na szerokosc rozciagna a tego nie chce , mi by pasowalo zeby tylko w palcach sie rozciagly, zeby mialy wiecej luzu, zebym mogla chco nimi ruszyc. moze faktycznie szewc cos pomoze? hmm... a tu buty na sobote potzrebne ehh:/

Najlepiej oddać do szewca do rozciągnięcia na specjalnym urządzeniu. Za kilkanaście złotych będziesz miała dobrze rozciągnięte buty i nie będziesz musiała kombinować ze skarpetkami, moczeniem i nie wymęczysz nóg w za ciasnych butach. Nie wszystkie buty da się rozciągnąć domowymi sposobami.

mowie Ci najlepiej do szewca ;-) oni maja takie urządzonko do tego ;p

Jeśli szpilki są ze skóry, nałóż wilgotne rajstopy/podkolanówki i pochodź w nich po domu. Pończocha zawsze daje poślizg,dlatego na gołą stopę buta ciężko jest włożyć i często odczuwamy dyskomfort.

Ale co zrobić, gdy but nie ejst se skóry, tylko ze skóry tzw ekologicznej...?

a jak buty są zamszowe i cisną w duże palce to jak je rozciągnąć ? Boję się oddać do szewca , bo może za bardzo rozbić buty i się rozlecą

Witam. Ja mam taki problem że kupiłam na allegro butki ślubne bo nie mogłam nigdzie dostac i są dobre na długość ale cisną mnie w podbiciu. są ze skórki. Dawałam je juz do szewca ale za bardzo mi ich nie rozciągnął, w skarpetkach też już chodziłam i nie wiem co mam zrobić. Poradzi mi ktos co jeszcze mozna zrobić żebym nie musiała kupować nowych butów do ślubu???

Miałam też taki sam problem!!! Ale na jednym z for przeczytałam żeby w miejscu w którym but ciśnie nałożyć grubą warstwę kremu nivea. Nic nie pomaga lepiej!!! Polecam!!!!

nikiticzka80 faceci też czasem nie mogą włóżyć