Czy wypada ubrac czarną sukienkę na wesele

kuzynki. Podoba mi się pewna sukienka, ale nie ma już jej w jaśniejszym kolorze, została tylko czarna. Proszę wyraźcie swoją opinię. Dodaję link: http://allegro.pl/asos-tulipan-nowa-42-wesele-studniowka-wyprzedaz-i1651002439.html i do tego ma te beżowe buty: http://allegro.pl/nessi-sliczne-buciki-skora-czolenka-nr39-23601-i1620594396.html plus jakieś ożywiające dodatki myślicie, że to przejdzie, a rodzinka nie będzie się czepiać, że ubrałam się jak na pogrzeb

hmm nikt nie ma zdania w tej sprawie...

ja byłam w czarnej i nikt palcem mnie nie wytykał oprócz tego jeszcze dwie inne

zawsze znajdzie się jakaś kobitka w czarnej sukience :) według mnie grunt to elegancja a kolory nie są aż tak istotne :)

ZAŁOŻYĆ nie UBRAĆ analfabeto

ja bardzo czesto chodze w czarnych,do tego jakies dodatki zywsze :-) nikt mi nic zlego nie powiedzial

to jest jakaś nadzieja:)

Moja siostra była w czarnej.Tylko tą czerń rozjaśniła dodatkami.:)

t a na zdjeciu , wygląda ,jak z firany ,tak jest upięta, moze byc czarna , ale nie kotara z aksamitu .

dobre, nawet założyć nie jest poprawną formą, więc trafił głupi na głupiego http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=6822

to przestaję się już martwić tym czarnym kolorem. Firana, nie firana rzecz gustu...

Dziękuję za Wasze odpowiedzi:)

nawet, nawet (: ale szkoda, ze kolor jest czarny

no sorry , ja wiem ,że upiecia i zakładki sa modne , ale z umiarem i nie taki "ciężki " materia ł.

a ja mam niebiesko-ruszoffom

hmm a wydawało mi się, że to zwiewna tkanina. Muszę się przyjrzeć

Sorki złapałam sensu wypowiedzi "cieżki", ale zawsze lepiej zrozumieć późno niż wcale...