Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość materialistka bezgraniczna

Czy jest magiczna kwota za którą się z kimś ...

Polecane posty

Gość krucifiks ozyrysa
chorzy jestesci. Dzieki tejmilej dostane dotacje po kursi ktory rrozpoczynam od pn. pomogla mi i jestm mega wdzieczna bo inni to za kase robiom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 5000? :D nie żartuj :D :P Co do mnie - nie. Dooopy na sprzedaż nie wystawiam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Joannna
5000 to za mało, byś miała później na całe życie skazę na psychice. Jeśli o czymś tak abstrakcyjnym mam mówić to powiem, że 25 000, całkiem niezła sumka. Ale pomału dochodzę do wniosku, że wszystko ma swoją cenę, nawet ja. Smutne to ale cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromat porannej kawy
masz racje każdy ma swoja cenę. przespałabym się ze mieszkanie ale nie uważam się za dzi*wkę. Wszystko to pojęcie względne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddam żonę
a ja bym oddał zonę, nawet za pięć stówek, ktoś pisał ze zony dają za darmo, jakby dała 2 x na miesiąc to by budżet podreperowała, najlepiej z tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no Kobiety
I Wy chcecie równouprawnienia??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumpelka kumpelki to robi
moja koleżanka mojej koleżanki to cichodajka i wyciąga na miesiąc około 8 tys ale nie wiem ile ma spotkań, ja bym tak nie chciała ale to dosyć łatwy kesz. moja kumpela często o niej mówi i mnie pyta o zdanie. czasem myślę ze może żadna jej kumpela nie istnieje tylko ona sama to robi hi hi hi i mnie podpytuje tak tylko co o tym myślę. jest samotna, praca taka sobie a ona opływa w luksusy, ciekawe skąd to ma. Czy mogę przypuszczać ze ona daje za kesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj to napewno
to ona na pewno to robi, często jak sam ktoś robi i się posługuje trzecia osobą to tak właśnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma chętnych?
dam 100 to chyba uczciwa stawka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelancerka
ja się oddam za free, jakoś nikt mnie nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge tego czytac..
jak mnie wkurwiają takie baby co mowią ze za nic na swiecie.. pfff ludzie prawda jest taka ze kazdy jest przekupny. no chyba ze ma naprawde kilka milionow na koncie to juz takiej kasy nie potrzebuje. Co moze mi powiecie cnotki niewydymki ze za 200tys byscie nie poszly na 2 godzinki do lozka ? hahahaha prawda jest taka ze ja bym wylizał pizde nawet jakiejs 90leteniej babci nawet jakbym sie mial wyzygac za takie pieniądze. oczywiscie o ile by nikt o tym nie wiedział. nie takie rzeczy robicie a tego byscie nie zrobiły... dziwne jest to ze nawet na takim anonimowym forum gdzie nikt nie wie kim jestesmy nie potrafi sie do takiego czegos przyznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja cena jest realna
jestem gotowa to zrobić za dyszkę (10 tys PLN) oto moja bariera. Jak sobie pomyśle ze muszę na to tyrać 5 miesięcy a tak mam w jedną noc jestem gotowa to zrobić. A praca w markecie za 1200 to nie prostytuowanie się? sprzedawanie swojej pracy swoich rak za bezcen kapitalistom? a praca umysłowa za grosze przy poniżającej stawce? to co za różnica czy da się tyłka w dobrej cenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma takiej opcji
nie ma takiej kwoty dla mnie nie jestem dzifffka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasiu pyta się taty -Jaka jest właściwie różnica między teoretyzowaniem a praktyką? -Najlepiej sprawdź o sam...Idź zapytaj siostrę czy dała by d**y arabowi za 2000 Euro.. Jasiu idzie do Małgosi -Gośka przespałaś byś się z arabem za 2000 Euro? -No pewnie za tyle kasy...miałabym na fajne ciuchy i kosmetyki... Jasiu idzie do Ojca i mówi że siostra by dała. Ojciec każe zapytać o o samo mamę. Jasio idzie do kuchni. -Mamo...gdyby arab za 2000 Euro zaproponował ci wspólną noc zgodziłabyś się? -2000 Euro to góra pieniędzy! Ile bym sobie rzeczy kupiła a może i biust zoperowała...jasne że bym się zgodziła Jasio wraca do ojca i mówi ze mama by dała.Ojciec każe zapytać o to samo dziadka więc Jasio idzie... -Dziadku gdyby arab zaproponował ci 2000 Euro za wspólną noc, zgodziłbyś się? -Wiesz co wnusiu rena cieniutka a za tyle pieniędzy kupił bym sobie elektryczny wózek echh...no pewnie ze bym się zgodził! Jasiu wraca do ojca i mówi ze dziadek też by dał -Widzisz Jasiu o znaczy że teoretyzując mamy już 6ooo Euro w kieszeni...a praktyczne mamy dwie k**wy i pedała w rodzinie. Jasiu nieusatysfakcjonowany odchodzi mrucząc pod nosem -Kurdę gdyby jeszcze mi zadał te pytanie mielibyśmy 8000 jak drut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bostonka
Pier,d,o,licie co inne piszecie a cigacie sie po krzakach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już pan Beck w maju 1939 coś nie coś odpowiedział na temat prawdziwej "ceny"... "... prawie wszystkie rzeczy tego świata mają swoją cenę, czasami wysoką ale zawsze wymierną....Jest tylko jedna rzecz w życiu ludzi, narodów i państw która jest bezcenna, tą rzeczą jest HONOR!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Był taki film
"Niemoralne propozycja" w którym Robert Redford składa taką propozycję za 1 mln. dolarów. Głupi - ja bym to zrobiła z nim za darmo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś jeden taki
a ja nadal szukam laski, która za dobry seks wyjedzie ze mną do Chorwacji na 2 tygodnie, kurcze jednak ten świat nie jest tak zepsuty, szukam od tygodnia tu i tam i jakoś nic, zero lasec, które się bzykają za darmowe wakacje na słonecznych plażach w ciepłych krajach (może powinienem zaproponowac jakies seszele czy baleary, ale to już bedzie kosztować jak żona, nie opłaca się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×