Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tak pytam...

Czy mozna zakochac sie w kims, kogo sie osobiscie nie zna?

Polecane posty

Gość Tak pytam...

Czy mozna zakochac sie w kims, kogo sie osobiscie nie zna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak odpowiadam
myślę, że można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joijoi
nie, mozna sie zakochac we wlasnym wyobrazeniu tej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczucia to uczucia
Oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak odpowiadam
a o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że można się zauroczyć, zafascynować i jak już było to wspomniane zakochać się w tym, co sobie na temat tej osoby wyobrażamy - jak jest, jak byłoby razem pięknie itd. Im dalej w las tym bardziej szczegółowe nasze wyobrażenia i złudzenie znajomości. Niestety prawdziwa relacja mogłaby być mocno rozczarowująca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mowia, ze to tylko
zauroczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak odpowiadam
albo aż zauroczenie zależy czy tę osobę się tylko widzi czy tylko słysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotayyyyyyyyy
Mozna,ale to raczej tylko zauroczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????????????
A nawet zauroczenie może trwać latami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na własnym przykładzie
Powiem, że tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powyżej
opisz to! Jestem ciekaw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na własnym przykładzie
Nie to tajemnica:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę, powiedz!
Może to Ty jesteś obiektem mojego platonicznego zauroczenia o blod włosach i imieniu Karolina, która śniła mi się dziś w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na własnym przykładzie
No niestety muszę Cię rozczarować, ale nie...przykro mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na własnym przykładzie
No i ja nie jestem obiektem niczyjego zauroczenia, moje włosy są nieokreślonego koloru, podchodzącego pod brąz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YoulkaZPodwórkaa
mozna...mozna sie zauroczyc.Jesli pozniej dochodzi do jakiegos kontaktu,mozna sie zakochac.Mozna wmowic sobie,ze on albo inny.Mozna na własne zyczenie wprowadzic zamordyzm wlasnego wnetrza... a tak na serio,na wlasnym przykladzie powiem,ze kazde platoniczne uczucie boli jak cholera,wpedza w kompleksy i zamyka nam jakiekolwiek drogi do chetnego wychodzenia ze znajomymi i zapominania o tym,co w sercu gra ja wychodze,ide poszalec,zapomniec,wyskakac to ,wyrzucic z siebie...On chyba nie chciałby mnie widziec smutnej ;) pa pa koty dwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KlaudiaBi
Oczywiście że tak . ;) Pzdr .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmm.............
oczywiście że tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah ja poznalam mojego meza w necie;D przez rok pisalismy i gadalismy przez kamerke a w sumie na zywo sie nie spotkalismy a zakochana bylam i dalej jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna, ja sie zakochalam/zauroczylam w facecie z pracy, poporstu gdy spojrzy mi w oczy to koniec, czuje cos niesamowitego, slysze go gdy rozmawia z innymi - kocham jego glos, lubie jego zarty. Ale on mnie ignoruje, czasami sie na mnie spojrzy, czy nawet sie obejrzy, ale to wszystko. To bardzo przytlaczajace. Na te rzeczy nie ma sie wplywu, mam chlopaka ktorego kocham i szanuje, ale poprostu zwariowalam na punkcie tamtego faceta(byc moze storzylam sobie jakies wyobrazenie o nim). Zawsze jak ide do pracy obiecuje sobie ze o nim zapomne, ze to glupie, probuje nad tym zapanowac, ale tylko kiedy jest w poblizu trace glowe, noie moge sie skupic na niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim skromnym zdaniem jest to w sensie teoretycznym możliwe. Zależy kto co nazywa zakochaniem. Powiem na własnym przykładzie. Często wolne dni spędzam na wsi u mojej babci. Jest tam taki chłopak imieniem... :p Od tegorocznego lata zaczął on zwracać na mnie uwagę(mam takie wrażenie). Podobał mi się wcześniej, ale odkąd widzę ze zaczął się mną troszkę interesować to nie mogę przestać o nim myśleć. Spotykamy się rzadko le jednak, bo pomaga on u mojej babci w gospodarstwie. Gdy mówi to wydaje się tak mądry uprzejmy i te jego oczy... myślę że jest to raczej zauroczenie bo nie znam go, a w osobie której się nie zna nie można się zakochać. Tak jak pisano wyżej można się zakochać w swoim wyidealizowanym obrazie tej osoby, ale rzadko ten obraz będzie się pokrywal z rzeczywistością. Wiem ze takiego "uczucia" dosyć trudno się pozbyć, ja wciąż próbuje ale z marnym skutkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym roku lata jeszcze nie było :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość to dar
miłosci nie da sie zdefiniować,to jest uczucie które pojawia sie czasem wbrew naszej woli i albo trwa albo nie,jesli komus sie to przydarzyło to nie wmawiajcie mu ze to niemozliwe,ze to tylko zauroczenia bo tylko ta osoba wie co czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×