Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jatojatoja

Młodzi pracujący warszawiacy - jak spędzacie czas po pracy?

Polecane posty

Gość na pół roku?
Autorko - nie robi sobie jaj, w Warszawie mieszkam całe życie i od kiedy pamiętam jest zakaz wchodzenia na trawę i nakaz szanowania zieleni :D Nie wiem, może mieszkasz w Londynie albo innym cywilizowanym miejscu i tam jest inaczej, u nas w Warszawie na trawie siadać nie wolno. Zresztą - nie polecam, gdyż u nas trawa służy głównie do srania psom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatojatoja
hahaha...u nas na kupy psów są specjalne kosze i ludzie maja wiecej przywilejow niż psy. ale na kupę też się można nadziać. Ja rozumiem, że trzeba szanować zieleń i leżenie na trawniku w niektórych miejscach jest po prostu nieprzyzwoite. Ale bez przesady :) U nas są parki z polanami, na których można siadać do woli. Robić pikniki itp. Może nie są takie reprezentacyjne jak warszawskie i stąd w Warszawie takie zakazy. Ja uważam, że jest głupie uczenie dzieci, że trawa nie jest do deptania - tylko dlaczego nie uczą, że trawa nie jest do srania dla psów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×