Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 8angels8

Mój facet robi co chce i nie pyta mnie o zdanie Pomocy

Polecane posty

Gość 8angels8

Niedawno rozstałam sie z facetem ale teraz znów jesteśmy razem (8 lat). Niby jest wszystko ok. Wkurza mnie to że ma przede mną tajemnice, że oszukuje mnie na pieniądze, że wychodzi ciągle do kolegów i nawet nie zapyta mnie o zdanie (kiedyś pytał czy może jechać do kolegi, albo odmawiał spotkanie bo "wolę posiedziec z tobą"). Najbardziej wkurza mnie to że on robi co chce bo wie że ja i tak się zgodze, że on pojedzie a ja będę grzecznie na niego czekała w domu "gdzie ty masz iść, przeciez ty mnie masz znajomych". W sumie to prawda że nie mam bo kiedyś uzgodnilismy że on nie będzie miał kolezanek a ja nie będe miec kolegów. Kolegów nie mam a koleżanki dawno powychodziły za mąz i mają dzieci i nie mają czasu. On ciągle kogoś poznaje, tak jak niedawno poznał dziewczynę w pracy i mówi że traktuje ją jak siostre. Mi trudno przychodzi poznawanie nowych ludzi bo jestem bardzo niesmiała. Czasami pomaga tej "siostrze" w różnych sprawach. On wie że jemu wolno wszystko a mi nic. Nie rozumie mojej zazdrości i mówi że przesadzam. Tylko jak ja bym miała kolegę to chyba by mi zabronił, obraził sie itp. bo jest tak zazdrosny. Kocham go ale dziwnie sie z tym wszystkim czuje. Czuje sie jak piesek czekający w domu na swojego pana. Jak mam sie zachowywać, jak go zmienić żeby pytał mnie o zdanie w różnych srawach, żeby starał sie o mnie. Wydaje mi sie że on się mną znudził, że pociąga go tylko moje jak to mówi "cudowne ciało" i to że jestem ładna. Może jak bym poznała jakiegoś chłopaka jako przyjaciela to starał by sie o mnie bo w koncu by zobaczył że nie czekam na niego w domu i tez mogę mieć znajomych. Chciałabym żeby on też sie tak bał , że mnie moze stracić tak jak ja boje sie o niego. Ktos mi kiedys powiedział, że on to robi bo jest mnie pewien i że ja mu wszystko wybacze i na wszystko pozwole. Powiedzcie co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla ....
to przestań być pieskiem i nie czekaj w domu, jak on wychodzi to Ty też wyjdź i niech zastanie puste mieszkanie po powrocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8angels8
kiedyś tak zrobiłam, jak wychodziałam z domu to go nie było, w tym czasie dostałam 2 smsy gdzie jestem i co robie, jak przyszłam to on był w domu i był zdziwiony i miał głuie podejrzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla ....
Nie bądź na każde jego skinienie, naucz się mówić - NIE, nie mogę, mam inne plany. Nie odpowiadaj co robiłaś i gdzie byłaś, bo on faktycznie jest zbyt pewny, a nie powinien, to jemu ma bardziej zależeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×