Czy tak pasuje pisac do kobiety ??

Od roku ciągle nie możemy się zdecydowac z pewnym chłopakiem na coś więcej niż znajomośc mniejsza z tym w koazdy razie ja mu wczoraj napisałam że za nim tęsknie a on mi odpisał "ja też i będziemy tak tęsknić do usranej śmierci" chodziło mu o to że nie możemy sie na nim zdecydować, ale cyz pasuje tak brzydko pisac do dziewczyny ? :/

zalezy jak długo się znacie ale to nieładne okreslenie

mnie też wkurza takie niezdecydowanie. jesteście dorośli? to zrobcie jakiś krok, a nie głupie pisanie "tesknie"

ale to ja chciałam związku on powiedział że nie chce mi życia niszczyć swoja osobą skonczyłam, zapomniałam leczyłam się dwa lata z niego a on od miesiąca zaczyna wracać do mnie :/ no i jak mi pisze że tęskni to jest to śmieszne bo sam chciał i sam tęskni on wie że jego jedno słowa a ja będę jego. A co do okreslenia,kprzyjaciółka przeczytała tego smsma i stwierdziła że jakby jwj facet tak do niej brzydko napisał to by się obraziło, no ale przecież mówi się "do osranej śmierci" bo już sama nie wiem :/

aha to zmienia postać rzeczy, to jakiś rozchwiany emocjonalnie facet. daj se spokój.

ale jedyny którego w życiu kochalam :/ i kochać będę :/

zwykly cham i prostak

nie jest prostakiem, bardzo kulturalny i fajny facet. Miał raka nie chciał mnie obraczac swoją chorobą i tak to się skonczyło

Daruj sobie dziewczyno. Nie ze względu na to co napisał, ale na fakt, że sam nie wie czego chce. Ty się będziesz z niego leczyć, a on znów powróci i będzie cię emocjonalnie podtruwał. Wiem, świat się na nim kończy dla ciebie teraz, ale uwierz mi, skoro nie czyni jakichś konkretnych kroków to lepiej to zostawić:( Wiem, bo sama się w coś takiego wpakowałam kiedyś i boli do dzisiaj.

no facet chwiejny nie ma co, rozumiem ze go kochasz ale czy jest sens niepewnosci o jutro? bo z takimi to nigdy nic nie wiadomo... Co do smsa chcial Ci dac dosadnie do zrozumienia ze meczy go taka stagnacja, ze chce pewnie cos wiecej, jakby mi tak facet napisal to bym sie z tego w sumie smiala, nie jestem jakas ksiezna zeby mnie taki sms oburzyl, oczywiscie oczekuje nalezytego szacunku, ale sms jak sms...

zresztą nie wiem czy tego raka nie wymyślił tylko po to żeby mieć powód do urwania kontaktu z dnia na dzień bez powodu, tak bardzo mnie do niego ciągnie:/

ale ci brzydko napisał , oj niedobry , dama się znalazła :o

a co z ciebie pieprzona ksiezniczka ?

nie mogę sobie darować że nie jestem w stanie się w nich odkochac mimo upływu tylu lat, naprawdę mnie to dobija. Nawet nie byłam z nim zwiążku to był bardziej flirt i świetna znajomość przez 2 lata miało być coś więcej ale jak juz pisałam urwał kontakt

"pieprzona ksiezniczka ?" tak pozdrawiam.