Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama aga.

Jak tam u was w 9 miesiacu ciazy?

Polecane posty

Gość Mama aga.
Drogie to jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja wiem czy pierworódka dłużej rodzi ? nie zawsze ;) moja koleżanka jak trafiłą do szpitala z lekkimi bólami to zeszło sie jej "aż" 3 godziny jak już miałą synka przy sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32432423
hehehehe spirytus wbrew pozorom taniej wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama aga.
Moja kolezanka tez krotko rodzila ale miala male dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja jestem w 35 tyg ciąży tp 17 lipiec. Musiałam brać leki na podtrzymanie. Biodra mnie w sumie bolały mniej więcej od 16 tygodnia. Teraz też pobolewają ale nie jest to bardzo silny ból. I wbrew tego co któraś z forumowiczek pisała mnie przestają boleć jak zaczynam chodzić. Więc jak widać każdy inaczej ciążę przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja co prawda dopiero w 31 tc, ale podepnę się :) moja koleżanka urodziła po raz pierwszy ok. m-c temu i rodziła 18 godz. więc to chyba sprawa indywidualna... no ale ja się nie znam :) ale mogę przyłączyć się bo mi od dłuższego czasu twardnieje brzuch (robi się jak skała twardy), zaczęły się bóle kręgosłupa, pojawiły mi się na całych nogach pajączki i już zaczynają mi puchnąć stopy... tylko tyle że to wszystko jest związane z moim trybem życia, bo nie umiem sobie usiąść :) ale zaczynam już myśleć o rozwiązaniu i nawet udało mi się zmusić męża do przemeblowania pokoju :) aha i też cały czas latam do łazienki, tak więc pewnie urodzę siedząc na klozecie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
Ja jestem w 34 tygodniu ciązy.Nie wiem czy to 9 miesiąc czy 8.Jestem strasznie ocięzała:(we wtorek ide na usg.Ciekawa jestem ile waży moje dziecko bo 29 tyg.ważyło 1500kg a teraz czuje sie taj jakby wazyło 3000.Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
all-in-me ja mam podobnie też nie potrafiłam usiedzieć w miejscu, ale jak mnie gin postraszyła, że położy mnie do szpitala to od razu się zmieniło. Pierwszymi objawami jakie miałam (przy skracaniu szyjki macicy) to właśnie twardnienie brzucha i to częste. Poza tym lekarz mi powiedział, że jak twardnieje brzuch to są swego rodzaju skurcze. Wiec lepiej troszkę zacznij się oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ale jaja
ja twardnienia brzucha mam od 16tc dwa razy lezalam w szpitalu na podtrzymaniu, w 28tc trafilam ze skrocona szyjka o 80%, do konca 36tc bralam leki na podtrzymanie a teraz jestem po terminie i dooopa... nie chce sie urodzic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama aga.
Ja w 35 tyg lezalam na podtrzymaniu w szpitalu i pozniej bralam leki. rowniez przez to ze tyle latalam. teraz zaczal sie 39 tydz i znowu zaczynam latac. boje sie ze urodze po terminie. a porodu poki co sie nie boje ale wiem ze jak sie zacznie to bede miala stracha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, wiem że temat jest inny ale nie wiem co robić. Jak wyżej pisałam jestem w 36 tygodniu ciąży. Niestety chyba się czymś zatrułam bo mam biegunkę i wymioty. Jak myślicie iść do lekarza, czy nie siać paniki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za 3 dni
Ja za 3 dni mam termin porodu i już mam dość czekania. Zero zwiastunów!oszałeć można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 dni
ja mam termin z 4 dni; jedyne objawy to lekkie bóle brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny, łatwo powiedzieć oszczędzaj się... ;) nie mogę chyba tak, bo jak się czymś nie zajmę to oszaleję... :/ oczywiście nie szarżuję, bez przesady, ale muszę coś robić... z resztą sytuacja mnie do tego "zmusza", bo mieszkamy z mężem z jego babcią - której delikatnie powiedziawszy nie lubie, a ma swoje lata i lubi mi robić "na złość" więc codziennie sprzątam :) ale to chyba takie pożyteczne zajęcie ;D a lekarz mnie co wizytę bada i jak na razie jest ok, w zasadzie to już miałam podejrzenie cukrzycy ciążowej bo glukoza była na górnej granicy przekroczenia i bardzo szybko przytyłam... ale w końcu się ustabilizowało... i zostaje mi tylko czekać na koniec, a przyznam wam sie że juz bym chciała żeby było po wszystkim :) kiderka lepiej idź do lekarza, bo takie bawienie się samemu w lekarza może zaszkodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj 38tc
a jak sie czujecie po badaniu u gina? byłam dwa tygodnie temu, robił mi wymaz i myslalam, ze umre z bolu, wieczorem pojawila sie jasno rozowa wydzielina, a po wyjsciu od gina odczuwalam straszny bol przy oddawaniu moczu. czytalam, ze to niby normalne na tym etapie ciazy. wszystko minelo na drugi dzien ale za dwa dni znowu mam wizyte i sie boje, ze bede miala powtorke z rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama aga.
39 tydz A mnie boli pochwa..ehh. brzuch w nocy mam tak twardy ze az rozstepy mi sie zrobily. polozna mowila ze u pierworodki to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama aga.
na sobote mam termin.. strach sie bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będzie dobrze :) będę trzymać kciuki żeby wszystko poszło dobrze :) mi ciągle brzuch twardnieje, ale lekarz mnie uspokoił więc się nie martwię... a czuję się jak wieloryb, mimo że nie przytyłam dużo... a jeszcze czeka mnie 6 tyg. i nie wiem co to będzie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
moja siostra ma termin za 5 dni :S juz sie boje razem z nia biedna boli ja biodro do teraska mimo odpoczywania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja już 8 dni po terminie
i ani widu ani słychu, już depresja mnie łapie od tego czekania;);(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
fest mam nadzieje ze siostra nie bedzie dluzej czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Został mi jeszcze tydzień do terminu, brzuch i krzyż coraz bardziej dają o sobie znać. " Wicie gniazda" już rozkręcone na maksa. W moim szpitalu mają dziwne praktyki 8 dnia po terminie " z urzędu" wywołują poród, mam nadzieję, że do tego czasu córka sama wyskoczy. W razie co mam jeszcze opcję rezerwową malowanie pokoju, które odkładam na lepszą pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
moja siostra juz urodzila dzidzi porod trwal 3 godziny masakra ale ja bolalo az krzyczala na nich i blagala o trucizne i cesarke :) ale slyszalam ze jakas babka wyrwala w czasie porodu kaloryfer pobila ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×