mam 29 lat i nawet się nie całowałem

w moim wieku muszę już się chyba z tym pogodzić że nigdy nie dowiem się jak to jest być z dziewczyną,a byłem kiedyś bardzo blisko miałem wtedy 17 lat,byłem wtedy nad morzem ze znajomymi,poznałem ją na plaży,była z koleżankami które moi koledzy zgadywali,ona siedziała z boku samotna,zawsze byłem nieśmiały,ale wtedy coś się we mnie obudziło i spytałem się jej o czym teraz myśli,a ona odpowiedziała że przypomina sobie piosenkę (niestety nie zapytałem się jaką:(),,lecz zmieniłem temat i zacząłem rozmawiać o plaży,potem schodziliśmy na inne tematy,okazało się że tak jak ja lubi fantastykę,to było niesamowite rozmawiałem z nią tak swobodnie jak nigdy przedtem i nigdy potem z żadna dziewczyną,nawet moi koledzy opowiadali mi potem że nie poznawali mnie jak bym był innym człowiekiem,zaczarowała mnie.w pewnym momencie,powiedziała ze chce się przejść,przeszliśmy mały kawałeczek i usiedliśmy,obok falochronu,rozmawialiśmy,chwyciła mnie za rękę ,spojrzałem się na nią a ona zaczęła przychylać głowę w moim kierunku,robiłem to samo,nasze usta były bardzo blisko i wtedy...przybiegła jej koleżanka i przerwała nam powiedziała że jedna z nich rzygać i wracają do domku,w którym mieszkały, spojrzała na mnie potem znowu na nią,chwyciła mnie za obie ręce i powiedziała muszę teraz iść,spotkamy się jutro? powiedziałem dobrze będę tutaj o 20 00 jutro.koleżanka ją coraz natarczywiej poganiała i poszła spoglądając mi się głęboko w oczy.Na drugi dzień,byłem tam o 20 00 ale jej nie było.do końca pobytu tam chodziłem co dziennie o 20 00 w to miejsce,niestety nie spotkałem jej kiedy zapytałem się kolegów czy maja ich adresy(wtedy mało kto miał komórkę),powiedzieli że wiedzą tylko tyle że są z Krakowa,Katowic Tarnowa,i są na koloniach i ze się urwały z ośrodka. echhh czasami kiedy zasypiam myślę o tamtym zdarzeniu i zastanawiam się co by było gdyby. tyle chciałem się wygadać,dzięki że ktoś doszedł do tego miejsca. pozdrawiam prawiczek.

ja mam 27 lat i tez nie kumple sie juz zenia:(

to Ty?

jem własną kupę, to jest prawdziwy powód. Zakładam na forum dziesiątki tematów o scacie. To ja jestem glen b. No proszę, pojedźcie mi teraz:(

i chcesz powiedziec ze przez następne 12 lat nawet nie miałes podobnej okazji ??

Enfant Terrible-tak

Ja mam 20 lat i też się nie całowałam :D

mamy w nosie glena b , ignorujemy te brednie

nie miałem. Wiele razy podglądałem mamę i babcię, która z nami mieszkała wtedy. Ale to nie to samo co bliskość z dziewczyną.

Raz prawie do tego doszło, po pijaku (pierwszy i ostatni raz kiedy się narąbałam :D) ale wygrał zdrowy rozsądek i tego nie zrobiłam :D

fakt, że zjadłam wtedy kilo kaszanki i śmierdziało mi z ust padliną.

ty to przynajmniej miałeś okazję, ja miałam tylko jak była moda na homosiostwo i koleżanka chciała najpierw ze mną testować całowanie, żeby potem nie panikować przy chłopaku

aż m i łezka się w oku zakręciła :)

moi drodzy, wybaczcie, że się pod was podszywam :P

Ale wiecie co, nie wiem jak Wy ale ja rzadko wychodzę na imprezy (jak już to na domówki, na których wszystkich znam) Poza tym startuje do mnie taki jeden facet, już kilka razy go spławiałam, bo boję się z nim spotkać :O

prawiiiiiiiii29 to przykre , naprawde ( jesli to prawda). ale dlaczego ??

przeczytałam:(

Ja 24... i nie zamierzam być 29 letnim prawikiem jak ty... za rok jak skończę studia i znajdę prace to zaczynam na kurwy chodzić :O

ten ostatni niedziel - każdy z nas tak mówił prawda jest taka że jesteśmy skazani na prawictwo i ty już tego nie zmienisz jak ktoś do 21 roku życia nie miał dziewczyny,to raczej mieć nie będzie mówi ci to stary prawik 31.

To przyjeżdżaj do mnie!!! Ja ci chętnie dam buziaka:D

pierdolicie wszyscy farmazony...pewnie chcielibyście super wypasioną laskę,sorry ale chyba sie ostro przeliczyliście i z tego to wynika...

jak jestes jeszcze na studiach to wyrwij jakas kolezanke. wiele par na studiach sie poznaje. potem jak pojdziesz do pracy to zostana same pasztety,a reszta bedzie zajeta

do autora-----> ale słońce moje! Ile lat temu to było?? ponad 10! nie sądzisz, że już czas na odpuszczenie?? Nigdy nie dostrzeżesz innych dziewczyn jesli ciągle będziesz myślał o kimś, kogo nigdy już nie spotkasz. PATRZ: NA ŚWIECIE JEST 7 MILIARDÓW LUDZI, Z CZEGO 3,5 MILIARDA TO KOBIETYU. No weź mi nie mów, ze żadnej nie mozesz znaleźć.

To jakby dobrze. ludzka slina, w tym slina kobieca chyba raczej nie jest koszerna. Powinienes sie cieszyc ze tyle zarazkow cie minelo . . .

Prawik31 Owszem, zgadzam się że jak ktoś do około 21 lat nie miał dziewczyny to już mieć nie będzie. Zmarnowana młodość, stracony czas kiedy ludzie uczyli się z kimś być. A powyżej 21 lat to kobiety szukają mężczyzn do stałych związków, a nie chłopców do chodzenia za rączkę przeżywających pierwszą miłość. Ale... jestem jestem skazany na prawictwo! Jak tyko skończę studia, znajdę pracę w mieście w którym studiuję żeby nie wracać do domu, będę mieszkał na jakiejś stancji. Od poniedziałku do czwartku będę wypijał po pracy ćwiartkę wódki w samotności, w piątek będę chodził do kurwy, a w sobotę upijał się do nieprzytomności w samotności. I tak do 2031 roku... chyba że wcześniej umrę na raka płuc od palenia papierosów, lub na marskość wątroby od nadużywania alkoholu. :O Nie będę prawiczkiem do śmierci! Za pierwszą wypłatę pójdę do dziwki! :O

i sie nie caluj,. to bardzo niehigieniczne:-p WACKA MACAJ LEPIEJ

A wy się tu umawiacie na jednorazową przygodę??? W takim razie umywam od tego ręcę:P Ja tylko chciałam pomóc:P

poszukaj jej:p

No a co z seksem?

Do autora: idz na siłownię nabierzesz odwagi....Powodzenia!