Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przedwojenna85

Ślub kwiecień 2012 - ktoś też wybrał ten miesiąc?

Polecane posty

Gość kiwanika
Cześć Dziewczynki :) Od nowego tygodnia koniec nudy! :) Meldować się na forum,ale już :) Dziś mój Narzeczony jedzie do Krakowa na 2 dni (od nas to 500 km) i będą marzła samotnie pod kołderką :( W piątek opijaliśmy w klubie inż.kolegi mojego P., w sobotę romantyczny wieczorek we dwoje z winkiem,a wczoraj już piwko i pistacje :D A jak Wam minął weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:) Melduję się że przeżyłam weekend:) Myślę że 2dni bez Narzeczonego jakoś przeżyjesz, ja mam chyba najgorszą sytuacje z was wszystkich bo jestem z moim ukochanym oddzielona przez 300km, no i jak nie trudno się domyślić nie widujemy się tak często jakbyśmy chcieli, ale na szczęście w następny weekend spędzimy razem:) i to mnie bardzo cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Hej Karla! Hmm,masakra. 300 km,wow. Ja nie wyobrażam sobie,zebym mogła zasypiać i budzić się bez mojego P.,ale z drugiej strony,bardzo podziwiam Wasze uczucie przy tej niesprzyjającej odległości. Co u Ciebie? U Was? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dobrze - siedzę w pracy:) a u Nas te dobrze:) Myślę że nie wyobrażasz sobie żeby żyć tak daleko od siebie bo nigdy nie było takiej potrzeby:) A u nas siła wyższa - miłość no i nie ma wyjścia;) Potrzeba dużo zaufania i dużo darmowych minut i dajemy radę:) ale jeszcze tylko 6 miesięcy i 11 dni:) i będziemy już na zawsze razem:) A u ciebie jak tam? w pracy czy w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
To prawda. Naprawdę podziwiam. Nie mniej jednak,odnośnie darmowych minut... Hmm,my bulimy ogromne rachunki,chociaż mamy siebie na codzień. Poprostu tak już mamy,tu miły smsik,tam mmsik,lub telefon z samym: "Kocham Cię.Paaaaa" (jak to robi mój Narzeczony) :) 6 miesięcy i 11 dni-pięknie brzmi :) U nas 6 miesięcy i 17 dni :) Jestem w pracy :) Powiedz,jak wyglądają Wasze spotkania. Ty jedziesz do Narzeczonego (samochodem,pociągiem?) czy on do Ciebie i na jak długo,jeśli już się widzicie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jeździ do mnie najczęściej:) ja byłam u niego tylko parę razy. No i jak już przyjeżdża to np teraz przyjedzie w czwartek po pracy i wróci w niedziele wieczorem. On przyjeżdża samochodem a ja do niego autobusem czasami:) Ale ogólnie to zawsze tak kombinujemy żeby się widzieć jak najdłużej-wszystkie dni wolne od pracy są dla nas. Wiadomo że nie jest łatwo, bo im bliżej ślubu tym chyba bardziej tęsknimy ale wiemy że to tylko przejściowe i to nam pomaga tak trochę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem tak wsciekla ze az mi z iszu para idzie, u mnie w pracy wymyslili sobie nowe '' plany taryfowe'' tylko szkoda ze ich ustawienia nie dzialaja i klienci sie skarza. No masakra. Sprzedaje uslugi telekomunikacyjne i cos takiego mi sie w glowie nie miesci!!!Czy w tej irlandii naprawde sa sami niedorozwiniecui ludzie na wysokich stanowiskach?! Sorry ale musial;am sie wykrzyczec... U mnie weekend pracowicie... jutro mam wolne i wyruszam z moim ''szczurkiem '' na zakupy :) Juz sie nie moge doczekac :) zaprosil mnie tez na obiad do naszej ulubionej chinskiej restauracji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj zakochana:) To jutro zapowiada się piękny dzień u ciebie:) z pewnością poprawi ci humor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu... widze kobitki ,ze tu troche naszx temat podupada ;) ale to pewnie dlatego ze nmic ciekawego zwiazanego ze slubem sie u was nie dzieje... a u mnie ? no coz caly czas pod gorke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
