Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JellyBelly

Durne zabawy na weselach

Polecane posty

Hej, w weekend bede na weselu przyjaciolki w PL, nie bylam juz lata na zadnym polskim weselu. Czy dalej na weselach praktykuje sie debilne i prostackie zabawy, od ktorych ciezko sie wymigac ?? Mam nadzieje ze nie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety dalej i dlatego
nie cierpię wesel :o dalej są denne oczepiny i głupie zabawy, gdzie pijane debile skaczą jak popierdoleni :o Jak ja będę miała wesele to nie będzie żadnej głupiej zabawy i wodzireja który na siłe ludzi pijących kawę wyciąga do swojej "świetnej" zabawy w zoo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy co bedzie na weselu, zalezy czy sami chcieli takich zabaw.... a co jak co nie uwazam tych zabaw za durnych, sa poprostu komicznie smieszne i o to chodzi zeby sie na weselu wyszalec na calego, a nie siedziec, zrec, czy tylko tanczyc, to juz nasz polski obyczaj i ciesze sie ze jest, bo przynajmniej kolejna nasza polska tradycja, a jak nie chcesz sie bawic na takim weselu to dam rade NIE IDZ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie pytam czy isc czy nie isc, tylko czy praktykuje sie jeszcze te zabawy! Mozna sie super bawic na weselu bez debilnych oczepin, jajek w nogawkach i chlania kielona za kielonem... ale widac, ze gdzieniegdzie wies spiewa i tanczy :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety dalej i dlatego
można się bawic po swojemu i wybawić całą noc tańcząc a nie być zmuszanym przez jakiegoś debila do kretyńskich zabaw typu bieganie naokoło sali i przewracanie się nawzajem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie.... ja wlasnie nei wiem, czy onie beda cos takiego robi9li czy nie... mysle, ze moja przyjaciolka nei bedzie tego chciala... ale jej maz pochodzi ze wsi, i ma bardzo ''prosta'' rodzine.... wiec mozliwe ze conieco bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety dalej i dlatego
tak więc autorko przygotuj się na takie "zabawy" i od razu znajdź miejsce gdzie się schować :o bo matoły na siłę ludzi wyciągają i myślą, że to jest zabawne i chcą po swojemu zabawiać ludzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata112
nadal są takie zabawy ale jak ktoś nie chce uczestniczyć to nie musi,może tylko patrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z wawy i na kazdym weselu na jakim bylem to przewaznie byly takie zabawy, chodz tez byli dj... a powiedz co ci to da ze pytasz o to w tym temacie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopóki są chętni na takie zabawy, to będzie się to praktykować. A chętnych nigdy nie brakuje. Ciebie na siłę nikt zmuszać nie będzie, więc co Ci szkodzi, że innni się powygłupiają i pobawią? ps. był ktoś może w Jastarni? Jeśli tak, to proszę zerknąć na mój topik :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4861776

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety dalej i dlatego
Nie tylko na wsi takie coś praktykują bo byłam ostatnio na 2 weselach u ludzi "miastowych" i były takie kretyńskie zabawy, że goście większość wesela przesiedzieli na dworze bo po prostu mieli dość i zamiast normalnie tańczyć na parkiecie to wodzirej co chwile zmuszał ludzi do głupiej zabawy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Ciebie na siłę nikt zmuszać nie będzie, więc co Ci szkodzi, że innni się powygłupiają i pobawią? a czy ja napisalam, ze bedzie mi przeszkadzac jak inni sie powyglupiaja ?? JA nie chce w tym uczestniczyc, i tylko o to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety dalej i dlatego
Nikt nie zmusza? akurat zawsze podchodzą debile z mikrofonem i mówią "no ta Pani nie chce sie bawic? jak to tak można?, na wesele przyszła a się nie bawi" i robią wstyd gościom, którzy po prostu nie są zainteresowani takimi debilnymi wygłupami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam nadzieje, ze jezeli ladnie powiem z usmiechem, ze nie dziekuje, to nikt mnie nie bedzie na sile wyciagal, ot co . Wiec prosze sobie od razu nie dopowiadac historii :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JellyBelly nie rozumiem twoich pytajnikow, ale ok... dziewczyna sie pyta o dziwne sprawy, tak jak by z ahmeryki tu do nas przyleciala.... ma wybor isc albo i nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety dalej i dlatego
Ja jak na ostatnim weselu powiedziałam, że dziękuję i nie mam zamiaru się ośmieszać to mi gościu przez mikrofon tak nagadał, że mało się ze wstydu nie spaliłam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolooo to ja nie rozumiem zadanego przez Ciebie pytania ta dziewczna, to ja, ja zalozylam topic. Moge sobie i nawet z honolulu przylatywac, nic Ci do tego, napisalm przeciez, ze OD LAT NIE BYLAM NA ZADNYM WESELU W POLSCE, czy tak trudno to zrozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie bylas a czy cos zmieni jak sie dowiesz ???? czy to da ci jakies inne pole manewru skoro pisalas ze i tak idziesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolooo a czy ja Tobie musze sie tlumaczyc czy mi to cos da czy nie ? Odpowiedziales na moje pytanie, i dziekuje, wiecej wnikac w temat nie musisz. Faceci siedzacy na kobiecych forach musza byc niezle sfrustrowani :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dopowiadam nikomu historii. Po prostu wypowiadasz się o tych zabawach w taki sposów, jakbyś była wielką damą, co to przeszkadza jej obcowanie z pospólstwem... :o Nie chcę nikogo obrazić, ale takie odniosłam wrażenie. Do "no niestety dalej" - to albo Ty miałaś pecha, albo ja szczęście, bo na tych weselah, na których do tej pory byłam (a trochę ich było) nikt nikogo nie zmuszał do niczego :) ps. był ktoś może w Jastarni? Jeśli tak, to proszę zerknąć na mój topik :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4861776

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka nie jestem wielka dama, ale te zabawy sa w wiekszosci prymitywne i obrzydliwe. Wez prosze skocz z ta swoja Jastarnia :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończę, jak dowiem się tego, co potrzebuję ;P Jeśli jesteś taka "światowa", to może mi pomożesz? :) A skoro nie jesteś wielką damą, to przestań wypowiadać się z taką wyższością, a na pewno zrobisz bardziej pozytywne wrażenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka czy Ty masz jakies problemy ze soba ? gdzie ja sie wywyzszam, gdzie jestesm swiatowa ???? To, ze nie mieszkam w Polsce, i nie wiem jak teraz wygladaja zabawy na weselach robi ze mnie wywyzszajaca sie dame ?? :-O :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby nie ja, to Twój byłby całkiem już pusty, więc chyba powinnaś się cieszyć, że Ci go podbijam i że masz z kim pogadac :D Ja problemu nie mam ze sobą, ale Ty chyba tak, skoro się mnie czepiasz. W ramach wyjaśnienia - nie chodziło mi o to, że nie wiesz, tylko o to, w jaki sposób się o tym wypowiadasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×