dom w USA

znalazłam ogłoszenia sprzedaży domów w usa dosłownie za grosze!!!!!!!!!!!!!! zastanawiam się czy to mozliwe czy nie jest to oszustwo i jak to sprawdzić??? http://otodom.interia.pl/dom-sarasota-173m2-4-pokoje-339215-pln-id8272422.html http://otodom.interia.pl/dom-sarasota-141m2-4-pokoje-485756-pln-id8272416.html

hallo nikt nie wie???????????

jeżeli 500 000 tys to dla ciebie grosze to masz przeciek w deklu :( :O:O:O

500 tys zaplacisz za dom tutaj!!!! a tu sa domy w stanach wiec nie gadaj mi o przeciekach i deklach pytam konkretnie

dziwna masz twarz Proszku, taka pociagla.

pytam o dom a tu komentują twarz proszka dobre:D

http://www.realtor.com/realestateandhomes-detail/1241-Myakka-Rd_Sarasota_FL_34240_M58279-07858?source=web mozliwe proszek wiesz co :O ludzie tu musza kupowac mieszkania za 500 000 (chyba, ze sa na tyle bogaci by postawic sobie maly domek za 200k na jakiejs wsi, bo mieszkania od dev w centrum wawy, kraka itp to wlasnie taki koszt, albo 350k wiec powiedz mi czy domek w slonecznej florydzie gdzie zawsze jest cieplo i zyje sie lepiej za 350k czy lepiej zapozyczyc sie na te 20-30 lat i zyc blisko centrum w wiekszym miescie w Pl z takim rzadem jakim mamy teraz i, wiekszymi cenami, podatkami i nizszymi pensjami? :)

wlasnie o to mi chodzi!!!! tutaj se zadluzę czynsz jako taki place tak czy tak do tego mieszknaie kosztuje 250-300 tys dlatego bylam w szoku gdy zobaczylam te ceny!!!!!!!!!!!!!!!!

A to jest tanio? Lepiej się zorientuj co to za miejsce jest, gdzie jest tak tanio. Jakiś powód musi być. Może tam są częste tornada, lub inne klęski. W Detroit też stoją puste domy, które za grosze można kupić, nie wiesz czemu?

boze dlatego pytam bo nie wiem czy to sciema!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dlatego tez pytam czy ktos nie wie jak to sprawdzic co do odmow typu sprzedaz "short sale" to rozumiem ale reszta/....

Wpisz w google Florida Sarasota house for sale i wyskakuja rozne domy. W Stanach cene domu ustala w duzej mierze okolica. Piekny dom w nedznej okolicy bedzie kosztowal mniej niz skromy domek w dobrej okolicy. Trzeba doodac ze okolice sie zmieniaja wraz ze zmiana mieszkancow. Mozna kupic dom w dobrej a potem sie za kilka lat okaze ze okolica "zeszla na psy" bo za duzo sie nawprowadzalo kolorowych(sorry ale tak jest, kazdy chce mieszkac w dobrym dystrykcie szkolnym a to raczej oznacza wsrod bialych)

rasistowsko zabrzmialo ale takie zycie

mnie by tam nie przeszkadzała kolorowa okolica jak mieszkałabym w stanach:D:D:D

taaa tylko, ze kolorowa dzielnica w 90% oznacza, gangi, bron, narkotyki :O

taaaaa w jakims gettcie pewnie tak ale fotki z domkami ktore widzialam nie wygladają na taką okolicę:D np ten http://otodom.interia.pl/dom-daytona-beach-189m2-5-pokoi-325647-pln-id8757813.html nie wyglada na okolice gdzie czarni z bronia latają:D

i jesli ktoś chciałby dać kilkaset tys. za dom w nieciekawej dzielnicy, gdzie jak wychodzisz rano do sklepu po bułki, to nie wiesz czy wrócisz zywy, to gratuluję odwagi i zdrowego rozsądku. Ja mieszkałem w dobrej dzielnicy a murzyni i tak mnie okradli dwa razy.

jak to nie wygląda? wiesz w jakiej tam technologii buduje się domy? Większy wiatr i domu nie ma, bo się rozpadnie.

i bardzo bo po kryzysie nieruchomosci bardzo spadly w usa wiec mozna kupic okazjonalnie ale najlepiej sprawdzic okolice itp ale tak mozna kupic dom za takie same pieniadze jak wpl kawalerke :D

i zgodze sie z panem ze domy w usa sa budowane jak z kartonu :O

Byt albo odbyt...Oto jest pytanie

jakby nie bylo wolalabym gdyby bya taka mozliwosc tak mieszkac tam niz tutaj---mieszkalem w stanach-to mieszkales w huj..wej dzielncy a raczej getcie bo mam znajomych w stanach w niezbyt zamoznych dzielnicach i nie starsza -za duzo patrzysz na filmy o gangach

