Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TradeMark

piosenki o miłości

Polecane posty

Gość eduardo enamorado
Nie wierzę w to, co się dzieje. Nie wierzę. Mowy nie ma !. Opamietaj się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Przypomnij sobie wszystko.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Musisz mnie upokorzyć. Musisz powiedzieć rzeczy straszne. Inaczej nie odpuszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Nie pozwolę Ci odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
błagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitka
więc nie odejdę, ale czy to oby na pewno jest dobrze? dla Ciebie? dla nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
To nie Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Powiesz coś ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Come on skinny love just last the year Pour a little salt, we were never here My my my - my my my - my my my - my my I tell my love to wreck it all Cut out all the ropes and let me fall My my my - my my my - my my my - my my ... Right in the moment this order is tall Who will love you? Who will fight? And who will fall, far behind?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiecien 2011
"Jeśli się kogoś bardzo kocha i nie można sobie wyobrazić życia bez tej osoby, to zawsze znajdzie się sposób, wyjście, żeby być blisko tej osoby. Zawsze. I przetrwa się wszystko, wiem to, wiem, że tak właśnie jest. No chyba, że nie jest to osoba, bez której życie się zatrzymuje, staje w miejscu, nie można pójść do przodu. Moje się dzisiaj zatrzymało, nie chcę iść do przodu, chcę zostać w przeszłości przy mojej ukochanej osobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Chcę Cię prosić o to, byś mi to powiedziała osobiście, nie sms, nie net. Osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzec 2011
Uratuj mnie, ja także proszę, Serce me Twoim rytmem bije, Obraz, co zawsze w sobie noszę, To jak na co dzień ze mną żyjesz. Pragnienia Ci do ucha szepcę, Potem odchodzisz, zostaję sam, Wracam do domu, choć tego nie chcę, Tylko Twój zapach na ustach mam. Tak bardzo pragnę być z Tobą dziś, By cię w ramiona porwać i tulić, Zerwać Ci szczęścia słodką kiść, I żal rozstania tym zagłuszyć. Uratuj mnie swoimi słowami, Niech płyną z serca, Twojej duszy, A nie z piosenek wersetami, Choć wiem, że masz ich pełne uszy. Uratuj mnie..... To moje słowa, Dla Ciebie dziś zbłaźniłem się, A jutro spotkam Cię od nowa, Jesteś mą muzą, kocham Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Przez te wszystkie miesiące, ba lata już, były różne zakręty. Za moją przyczyną. Jeśli tylko tego potrzebowałaś, byłem. Wyjaśniałem, chciałem Ci pomóc, wspierać Cię. Kończyło się to zawsze tak samo, bo tak się skończyć musiało, zawsze w głębi serca tylko tego chciałem. Może błąd, że wówczas to się nie rozsypało, byłoby łatwiej. A teraz ? Teraz ja Cię potrzebuję, Twojej pomocy, potrzebuję rozmowy, wyjaśnienia, uspokojenia. A Ty nie chcesz mi tego wsparcia udzielić. Tego właśnie nie jestem w stanie zrozumieć. To takie okrutne. Nie oczekuję cudów, rozumiem Twoje stanowisko. Ale to jest moment, w którym jeszcze nie byliśmy i ten moment mnie całkowicie zniszczył. Nie chcę uczynić innym piekła, martwię się, że zrobię coś, czego potem nie da się naprawić i wszyscy będą okaleczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytam Was zawsze...od poczatku czy dokladnie...czasem tu wejde i podejrzę,podczytam,wyłącze....ale jedno mnie zastanawia-dlaczego ludzie ,ktorzy cos do siebie czują wzajemnego,nie potrafią ,nie chcą ,nie mogą dać sobie choc odrobinę czasu skradzionego losowi...krnąbrnemu zresztą i podkładajacemu rozne klody pod nogi...nie ma nic wspanialszego