Żadna suknia ślubna mi się nie podoba i co teraz??

Nie wiem co zrobić, nie wiem jaką chcę suknię, juz tyle przejrzałam katalogów i nic mi się nie podoba :((

to co w katalogach i necie wyglada inaczej na zywo...

idz z golą dupą

rzuć narzeczonego i bedzie po problemie :D

idz do kilku salonow i przymierz rozne sukienki

Byłam w różnych salonach i nikt nie potrafił mi doradzić jaka suknia do mojej sylwetki, a ja bym chciała, żeby osoba profesjonalnie mi doradziła... Dopiero zaczęłam poszukiwania i nie chciałabym wybierać pierwszej lepszej... A z drugiej strony liczy się też cena... rzucenie narzeczonego nie wchodzi w grę, a komentarze typu "idź z gołą dupą" świadczą o niedojrzałości autora komentarza, więc jeśli masz napisać taki komentarz to daruj sobie.... Ile mniej więcej wcześniej trzeba juz zdecydować jaką suknię się chce, by zdążyli ją przerobić dla moich potrzeb???

a czy masz przynajmniej w głowie taką która by Ci się spodobała?:)

tak z 6 miesiecy

Chciałabym prostą sukienkę, bez żadnych falbanek, bez ramiączek w kolorze białym, ale nie wiem jaki wybrać krój, bo nikt nie potrafi mi doradzić, jestem niska i chciałabym, żeby taka suknia mnie trochę wydłużyła optycznie :)

nocną koszulę mojej babci:) Jak chcesz to możemy się jakoś dogadać i babcia na pewno pożyczy:) Ale pamiętaj nic dzisiaj nie ma za darmo:) podaję maila: babciazosia@onet.eu

dziękuję za szyderstwa, ale jakoś mnie to nie rusza :)

w malo profesjonalnych salonach bylas widocznie, w dobrym salonie dobiora fason zawsze. ile masz na kiecke kasy?

Troszkę tego odłożyłam, właśnie się zastanawiam ile bym potrzebowała. Czy np 2 tysiące to nie za mało i za to można kupić tylko jakąś zwykłą :(.