Hop hop,to ja ;) Odpisuję w tych tematach, które pamiętam. Zakochana, szczerze? te fotki które pokazałaś nam teraz są 100 razy lepsze od tych wcześniejszych udziwnionych :) Podobają mi się. Fajnie Ci się zapowiada jutrzejszy dzień, woooolneee i w dodatku ze swoją Miłościa :) Karla-300 km woow :) Ale wiem,że tak się da,moich rodziców dzieliło też dużo bo 200 :) Dam znać jak rajd po łodzkich salonach, jadę w tą sobotę. Ah..znów przez chwilę poczuję się księżniczką :P Co do zaręczyn to ja domyślałam się ale był tez element zaskoczenia. Mianowicie po kąpieli wyszłam sobie na luzaku z hotelowej łazienki, mokre włosy, makijaż zerowy, a tu mój luby z pierścionkiem :P Później mieliśmy jeszcze jedne, przy użyciu tego samego pierścionka :P ale już w pięknej scenerii, na łące, nad jeziorem. Kiwanika, moordo Ty moja 🌻 Zgadnij co robiłam w niedziele? No dobra, nie zgadniesz. Robiłam wino :P Przyjechaliśmy do mojego M. i o godz 14 zrobiliśmy całą rodziną nalot na sad :D A później siedzieliśmy i obieraliśmy te jabłka...wesoło było (ja,teściówka, siostra M.i M.jako inicjator akcji i główny producent). Samego soku wyszło uwaga ponad 30 litrów :D a więc troche tego będzie. Wino jest pyszne, jeszcze sie nie zrobiło a ja już mam zamówienia :D A mnie praktycznie nie ma na forum przez tą zmiane wydziału, duzo jest pracy,bieganiny, wyjazdów w ciągu dnia. Bywały dni,że w godzinach pracy cały czas przesiedziałysmy w Kiwaniką na forum :P a teeraaaz? Ale co zrobić, pracowac trzeba,nawet za te nasze stazowe grosze. A właśnie...Maaaaadziaaa! Hooop hooooop. Jak po quadach? :) Jak na stażu? Jak przygotowania? Cos sie dzieje,czy stoi w miejscu? Jak weekendowe nauki? :) No nic,zmykam, bo jestem dzisiaj trochę zmęczona. Wezmę fajną,aromatyczną kąpiel i wczesniej się położe.. Buziaki moje Kwietnióweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
cześć dziewczynki!!! :*:*:* wczoraj wieczorem wróciliśmy z weekendowych nauk przedmałżeńskich i było FANTASTYCZNIE. W piątek wyruszyliśmy do Rychwałdu k. Żywca i tam się to wszystko u franciszkanów odbywało... było 14 par (ale tylko my i jeszcze 2 nocowalismy). No i generalnie od piątku nie myśleliśmy już o niczym innym tylko o nas, żeby jak najwięcej skorzystać... no i oczywiście pokoje osobno, ale dziewczyny, mówię Wam, dawno nie byliśmy tak emocjonalnie blisko... był czas, żeby na spokojnie przemyśleć, przegadać i uporządkować pewne kwestie.. no było świetnie i kazdemu polecamy taką formę przygotowania do małżeństwa... w ogóle, moje kochanie mnie wiele razy tam zaskoczyło, kiedy na forum się wypowiadał, czy napisał mi prawdziwy, długi list pełen miłości (a on jako informatyk i facet ma problem z takimi rzeczami). Było dla nas idealnie :) Kłady? bardzo brudny sport i chyba fanką tej formy rekreacji nie zostałam ;p narzeczony stweirdził, że "raz na pięc lat może pośmigać" :) staż... dzielnie walczę... dziś zaczął się 6 tydzień (czyli prawie na półmetku) :) byle do końca z głową podniesioną do góry :) dziś byłam od 6.00 na 10h, a jutro i pojutrze po 9h (nadrabianie godzin, kiedy było mniej na pierwszych dniach szkolenia). Byle do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Karla,kończę z pustkami! :) Czas na dialog :) (kurczę,mam predyspozycje,do układania haseł wyborczych) :D :D Ha,ha :D Przedwojenna-moja kumpelo od napitku! :) Podziel się winiakiem,ale już! :) Proszę mi się pojawiać częściej na forum! Madzia-wspaniale się czytało Twój post :) Cieszę się,że jest tak dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
