Chłopak mieszka w domu dziadka któremu przeszkadza to że mieszkam z nimi!

Mój chłopak właściwie został przez swojego dziadka wychowany. Historia prosta - Ojciec go nie chciał - Matka chłopaka zostawiła pod opieką swoich rodziców, potem jego babcia umarła. I teraz ja jestem z tym chłopak która ma 19 lat związana, zaszłam z nim w ciąże i postanowiłam zamieszkac razem z nim. Jego dziadek nie jest zadowolony moją obecnością w domu. Jak sobie z tym poradzic?

a nie mialaś kiedy zachodzić w ciążę, tylko w wieku raptem 18 lat? sama jeszcze jesteś dzieciak, nie wspomnę już o "chłopaku" i jeszcze dziadkowi dzieciaka na głowę zwalicie nie dziwię mu się, że jest wkurzony, też bym była na jego miejscu

No, ale co to temu dziadkowi przeszkadza. Przecież przed laty jego córka zostawiła mu wnuka na wychowanie a my nie wytniemy mu takiego numeru tylko będziemy sobie kątem w jego domu mieszkali.

a i jego kupę chętnie wszamam

a to temu dziakowi przeszkadza: 1. że żyjecie ze sobą bez ślubu - dla jego pokolenia to jest nie do pomyślenia 2. że masz dziecko panieńskie, jw. 3. że jak sie urodzi dziecko, to może mieć powtórkę z rozrywki, czyli dziaciaka na wychowaniu a rodzice sobie pójda 4. że dziecko hałasuje, biega, bałagani - a starsi ludzie tego nie znoszą 5. że moze będziecie chcieli się go pozbyć z gomu 6. że będziecie chcieli żyć na jego koszt, czyli nie płacić np. na utrzymanie domu i jeszcze 10 innych obaw może dziadek mieć, z czego większość uzasadnionych

I jeszcze jedno- dziadek ledwo jednego odchował, a tu następne w domu. Ma prawo chcieć miec na starośc święty spokój, więc co się dziwisz, że się wkurza człowiek.

Ewa 33 no z tym bez slubu to juz daruj sobie te wywody . NIE POMYŚLAŁAŚ ,ze dziadek chciałby na stare lata po prostu zwyczajnie mieć spokój i odpocząć? pewnie jeszcze będziesz Wam niańczył dziecko . Słabe prowo.

bedzie*

No to że dziecko panieńskie to nie powinno mu przeszkadzac bo jego córka a matka Pawła(mojego chłopaka) był w tym samym wieku co mój chłopak teraz jak została matką. Gdyby mu przeszkadzało nieślubne dziecko to nie opiekowałby się swoim wnukiem którego wychował.

ile razy, tępa strzało będziesz zakładac ten sam temat ??

ale co? uważasz, ze dla dziadka to jest normalne, że gówniarze mieszkają ze sobą bez ślubu (pod jego dachem) i jeszcze fundują sobie (jemu?) nieślubnego dzieciaka?

to, ze zaopiekował się , w jego pojęciu, bękartem, nie znaczy, że mu to nie przeszkadzało

No, on nigdy nie powiedział swojemu wnukowi że jest bękartem. Z tego co widzę to on dla swojego wnuka jest bardzo dobry i aż za nadto go kontroluje, przy każdej okazji pyta się gdzie idzie i kiedy wróci.

i to świadczy o dziadku bardzo dobrze ale nie myśl, że nie uwierało go to całe życie a teraz przed nim wizja powtórki z rozrywki

dobra zaraz każemy dziadydze wypierdalać w podskokach a jego chałupe zajmiemy i bedzie git :)

takiej dziewczyny dla wnuka czy syna.

A czy ty zapytałaś dziadka, czy możesz zamieszkać w JEGO domu, czy tez po prostu "postanowiłaś zamieszkać razem z nimi"?

Nie, nie pytałam. Chłopak mi zaproponował żebym się tam wprowadziła i ja się wprowadziłam. Wcześniej jego dziadek nic nie mówił że zostaje u nich na noc, był na to obojętny ale teraz odkąd tam mieszkam okazuje że jemu to przeszkadza.

Jesteś jeszcze bardzo młoda, ale postaraj się wczuć w jego sytuację - masz dom, do którego, bez twojej wiedzy, zgody i akceptacji, ktoś się wprowadza. To zakłóca czyjąś prywatność i intymność. Powinnaś porozmawiać z tym człowiekiem i wszystko mu wyjaśnić. W tej chwili jesteś intruzem, jakkolwiek brutalnie by to brzmiało.