Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta k kkkkkkk

NAUCZYCIEL - uczy , wymaga czy niby pracuje ?

Polecane posty

Gość ta k kkkkkkk

inne propozycje ? ja uwazam ze nauczyciele to najwieksze lenie :( ciagle narzekaja a najlepiej sie maja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci ludzie uczyli się przez kilka dobrych lat, a teraz mają do sprawdzenia po 100 klasówek, więc zamiast pieprzyć, zacznij się uczyć, chodź pewnie jesteś z tych, którym nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, opierdalam sie jak moge, a dzieciory i ich starzy wchodzą mi w tyłek i "profesorują", choć jeszcze nawet mgr nie zrobiłam hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta k kkkkkkk
ja tez uczyłam sie kilka ładnych lat .... ale pracuje z całych sił a nie na łapu capu z trzema miaesiacami wolnego w roku :) ciagle podwyzki i ciagle narzekania jacy to oni zapracowani chcesz trzy miesiace wolnego platnego ? chcesz pracowac po piec - 7 godzin dziennie >? kazda sobota wolna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy od człowieka, jeden sie opierdala, drugi robi za trzech. Ja należe do tych pierwszych.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta k kkkkkkk
nie pracuja po 8 godzin - pracuj w weekend ale parcuje kiedy ma na to czas i ochote a kiedy pani nauczycielka ma okres sypia sie jedynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta k kkkkkkk
tygodniowo 100 prac ? chyba wtedy gdy zbliza sie pólrocze lub koniec roku , bo wtedy przypomina sie im ze brak ocen w dzienniku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaeee
wieksosc nauczycieli to lenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście wiesz lepiej. Nie będę Ci tłumaczyć, że znam właśnie takich nauczycieli którzy poświęcają życie prywatne na dodatkowe prace ich uczniów bo i tak wiesz swoje, skarbnico mądrości i wszechwiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam okazję pracowac jako nauczyciel przez jakieś 3 lata i podziękowałam:) Wolę pracować 8 godz. w firmie, gdzie nadgodziny zdarzają się stosunkowo rzadko, a po pracy mieć święty spokój, niż wracać do domu ze stertą papierkowej roboty i innych cudów do wykonania. Do tego w szkole wiecznie działo się coś wymagające siedzenia w niej do późnych godzin wieczornych, koszmarne wycieczki kilkudniowe, beznadziejnie rozplanowane okienka, podczas których człowiek i tak musiał siedzieć w pracy, bo niby co zrobi. I wszytsko za śmieszne pieniądze. Zdecydowanie praca nie na moje nerwy, a jak komuś się wydaje, że jest tak super, to zapraszam do szkoły. A i oczywiście, zdarzają się kiepscy i leniwi nauczyciele. Tak jak zdarzają się też kiepscy urzędnicy, sprzedawcy, czy lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 09876
To bądzcie wszyscy nauczycielami będziecie się opier.. alać i pracować po 5 godzin dziennie i wolne weekendy i wakacje Dawać wszscy na nauczyciela super zawód zamiast pieprzyć albo idzcie albo nie komentujcie czyjejs pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×