Moje życie jest do dupy...

... to wszytko :O

moje też... próbowałam je zmienić, kilka tygodni żyłam w ułudzie, że jednak jest ok. Kogo próbuję oszukać? Jestem cieniem człowieka, nigdy nie będę normalna :o

Zrób coś z tym, a nie pierdol!

jakas laske bo ty chlopie w psychiatryku wyladujesz w koncu :P

cześć niedziel:) proszę to dla Ciebie- :):):):):):):):):):):):):)

do dupy? Co jest w nim nie tak?

moje życie też jest do d...y przerąbane miałam dzieciństwo,ojciec alkoholik małżeństwo moje to totalna porażka,mąż pije jestem nieszcześliwa i nie chce mi się zyć

przestancie! Ludzie mają gorsze problemy, mają białaczki, raki, sraki i inne, a wy sie pierdołami przejmujecie.

smutna37 moj ojciec to też alkoholik. wiem co to kurwa za życie z takim człowiekiem....z facetem mam narazie dobrze ale jak długo? dopiero co wyszliśmy z mega kryzysu...

cux ale mnie wkurwia takie gadanie! są różni ludzie i dla każdego co innego jest tragedią, jakby ten świat wyglądał jakby wszyscy mieli jednakowe problemy?

wasze zycie jest nudne a ja potrzebuje Waszej pomocy adrenalina gwarantowana, zapłace! wymagana:odwaga

:):):):):):):):):):):):)to dla was:) na pocieszenie:)

a tak wogole to masz cos jeszcze do powiedzenia? bo ja cigle slysz: przegralem zycie, moje zycie jest do dupy i nic poza tym. masz jakies pozytywy w tym swoim "przegranym zyciu"?

Jak mozna mieć pozytywy jak życie jest przegrane? POMYŚL trochę :o Kontrabasik Dzięk ju :)

tez mnie wkurwia pierdolenie o rakach, myślicie, że jak ktoś cięzko zachoruje to nagle doceni życie? ja od 6 lat leczę się na nerwicę i depresję, a mam dopiero 20. zabić się nie mam odwagi i okazało się niedawno, że mam raka i wiecie co? cieszę się, poczułam ulgę ogromną, rodzice nie będą mnie winić, że się sama zabiłam, leczę się, ale to dla rodziców, zeby mnie nie winili, ale wierzę, ze leczenie nie będzie skuteczne, fizycznie fatalnie, ale psychicznie naprawdę się cieszę, że koniec nadejdzie niedługo i ja nie przyłożę do tego ręki.

Tak mam jeszcze coś do powiedzenia... przegrałem życie :O Wszystko jest do dupy, a najbardziej ja... :O

ftnjfyjyxrfyjzs-----przerazasz mnie. leki na depresje ci nie pomagaja? moze zmien lekarza. a z rakiem da sie wygrac. musisz tylko chciec. a zeby chceic musisz zmienic leki.

A co mnie jakieś raki obchodzą? Na chwilę obecną to chciałbym dostać i nie musieć się męczyć do 2031 roku... Każdy przeżywa swoje własne dramaty, moje przegrywanie życia jest dla mnie tym czym dla kogoś innego rak. :O Jestem fizycznie zdrowy, a przegrywam dzień po dniu bo nie umiem inaczej... po to się urodziłem i jestem skazany na przegranie :O

kontrabasik... Ty się kiedyś smucisz? :)

niedziel---ty tak na powaznie czy tylko lubisz lans na kafe? zycie na topie co? codziennie kilka tematow: przegralem zycie. nudne juz to jest. zmien moze plyte.

niedziel, jesteś chyba moim klonem ...

co Ty niedziel wiesz o życiu.... Pojęcia nie masz co to znaczy przegrać życie. Zamiast stękać weź się w garść i zrób wreszcie coś z tym swoim "przegranym" życiem.

Tez przegralam zycie :O

Życie każdego z nas przynosi wiele cierpienia i przykrych wydarzeń, ale jest ono cennym darem, którego nie należy zaprzepaścić: http://formlinkus.com/news0042.php