Czy to prawda ze jesli zburzycie w jakims miejscu dom to nie mozna w tym samym

miejscu postawic nowego?

tak

?

bo w tym miejscu trzeba posadzic drzewo, na ktorym rosna batony snickers. a poza tym, do ten zburzony dom wysyla promieniowanie zabijajace poped plciowy w mieszkancach ew. nowo zbudowanego domu. jesli w/w przestrogi nie sa dla ciebie wystarczjaco przekonujace, dodam jeszcze, ze duchy osob wczesniej zamieszkujacych zburzony dom beda was nachodzic w nocy i wkladac na snie do buzi (i nie tylko) rozne przedmioty. do grozi zadlawieniem (i nie tylko). na calej twojej rodzinie bedzie klatwa, za zbudowanie domu na starym miejscu. taka klatwa jest nieodwracalna, a polega na tym, ze zawsze przechodzac kolo budowy spadnie wam na glowe przynajmniej jedna cegla. poza tym jedzeni gotowane w domu zbudowanym w miejsce zburzonego zawsze smakuje gorzej niz zupa ogonowa z torebki. takze przestrog jest wiele, zastanow sie powaznie

kurffa nie pytałam o przesądy lub inne durnoty, czy to jest niemożliwe technicznie postawienie w tym samym miejscu innego? poza tym przecież fundamenty nie będą idealnie takie same jak poprzednie więc to już nie będzie to samo miejsce

można, po prostu więcej kasy może to kosztować, jesli robisz totalnie nowy plan budynku, lub stare fund są w złym stanie tech to trezba wydac kasę na ich usunięcie, podlanie, może stabilizację gruntu. można tez stare fundamenty jeśli sa dużo niżej zasypać, ustabilizowac grunt i posadowić na tym nowy budynek, niepodpiwniczony. najlepiej poproś o ekspertyzę inżyniera najlepiej z uprawninwiami i doświadczeniem, przyjedzie, obejrzy i się dokładnie wypowie, projekt równiez będzie potrzebny, żebyś nie wpadł na pomysł samowoli ;)