podrywa mnie podwładna w pracy

co robić? :/

Najpierw odpowiedz sobie na pytanie- czy to Ci odpowiada?

jasne...

zalicz ją - jeżeli jest ładna albo zrób jej z kumplami gangbang :D

no właśnie nie bardzo mi to odpowiada, ale jakoś tak nie wiem jak jej dać do zrozumienia, żeby się odwaliła. Boję się, że odrzucona kobieta może kąsać np. oskarżyć mnie fałszywie o molestowanie, a to ja przecież jestem molestowany :(

j.w

Kurczę, faktycznie Może... musisz postarać się zniechęcić ją do siebie

słuchaj tak szczerze mówiąc co byś nie zrobił to masz przesrane :D jeśli ją odrzucisz faktycznie może cie oskarżyć o molestowanie a jeśli wyruchasz to ona jak się tobą znudzi to może cie zwolnić :P

zniechęcić, właśnie ale jak? już starałem się być chłodny, pomijać ją przy nagrodach, mało rozmawiać wymawiając się dużą ilością pracy, ale ona nie odpuszcza... w myśl złotej zasady naszych braci ze Wschodu "gdie rabotasz, tam nie jebiosz" :(

Hm... A jesteś zajęty? Jeśli tak, to czy to jej jeszcze nie zniechęciło?

ach to podwładna to ty ją najwyżej możesz zwolnić źle zrozumiałem :P

j.w

ona nie wie czy ja jestem zajęty czy nie... w każdym razie obrączki na palcu jeszcze nie mam :D

Kurczę, to może poopowiadaj jej o sobie i swojej ukochanej? Zachowuj się tak, jakbyś uważał ją (tą swoją podwładną) za dobrą kumpelę. Może wtedy zrozumie, że nigdy się nią nie zainteresujesz? No nie mam pojęcia, stary

Niech da Ci dupy, zapłać jej. Będzie uczciwe.

no aktualnie jestem sam. nie będę kłamał że kogoś mam, bo kłamstwo ma krótkie nogi a nie mogę jej traktować jak kumpelę, bo pracownicy mają to do siebie że w takim wypadkach potrafią wyjść człowiekowi na głowę, a ja muszę w pracy utrzymywać dyscyplinę. przesrane jednym słowem...

laska chce dupą wdrapać się na wyższe stanowisko :D

Omijaj ją szerokim łukiem albo poradź sie jakiegoś kumpla, może on coś wymyśli?

omijam ją szerokim łukiem jak się da, już o tyn pisałem wyżej. Ale sęk w tym że się nie zawsze da. prędzej czy później ona sama przychodzi z oczkami jelonka bambi i jakimś problemem, którego rzekomo sama nie potrafi rozwiązać

może niech się kobiety wypowiedzą

a czemu ze mną gg jeszcze, hmhm

Racja, niech wypowiedzą się kobiety. Takie postępowanie, nie jest im obce przecież. Wyjaśnią Ci możliwe, motywy działania tej kobiety. Podadzą Ci możliwe, warianty rozwiązania tej sytuacji.

daj gg, pogg sobie :D :D

och , ja bym Cię zbiła :P

na razie wolę gadać na forum :)

kogo być zbiła i za co?

jeszcze nie wiesz!! jesteś niedobry

el ninka, przypominam że to ja jestem ofiarą

jak będziesz tak dalej robił, to będziesz ofiarą losu i się nie smiej:P do mnie, jestem obrażona opowiedz , co robisz w chwilach wolnych, daj zdjęcie rudej, wszystkiego jej się odechce, efekt piorunujący.