Mam już dość pracy nie wytrzymuję nerwowo !

:( rzucić jej nie mogę...

a czemu masz dosc pracy > co jest tego powodem>

napisz coś więcej

szukaj czegos innego w miedzyczasie i nie lam sie.

następny obóz pracy ? : )

ja rzuciłam

pracuję w spedycji międzynarodowej , organizuję transport. nic się nie da zaplanować , zawsze są jakieś problemy to niemcy mimo awizacji najpierw ładują "swoich" dopiero później polaków mimo, że auto ma terminowe rozładunki i plany na kolejny wyjazd w Europę - tłumaczenia , naciski nic nie dają . Ostatnio awaria agregatu w chłodni i straty w dziesiątki tysięcy euro :( niby jest ubezpieczenia , ale afera nieziemska. Naciski ze strony na stawki ,żeby poszły w dół a o paliwie nie pamiętają że jest po 5 zł ehhh

najgorsze jest to, że jak odejdę to gdzie ? mam doświadczenie tylko w spedycji i logistyce a ta branża to jeden wielki strzępek nerwów.... przestrzegam wszystkich zafascynowanych logistyką ! jak sobie radzicie za stresem ?

Jak Ty w logistyce masz stresa to ja miałam 2 razy wiekszego , zasyfiały oboz pracy

gdzie pracowałaś ?

Nie dobijaj ;/ ucze sie na kierunku logistyka juz wiem co mnie czeka

współczuje wam, ja nie musze pracowac, bo moj mąż duzo zarabia i ja tylko inwestuje odpowiednio nasze pieniążki, dbam o siebie, dom, dzieci.

na produkcji,tania siła robocza +STress gigant

logistyka nie jest zla wystarczy tylko wszystko zorganizowac i.... miec dystans.... ja pracuje w firmie kurierskiej i wiem ze przy takich ilosciach przesylek dziennie nie ma po prostu mozliwosci aby sie cos nie skopalo.......na poczatku bylam bardzo ambitna, chcialam zeby wszystko dzialalo ale z czasem nabralam dystansu........tlumacze to ludziom tak: jesli chcecie miec transport pewny na 100% to prosze puscic swoje auto i swojego kierowce...... niestety przy tyc ilosciach nadal pracuja ludzie a nie maszyny...ludzie popelniaja bledy.......proponuje nabrac po prostu dystansu poniewaz nie wszystko lezy w Twoich rekach:) powodzenia