niz czuc cos do kogos,kto odczuwa podobnie,tak samo...ja staralam sie skrasc taką jedną gwiazdkę z nieba ,na moment sie udalo...on byl moją połową ale ja widocznie nie bylam,nie jestem i nie bede jego połówką...a zrobilabym wszystko dla kilku chwil z nim,takim wlasnie kradzionym ale moim,naszym...wiec zastanawia mnie dlaczego nie mozecie tych chwil czułością pisanych zamienic na dywan,swiece i wino pod pierzynką muzyki... w kazdym razie milo Was czytac🌻 http://www.youtube.com/watch?v=J_sEtNrYlC4 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę proszę
ble, ble, ble kurwa i tu nie było miłości o potęgo naiwności, czuję się rozczarowana, kolejny raz OSZUSTWO I PODŁOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitka
Proszę, proszę, nie znasz historii, to się nie udzielaj bez potrzeby. Diabollico27, gdybyśmy tylko mogli zamienić miłość i czułości na dywan, świece i wino pd pierzynką muzyki, to na pewno już dawno byśmy to zrobili, ale nie ma takiej możliwości. Eduardo, czy naprawdę chcesz skrzywdzić niewinnych ludzi, dla których jesteś całym światem? Nigdy nie chciałeś ich skrzywdzić i wiem, że nigdy tego nie zrobisz, nie wolno Ci. Mi też jest bardzo ciężko, ale to jest jedyne rozsądne rozwiązanie, jedyna droga, wielokrotnie mi powtarzałeś, że najlepsza. W tej chwili może się wydawać, że nie, ale tak właśnie jest. Musisz się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Tak, jedyne rozsądne rozwiązanie. Ale przez ten cały czas ja straciłem rozsądek i zacząłem odbierać wszystko sercem, a Ty przeszłaś odwrotną drogę. Po co zatem było: "czy Pan jest romantyczny ?" i takie tam, jak nie pamiętasz, to poczytaj. Wszystko się zawaliło, proszę Cię tylko o jedno krótkie spotkanie. To wszystko. Potem niech się dzieje, co ma się dziać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
I nie wierzę, że jest Ci ciężko. Za cholerę nie uwierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitka
Tak, byłam romantyczna, wierzyłam, że miłość jest najważniejsza, że uczucia są najważniejsze, że miłość czyni cuda, że będziemy razem. To prawda, przeszłam odwrotną drogę, dzięki Tobie. Ty mi uświadomiłeś, że nic z tego nie będzie. I przestałam być romantyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Jedno wiem z całą pewnością. Kocham Cię. I tylko Ciebie. Przeczołgałaś mnie przez te 2 dni równo. Czuję się odarty z godności, ale mam na co zasłużyłem. Liczyłem na Twoje zrozumienie, na to, że będziesz blisko i że wzajemnie będziemy sie wspierać. Wybrałaś inne rozwiązanie, bardzo okrutne, bardzo. Potrzebuję Twojej obecności, rozmowy, bardziej niż sobie to wyobrażałem. I o to Cię proszę. Jeśli klamka już zapadła, bardzo żałuję, proszę tylko o to, byś była humanitarna i pozwoliła mi wyjść z tego tak, jak 10 razy ja przy Tobie byłem. O to proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitka
Byłeś przy mnie 10 razy i nie wyszłam z tego. Oboje się w tym pogrążaliśmy, coraz bardziej i bardziej, prawie się w tym sami utopiliśmy. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, o co mnie prosisz, czy to Ci naprawdę pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
Tak wiem, o co proszę. Milion procent. To dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitka
Dobrze, ale chcę, żebyś wiedział, że to doprowadzi nas do zagłady. Nas i naszych bliskich. A wtedy będzie dla nas koniec świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eduardo enamorado
I nie wyszłaś z tego, bo nie chciałaś. Ja też nie chciałem z tego wyjść. I dlatego jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Teraz jesteś zdecydowana, więc będzie inaczej. Teraz to Ty jesteś katem, a ja ofiarą. Nowa sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×