hehe najbardziej mnie smiesza takie wypowiedzi jak ta powyzej jak pana hhm aleale.Nie wiesz jak jest to sie nie wypowiadaj.. i co z tego ze nie ma gangow.Tu nawet nie chodzi o gangi ale o jakosc zycia czy poziom nauczania w szkolach! Kupiles dom za 300 tys.$ iles lat do tylu myslales ze w dobrej dzielnicy, byl krach w nieruchomosciach, banki pozabieraly domy i sprzedawaly za bezcen, do twojego miasteczka wprowadza sie czarny potem nastepny a potem cala masa czarnych i co z tego ze nie ma gangow, po tym jak wprowadzaja sie czarni i meksyki ten dom bedzie wart polowe tego co zaplaciles a ulice zmienia sie w smietniki.Czarni i meksyki sa jak karaluchy. Milionowe dzielnice trzymaja wysokie podatki i wysokie ceny domow zeby odstraszac kolorowych. kupilisy dom w NJ 7 lat do tylu, wtedy w fajnej dzielnicy sami biali...dzis po 7 latach na ulicach zaczyna sie widziec coraz wiecej czarnych i meksykow, biali zaczynaja sie wyprowadzac.Nie ma gangow ale juz widac syf na ulicach. Moj dom tez wyglada super i co z tego jak moze za kilka lat bedziemy jedynymi bialymi w tym miescie. A na Florydzie widac ze nigdy nie byles.Warto pojechac ale na tydzien lub dwa.Syf, kila i mogila,brak pracy a meksykow wiecej niz bialych a Miami to juz porazka.Floryda jest dla babc i dziadkow co przejda na emeryture i uciekaja z NJ albo z NY bo na starosc ich nie stac albo nie chca placic podatkow.

Buduj dom w Polsce i nie narzekaj bo jakosciowo nie da sie tego porownac.Tutaj domy sa budowane jak u nas bloki za czasow komuny im wiecej tym lepiej. Na domie w Polsce nie stracisz bo nie ma ryzyka w postaci sasiadow z Mechika co to w dwoch pokojach zyje 10 doroslych i 10 dzieci i maja wiecznie niekonczace sie fiesty od rana do nocy.:D:D:D

moj dom kosztował ok poł miliona , ma 450m, niedaleko warszawa, parzadny,jakie domy sa w stanach i w angli to ja widziałam, moj ojciec c budowaniec sie załamał jak mozna stawiac dom jakby to była zabawka.

NA FLORYDZIE MIESZKAJĄ BABCIE I DZIADKOWIE :d:d:d HEHEHEH PEWNIE NIE OJA SIE SYFU GANGOW I KOLOROWYCH :dBABCI MEKSYKANIEC NIE STRASZNY:d WEZ SIE PUKNIJ W LEB!!!

Co komu po wielkim domu kupionym "za grosze" jak na USA jest duże bezrobocie, brak pracy i bieda? Zastanawiałeś się nad tym że w USA klimat przez kila lat się drastycznie zmienił. Zimy są mroźne a lato krótkie. Te domy są duże. Ogrzej taki wielki dom zimą

Jasne ze mozliwe, jest mnostwo domow w atrakcyjnych cenach ( cale osiedla wypustoszale po kryzysie ) ale co z tego , jak kupisz taki dom - a za malo ludzi w okolicy i nie ma ekip sprzatajacacej/ zajmujacej sie osiedlem :) czyli nie ma kto ci wywiezsc smieci , zraszaczy wlaczyc , osiwtlenia na osiedlu etc . I stoja puste bo nikt normlany sie tam nie sprowadzi i niszczeja

floryda jest przeplniona Kubanczykami o meksami kretyni :O wiecej tam jest bandziorow (i nie tylko pospolitych gangow, dilerow czy rabusiow ale ludzi MAFII) niz normlanych ludzi :O nawet emeryci zaczynaja kierowac sie do Cali :O i powidzenia kupujac dom przez net w stanach zjednoczonych :D :D :D nawet u nas 8 roznych agencji sprzedaje jedno mieskzanie fotografujac je tak by pokazac jak najlepiej jak najmniej :D myslicie, ze ten dom nap[rawde tak wyglada jak na takich zdjeciach jak wyzej??? :D :D :D jak macie mozliwosc to lepiej pojedzcie tam zanim wydacie caly dorobek zycia zapozyczajac sie na jego reszte, bo na miejscu okaze sie ze dom wyglada gorzej niz chata w MAlezji :P a tak btw, fajnie musicie miec kasy rozwazajac zapozyczenie sie na 20-30 lat zeby kupic w ciemno dom i jezdzic do niego pare razy w roku kiedy wiza pozwoli i kasa na bilet :D :D :D

Dokladnie,Floryda to sam Mexyk a Miami to nie "Sloneczny Patrol". Bylem i widzialem,wiekszosc nawija na pewnie nie po angielsku.Grube,dzieciate laski i spasieni faceci.Floryda to nie "CIA zagadki" czy "Sloneczny Patrol";-)

hehehe sami fachowcy jeżdżący do stanów na wakacje się tu wypowiadają:D:D:D