Czy jest tu ktos kto zna sie dobrze na interpretacji snow ??

Od wielu miesiecy bardzo czaesto sni mi sie jeden i ten sam sen i zastanawiam sie czy jest tu ktos kto sie na tym zna i moglby mi cos wyjasnic...

nikogo takiego nie ma ?? halooo

up up

:(

no ja, a co? dawaj, moze go zinterpretuje jakos.

A co ci się śni?

sni mi sie moj byly (ktorego nienawidze za to co zrobil) sni mi sie ze z nim jestesm (chociaz tego nie chce i czuje w snie do niego ogromna niechec az chce mi sie plakac ale zachowujemy sie jak para) i w tym snie chce go zostawic i byc z moim obecnym mezczyzna ale nie moge tego zrobic , nawet nie wiecie jakie to okropne uczucie za kazdym razem mi towarzyszy

czy ktos z was umie go zinterpretowac ?

halo

ehh tam...

tak kiedys słyszałam ze ten kto sie sni to mysli o tej osobie ale czy to prawda:/

no wlasnie podobno, ale caly czas mam jeden i ten sam sen, tzn sceny sie roznia ale sens jest ten sam... to jest tak okropne uczucie az mi niedobrze...

i na koncu udaje mi sie od niego uwolnic i przewaznie goni mnie chcac sie zemscic, inni go odciagaja a on krzyczy ze mnie zabije

nie potrafie tego zinterpretować

nie wiem dlaczego wciaz sen jest ten sam, gdyby przysnil mi sie w innych sytuacjach to ok. ale wciaz jeden i ten sam motyw, dodam ze nie mysle o nim zeby mi sie mogl przysnic.

hmm

nie znam się na interpretacji snów, ale na czuja, wydaje mi się, że to co zrobił były dało ci mocno w kość i dlatego to odreagowujesz w snach. być może czujesz coś do ex i z jednej strony nie chcesz z nim obiektywnie być, ale coś nie pozwala ci od niego odejść. może toczysz wewnętrzną walkę między racjonalizmem, a uczuciami. uczucia mówią, że mimo wszystko jeszcze miłość nie zdechła, umysł mówi że to nie ma sensu, to co zrobił wywołuje nienawiść i niechęć, ale część twojej psychiki/ciebie jest nadal z nim związana i nie pozwala mu tak na prawdę odejść. może był częścią ciebie, może to była wielka miłość, może duża namiętność i uzależnienie od niego. może nie do końca się pogodziłaś z tym co się stało, z jego stratą, odejściem. może nowe uczucie nie jest jeszcze tak silne, albo stare jeszcze nie do konca wygasło.

Szczerze mowiac swojego obecnego chlopaka kocham do szalenstwa jak nikogo innego. A mojego ex nienawidze z calego serca za to co mi zrobil, dodam ze po zerwaniu grozil mi i strasznie sie balam, dostawlaam od niego grozby, nie czuje do niego nic poza nienawiscia. Mam wrecz zal do siebie jak moglam byc z takim czlowiekiem. Przesladuje mnie w snach juz od roku... To w ogole nie mija

być może on nie pozwalał ci odejść, wydzwaniał albo groził, dręczył psychicznie i ten koszmar, że nie możesz się od niego uwolnić, towarzyszy Ci co noc. może to strach, że on wróci i się nigdy nie uwolnisz, i on nie pozwoli Tobie na bycie z nowym chłopakiem.

moze i masz racje, chcialabym zeby te sny zniknely bo wtedy sobie o nim przypominam... To jest dla mnie niepojete ze mimo tego ze nie mysle o nim w ogole on mi sie sni... i ciagle ten sam sen, to samo uczucie, ten sam, strach. MAm ten sen przed oczami zachowujemy sie jak para a ja tego nie chce chociaz go tule a czuje ta nienawisc i wstret... Uwolnilam sie fizycznie a psychicznie nadal mnie dreczy..

nie!były chłopak jest symbolem przeszłości i jednocześnie rozczariowania. stoisz teraz przed jakim waznym dylematem, wyborem życiowym i masz probelm z podjeceim decyzji:( perawdopodobnie ta sprawa ma zwiazek wlasnie z przeszłością, którą symbolizuje twoj EX. jeśli się zgadza, napisz, powiem wioęcej

Mysle, ze to co mi zrobil tak sie odbilo na mojej psychice, ze teraz mam te koszmary z nim... Nawet nie wiecie jaki to byl podly czlowiek i ile zlego mi uczynil, a nie moglam sie od niego uwolnic... az wkoncu sie odwazylam wiec bylo wypisywanie mi smsow grozby itp

nie znam się na symbolice, ale jeśli facet cię dręczył, prześladował i szykanował smsami, to musiałaś mieć nieźle skopane poczucie bezpieczeństwa. to jest koszmar, jeśli ktoś cię śledzi, szykanuje, narsza twoją przestrzeń i boisz się dotknąć telefonu z obawy przed osobą, której nienawidzisz. uważam, że to trauma, którą umysł odreagowuje w snach.

osoby z mojej rodziny widzac jak reaguje na stres mowia ze nabawilam sie nerwicy w tak mlodyw wieku . On tak zniszczyl mi psychike ze jak sie stresuje serce mi szaleje, kluje mnie w mostku, rece mi sie trzesa i mam napady dusznosci, teraz jest juz dobrze... uspokoilam sie ale napady lekow nadal sa... Chlopak z ktorym jestem daje mi poczucie bezpieczenstwa, spokoju, o tamtym dawno zapomnialam, chce sie tylko uwolnic od snow bo to one mi przypominaja moja przeszlosc

jestes jeszcze ?

zapomniałas, ale strach pozostał, zniszczył poczucie bezpieczeństwa, zachwiał wiarę, że będziesz szczęśliwa i że się od niego uwolnisz i będziesz miała spokój, boisz się tego i dręczą cię koszmary. mam nadzieję, że z czasem miną. pamiętaj, że żaden psychiczny facet, nie ma prawa zniszczyć twojego szczęścia, że możesz zgłosić na policji, że cię nęka( gdyby zaczął).

Mysle ze nie zacznie, mam tylko nadzieje, ze pozbede sie koszmarow i uwolnie sie rowniez psychicznie

na wszystko potrzeba czasu. trzymam za ciebie kciuki.