Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ursula masula

Ksiadz nie chce ochrzcic dziecka mojej kolezanki!!! Pojawiaja sie problemy?

Polecane posty

Gość ursula masula

Moja siostra i moja kolezanka. Obie zaszly w ciaze, obie zostaly panienkami z dziecmi, z tym wyjatkiem ze ksiadz mojej siostrze nie robil problemow z chrzestem, natomiast kolezance owszem robil. A mojej siostrze nie robil dlatego poniewaz moj ojciec dal mu 7000 wzamian za chrzciny dla jej syna, pochodze z zamoznej rodziny, proponowalam swojemu tacie bysmy jej pomogli. Ale moj ojciec nie chce jej pomoc. Jak go przekonac zebysmy dali jej pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursula masula
Pochodze z bogatej rodziny a ksiadz skoro sobie tylko zazadal w zamian za to ze chrzci nieslubne dziecko. Moi rodzice to tez katolicy jak z koziej dupy traba ale lubia sie popisac pieniedzmi przed innymi, wiec zaplacili tyle ksiedzu. Szkoda tylko ze mojej kolezance nie chce pomoc w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudne prowo:(
nie piszcie,to takie debilne tematy znikna w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co sie orientuje
wg prawa kanonicznego nie ma prawa odmowic chrztu... Postraszcie go zlozeniem skargi do kurii ;) tyle tylko, ze od tego momentu z ksiedzem bedziecie miec wojne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg prawa kanonicznego ksiądz nie może odmówić chrztu dziecku! może natomiast ochrzcić je w sobotę lub inny dzień tygodnia wyłączając niedzielę(tak jest u mnie w kościele) wcześniej księża dzieci ze związku niesakramentalnego lub tzw 'panieńskie' chrzcili na zakrystii lub w przedsionku kościoła,teraz się już tego raczej nie praktykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog do dobry pomysł
ja mam tylko ślub cywilny i oczywiście to była główna przeszkoda do chrztu (zdecydowaliśmy się ochrzcić dziecko bo by w tej tępej wiosce nie miało życia). Załatwiłam tak, że wzięłam pozwolenie z mojej parafii, że chcę ochrzcić gdzie indziej (co wiedziałam , że tam ksiądz problemów nie robi, tylko pomamrota pod nosem że to nie tak, ale ochrzci) z tym pozwoleniem do innej parafii a tam już normalnie wszystko poszło, chrzciliśmy w sobotę po wieczornej mszy,za chrzest dałam ofiarę 50zł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacofaniee
po co w ogóle chrzcić dziecko? jakas katolicka wiocha i obłuda. i 7000 tys dla księdza? chyba Twój tatuś jest mało poważny. Nigdy bym księdzu nie zapłąciła za jego z.asrany obowiazek nawet 5 zł. Ciemnogród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co sie orientuje
Bellik, bzdury piszesz. Jesli zachodzi podejrzenie, ze sakrament nie zostanie uszanowany, ksiadz moze dociekac przyczyny dla ktorej rodzice chca dziecko przyniesc do kosciola, tym bardziej jesli sami nie sa wierzacy. Ale to tylko przesunieciw w czasie, nie kategoryczna odmowa. Natomiast jesli nie zachodzi podejrzenie, ze sakrament bedzie zbeszczeszczony, a jedynie rodzice nie sa para malzenska, moze zazadac oswiadczenia na pismie, ze rodzice dziecka i chrzestni zobowiazuja sie je wychowac w wierze katolockiej. I tyle. Gdy zagrozone jest zycie dziecka, w sytuacjach wyzszej koniecznosci, mozna je przeciez ochrzcic nawet samemu, zwykla woda z kranu! I taki chrzest tez jest wazny... Poczytaj: http://ekai.pl/wydarzenia/raport/x16402/czy-mozna-odmowic-chrztu-dziecka/?print=1 http://mateusz.pl/ksiazki/js-sd/Js-sd_49.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mówię o prawie kanonicznym a nie o tym co się dzieje w jakimś tam kościele w jakiejś tam miejscowości. Jeżeli ksiądz ma podejrzenia, że sakrament uszanowany nie będzie ( wystarczy nie uczęszczanie z dzieckiem do kościoła) to ksiądz MA PRAWO odmówienia udzielenia sakramentu! A to, że księża nie odmawiają, albo za kasę się zgadzają to jest ich prywatna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co sie orientuje
Bellik, a otworzylas wskazane przeze mnie linki? Ja o Prawie Kanonicznym mowie, nie o artykulach z lokalnego brukowca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×