co zamiast wkładek higienicznych

poradźcie co zamiast wkładek?? dotąd nie znalazłam odpowiednich dla siebie...chodzi o to żeby przepuszczały powietrze....w takie upały mam niestety nie tylko podrażnioną skórę, dyskomfort ale łapię różne infekcje...

łapiesz infekcje wlasnie dlatego,ze nosisz wkladki...kup zwykle bawelniane majtki,dobry plyn do higieny intymnej-np.lactacyd i tyle:)

bieliznę noszę tylko bawełnianą, płyn lactacyd . czy jest jakaś inna alternatywa dla wkładek?

Ja na Twoim miejscu bym zrezygnowała z jakichkolwiek płynów do higieny- one wcale nie sa takie dobre i lekarze zazwyczaj je odradzają. Ja tez miałam skłonność do infekcji, odstwaiłąm płyny i myję się tylko wodą- ona nie zmienia mi ph i wszystko jest si od 2 lat, awcześniej co chwilę coś...

ale jak mam się umyć samą wodą????wytłumaczcie mi proszę bo nie kumam

czy po takim myciu można się czuć czysto????

lactacyd jest rewelacyjny, tez polecam

mi też pasował płyn do higieny intymnej perfecta mama

SZARE MYDŁO I WATE:)

myślałam nad szarym mydłem ale gdzie kupić takie prawdziwe szare mydło?

Biały jeleń kup żel http://www.pollena.com.pl/zele-do-higieny-intymnej,c-1_24.html albo mydło http://www.pollena.com.pl/mydla,c-1_9.html w marketach są

linki nie działają wpisz w google biały jeleń pollena orzeszów

szare mydlo?? w zyciu, dziewczyno! szare mydlo ma odczyn zasadowy,a to sprzyja rozwjowi bakterii:O

Ja jednak jak biorę tabletki i w ciąży potrzebuję płynu do higieny intymnej. A wkładek używałam tylko w ciąży bo cały czas "mokro" miałam- dobre są z Biedronki, w różowym dużym pudle, bo są bawełniane, bez siatki- kiedyś jak mi się skończyły i kupiłam droższe, ale sztuczne to momentalnie złapałam infekcję... Ale na co dzień (poza ciążą) nie widzę potrzeby noszenia wkładek, bo po co?

nie używam wkładek higienicznych poza okresem , dla higieny między okresami używam watę

Ja tez wyrzucilam wkladki i plyn do hig intymnej. Nareszcie mam spokoj z infekcjami. Myje sie sama woda i na koniec podmywam sie 1 lyz octu jablkowego i pol litra cieplej wody. Juz lata nic mnie nie lapie a wczesniej leczylam sie caly czas.

gość dziś ależ musisz śmierdzieć...

nigdy nie używałam jakichś wkładek , zawsze i codziennie oprócz miesiączki wolę watę w majtkach

Czy Wy macie uplawy ze te wkladki Wam tak potrzebne?Ja wkladek nie uzywam.Nie mam takiej potrzeby.W czasie miesiaczki podpaski i tampony i wsio.

Mam ten sam kłopot. Ciągle łapie infekcje. Wkładki czy bez wkladek,mydlo czy laktacyd.. Po chwili wszystko wraca.

Nie płynem intymnym lecz szarym mydłem! A tampony powodują stany zapalne!

Szukam chętnych osób, które chcą pracować stale lub dodatkowo online. Na początek oferuję 1500zł w pierwszym tygodniu pracy, a potem 2000-4000zł miesięcznie i więcej! Praca jest bardzo prosta i przyjemna, pracujesz ile chcesz i kiedy chcesz W moim programie nie inwestujesz ani złotówki! W każdej chwili możesz zrezygnować - Tutaj nic nie tracisz, jednie możesz zyskać, a uwierz naprawdę warto! Jeśli jesteś zainteresowany/a to  Wejdź na poniższą stronę http://pawlowski-lukasz.pl/zarobek i zapisz się a dostaniesz wszystkie informację oraz szczegóły o zarobku.

ja odkad przestalam nosic wkladki przestalam miec ciagle infekcje intymne. Teraz w ogole nie nosze wkladek tylko bawelniane majtki i nie leje sie ze mnie ten sluz jak wczesniej. Serio pisze.

tez uzywam octu jablkowego i wody do podmywania i nie smierdzę. ;) Bardzo dobry sposob na utrzymanie higieny intymnej bez chemii ktora nam szkodzi.