Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xyz-Xyz-Xyz

Dramat z zasypianiem po odstawieniu smoczka :(

Polecane posty

Gość Xyz-Xyz-Xyz

Witam! Może ktoś zechce mi pomoc. Mój synek ma 2 lata, jest ułożonym dzieckiem, nie sprawia kłopotów. Do tej pory zawsze zasypiał ze smoczkiem, pociągnął go kilka razy, wyciszał się i zasypiał, mógł nawet sam być w pokoju, nie robiło mu to różnicy. Około 2 tygodni temu odtawiliśmy smoczek, domagał się go przez trzy dni, a potem dał sobie spokój. Niestety brak smoczka sprawił, ze ne potrafi się wyciszyć i kładzenie go spać stało się dramatem. Potrafi przez godzinę stać w łózeczku i krzyczeć "ne ce pać", płacząc przy tym okrutnie. Zadne argumenty do niego nie przemawiają, ani prośba ani groźba. W efekcie pada ze zmęczenia od tego płaczu. Sytuacja dotyczy zarówno układania go do spania w dzień jak i wieczorem. Choćby nie wiem jak by był zmęczony to awantura, że "ne ce pać" Może ktoś zna jakiś złoty sposób na taki stan rzeczy. Będę wdzięczna za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mama mamcia
moze jesczce nie jest gotowy na zabranie smokA. Skoro smoczek sluzy tylko do zasniecia a spiąc go nie potrzebuje to w czym problem? ma dopiero 2 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatyldaS
Tak, skoro odstawiliście smoka to niestety pozostaje się przemęczyć. U mnie z odstawieniem nie było problemów, bo córka usłyszała historię o kociaku ( którego zresztą widziała) i dała sobie wmówić, że oddała maluchowi. Nie wiem czy ma sens podejmować temat z dzieckiem, bo tak naprawdę nie wiadomo w czym tkwi problem, chyba, że się domaga ewidentnie smoka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama26
ja bym dała smoczka - do zasypiania niech sobie ma - ułatwiajmy sobie zycie - jak będzie gotowy to spróbujcie znowu zabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlanamakasaALA
spróbuj metody SUPER NIANI- smoczek do worka i powiesić zza okno,powiedziec maluszkowi ze w zamian bedzie super zabawka ale smoczek juz nie wroci.spytaj sie czy sie godzi na taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlanamakasaALA
Moj syn w wieku 3 lat sam powiedzial ze jest duzy i nie chce smoka,a dla mnie to był szok,wiec moze poczekaj a sam powie NIE SMOKOWI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha dokładnie
spróbuj mu dać letniej wody do picia w jakieś butelce albo niekapku. ja tak robiłam jak zabraliśmy małej smoczej, zamiast smoka dostawała wodę do wyciszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój też ma 2 lata
I zawsze tylko zasypial ze smokiem a jak już zasnął wypluwał więc postanowiłam zabrać mu smoka...pierwsze kilka dni masakara z zasypianiem. Potem w miare się unormowało ale nie na długo po kolejnych kilku dniach a dokładniej nocach bez smoka TRAGEDIA Mały zrywał się z potwornym płaczem w nocy (co nigdy nie miało miejsca) żeby usnął potrzeba było nieraz i 1-1.5h leżeć z nim Myślałam że musze przetrzymać ale po 2 tygodniach powiedziałam nie będe dreczyć siebie i jego. Oddałam mu smoczek i tak znów wszystko jest okej do zasypiania go bierze potem wypluwa i smoczek leży do rana na poduszce a rano obydwoje kładziemy go na pułeczce Jakby miał potrzebe łazić z nim od rana do nocy jak niektóre dzieci martwiłabym się ale tak to uważam że mamy jeszcze czas... Jak będzie na tyle rozumny że zroumie np metody super niani to tak właśnie zrobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha dokładnie
u nas to pomogło, poprostu dziecko ma cos innego w buzi do sania. Może niech autorka spróbuje i sama oceni czy jest to zły pomysł..... a debilką jest twoja stara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mama mamcia
mysle ze 2latek nie zrozumie metody niani, a maczanie w chrzanie to jakas straszna rzecz. przeciez to nie jest 5 latek tylko 2 latek. daj mu jeszcze czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz-Xyz-Xyz
Dzięki za pomoc. Jak pisałam mój mały nie domaga się smoka, prosił o niego przez pierwsze 3 dni, a potem przestał tak jakby się z tym pogodził. My też wymyśliliśmy historyjkę na faktach, w którą on uwierzył, a na pocieszenie dostał traktorek. Więc wyglądało na to, że temat przetrawił. Niestety coś za coś. I w zamian za brak smoczka zaczęły się codzienne batalie. Próbowałam już motywu z pieluszką tetrową, aby czymś się zajął w łózeczku i tym samym wyciszył, lecz nie sprawdziło się. Do smoka wolałabym nie wracać, bo widzę jego zgubny wpływ np. mały oglądając bajki zawsze siedzi z otwartą buzią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz-Xyz-Xyz
Aaaa zapomniałam jeszcze dodać, że jak już zaśnie to śpi dobrze całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smoczek ma byc uzywany tylko w okresie gdy dziecko ma potrzebe ssania czyli do okolo 8-9miesiaca. Potem staje sie przyzwyczajeniem,nalogiem. Wiec matki ktore sie ciesza ze ich 3letnie dziecko odrzucilo smoka smiesza mnie. Jestescie zalosne i niedouczone. Jeszcze sie tym afiszujecie na forach ,tragedia.Ja mojej dwojce dzieci odstawialam smoka kolo 9miesiaca i obylo sie bez placzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smoczek powinno sie odstawic jak najszybciej bo to do niczego nie jest potrzebne,mój na szczescie nigdy go nie używał bo nie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu ale się spinacie, tylko w PL taki dupościsk że dziecko ma smoczka :O W UK nawet 5 latki ze smokiem widuję i co? I nic - nikt nikomu w życie nie zagląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×