dokładnie przedwojenna.. podziel się potem tym winem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
Kiwanika.. dzięki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
:D Madzia-aż dwa posty za jednym razem :D Nadrabiasz zaległości na forum (dobra dziewczynka) :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zapomnialam podziekowac za udzielenie rady w sprawie fotografa,w takim razie nie szukam innego tylko ide na zywiol z fotografem z hotelu. w koncu to ma byc pamiatka dla nas a nie na pokaz do gazety :) za to pioeniadze ktore bym przeznaczyla na ekstra fotosy wole przeznaczyc na rejs statkiem,albo nurkowanie o ktorym marzy moj kochany ,bo ja ...no coz nie umiem plywac :( wiec raczej nie zobacze rybek w ich wlasnym srodowisku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki-dzik
Witam Was ponownie, od dzisiaj oficjalnie również będę panną młodą na kwiecień 2012. :) wcześniej nie pisałam, bo sprawa cały czas się toczyła :))) ale teraz już wiadomo na bank. moja data to 27.04.2012 - piątek. Póki co mam załatwiony termin ślubu w kosciele oraz zarezerwowaną salę na przyjcie poślubne - takie skrócone wesele. A więc jeszcze raz Wszystkie Was pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witak dziki-dzik, dziewczyny ale u mnie dzisiaj zimno,swieci slonce ,ale jest zimno... Tak zimno ze rano do pracy jechalam tramwajem bo nie chcialo mi sie isc...i ogladalam zdjecia z wakacji :( tak cieplo i slonce i Majorka...ah pieknie bylo...no i musialam wysiasc ... Decuzje o sukience tez juz podjeta wiec teraz do grudnia dieta a w styczniu zamwaiam bo czas oczekiwania to okolo 8 do 10 tygodni... a chce ja miec wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, witam wszystkich. Ja też będę kwietniową panna młodą. ślubujemy 14.04.2012. jest to mój pierwszy w życiu post na jakimkolwiek forum, ale postanowiłam żeto fanastyczne miejsce gdzie można się powymieniać doświadczeniami i pomysłami odnośnie ślubu w kwietniu. osobiście nie znam nikogo kto wtedy bierze lub brał ślub, wszyscy tylko czerwiec, lipiec sierpień :/ do kwietnia coraz bliżej więc pewnie postów będzie przybywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj saganek- mamy nadzieje ,ze bedzie przybywac,i te ktore juz sa nie znikna kompletnie :( gdzie sie podziewacie kwietnioweczki... wiem wiem praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Jestem,Zakochana :) Witaj :) Jak mija dzionek? :) Dzik-dziku-witaj po przerwie :) Saganek-witamy serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwanika - u mnie jakoś leci. Tak jak już pisałam zimno u mnie wiec pocieszam sie oglądając zdj z wakacji. Żebyście wiedziały co sie dzieje w mojej głowie. A ty podjelas już decyzje co do podróży poslubnej :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Zakochana-ziemno? U mnie słonko świeci na całego, 18 stopni w cieniu :) Tyle,ze ja w biurze (a tu jeszcze goręcej) :) Nie,nie myślę o podróży poślubnej,chociaż czasem coś tam chodzi po głowie :) Macie już taką konkretną listę gości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Zakochana-zimno? U mnie słonko świeci na całego, 18 stopni w cieniu :) Tyle,ze ja w biurze (a tu jeszcze goręcej) :) Nie,nie myślę o podróży poślubnej,chociaż czasem coś tam chodzi po głowie :) Macie już taką konkretną listę gości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Boże,faktycznie,zapomniałam :) Wybacz :) Tak,czyli jeszcze z 2 miesiące. Do końca roku chcielibysmy mieć gotowe zaproszenia :) Zazdrościsz pogody? Zapraszam w takim razie do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×