czy jest tu ktos kto chce wziąć kiedys slub ale nie chce miec wesela?

czy po koscielnym mozna nie robic wesela czy tylko po cywilnym? szczerze to nie cierpie takich imprez

a kto cię zmusi:D też tego nie znoszę:D

A ja wolałabym odwrotnie :D:D

ja na wesela lubie chodzic ale wlasnego podobie ja ty nie chce, nie chce byc w centrum uwagi i w ogole kasy tyle wydawac i po co?? ale moj facet chce i to ie wesela a weseliska. dobrze przyajmiej ze jest holendrem i tu ie ma zadnych wiejskich zabaw na weselach, jest ieco bardziej z klasa niz na typowym polsim, ale to nie zmienia faktu z ejednak tego wesela bardzo ie chce...

Ja nie robie wesela to dla mnie zwykły cyrk

jeszcze nie wiadomo czy po weselu kosztujący kupe kasy zostanie sie razem... szczytem głupoty jest brac slub potem sie rozwiesc i tylko wspolnie spłacac kredyt na wesele :D juz znam taki przypadek :P

najchetniej wziełabym tylko cywilny, ale moj facet uparł sie i chce kościelny. jego ojciec twierdzi, że ma być wesele bo on ma kase :o a ja nie chce niczyjej kasy, nie chce żadnego wesela!

ja wziełam ślub bez wesela:) i jakoś żyję:)

jenni to jak to u ciebie wyglądało opowiedz po krótce :)

Ja bym chciała jedynie ślub cywilny i absolutnie żadnego wesela:o Jedynie miłe spotkanie w gronie najbliższych w restauracji:)

ślub cywilny -ja mój mąż jego ojciec i moja matka za świadka ;) ubraliśmy się wszyscy elegancko (bez wygłupiania typu biała suknia) wróciliśmy akurat śnieg padał-ponoć symbolizuje bogactwo :D hehe i po powrocie zostawiliśmy dziecko pod opiekę mojej mamie i pojechaliśmy sobie do kina na avatara;) :D

hehe spoko! :)

moje akurat było huczne bo takie chcieliśmy ale o gustach sie nie rozmawia

z jednej strony nie chce wesela, ale z drugirj marzy mi sie tylko pierwszy taniec, przy piosence, ktora juz kiedys sobie zaklepalam na moj pierwszy taniej (jeszcze wtedy chcialam wesele, ale bylam mloda) i jeszcze chcialam na weselu zaspiewac jedna piosenke dla meza. a tak poza to caly ten cyrk mnie nie kreci.

ale nie chciałam wesela, nie chciałam obrączek, nie chcialam białej sukni - zresztą żadnej, poszłam tak jak stałam - no akurat była to sukienka, bo chodzę w sukienkach na co dzień. Ale niebieska :-)

Ostatnio rozmwaialam z kolezanka brala slub pol roku temu i mowila ze nie chciala wesela ale rodzinka sie uparla, powiedziala ze nie zaluje bo bylo super. Ja jestem w zwiazku od 4,5 roku i gdzie nie pojdziemy razem to kazdy sie pyta o slub , wesele itd juz mnie to wk****c zaczyna;/ chcialabym wziac slub z ukochanym ale to bycie w centrum uwagi mnie przeraza..nie lubie tego

jak już to tylko ślub cywilny i bez wesela... za tą kasę wolę jechać w jakieś urocze miejsce na drugi koniec świata :))