Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuzanna44423

Mój ''brat'' mnie wykańcza!!

Polecane posty

Gość Zuzanna44423

Dodam tylko że to jest mój brat przyrodni , mamy innego ojca. Odkąd mieszka z nami od ponad pół roku moje życie się wali, nie przejdę do następnej klasy , po prostu nie mogę tego gościa strawić.!!! Nienawidzę go! Ciągle w domu są przez niego awantury, pije ,nic nie robi , jedyne co potrafi to rządzić się w naszym domu i zostawiać burdel po sobie. Już dawno temu sąd dał wyrok że nie ma z nami mieszkać bo ma zły wpływ na mnie i dawniej na brata którego już nie ma... zabrali go do rodziny zastępczej. Jest alkoholikiem, czasem ćpa. Mam już tego dość! Wymyśla sobie różne choroby! Ciągle siedzi przed laptopem! Ja go muszę wysłuchiwać ,a kto mnie wysłucha? Duszę to w sobie już od pół roku ale teraz dopiero zaczynam to rozumieć, on mnie chcę wykończyć!!! Już własny ojciec sie przez niego powiesił bo nie wytrzymał tej chorej sytuacji (on mieszkał przez jakiś czas z ojcem) i właśnie wtedy po raz kolejny zamieszkał ze mna i mama. Co mam robić? Pomóżcie mi! Mam dopiero 16 lat nie chcę skończyć jak jego ojciec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
opciągam mu jak sobie wypije ale to nic nie daje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karamalka
Na tej stronie można zamówić kilka poradników zarówno na temat uzależnienia od alkoholu, współuzależnienia jak i przemocy psychicznej w rodzinie www.przemiana.otwarte24.pl Księgarnia Przemiana Literatura Uzależnień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo nooo
to skoro sąd dał wyrok że ma nie mieszkać z wami to czemu mieszka? jest zameldowany u was? jak jest to nic nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
Nie , nie jest zameldowany ale oczywiście Mamusia się tłumaczy tym że nie wyrzuci swojego synusia na bruk itd. Wyrok był wydany jakieś 2 lata temu, pod opinią biegłych psychologów. Nie mieszkał z nami rok ale pózniej znów wrócił... jak już mowilam jego ojciec zmarł to i mieszkanie przepadło. Robię wszystko żeby tego nie widzieć, całe dnie nie ma mnie w domu ale ludzie ile można?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
Jest tu ktoś jeszcze ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo nooo
hm..........jak mama nic na to nie mówi to sama nic nie zrobisz.....a ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
On ma 27 lat.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
Do tego przez tą całą sytuację zamknęłam się w sobie, i trudno mi nawiązać kontakt z ludźmi.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo nooo
a gdzie jest Twój ojciec, masz babcię? może u niej zamieszkaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
Mój ojciec zmarł na raka, a babcia nie żyje... Jedynie kogo mam to siostra w niemczech, która i tak ma swoje życie już i mnie olewa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
ale widzę że mało ludzi jest w podobnej sytuacji , no cóż ale miło że wgl. ktoś odpisał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo nooo
nie gadasz w ogóle z siostrą? nawiąż z nią kontakt,powiedz o kłopotach,teraz można pracować w Niemczech....może zabrała by Cię chociaż na wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
Owszem,czasem gadam na fcb. ale to tylko raz na miesiąc (o ile wgl) a o problemach nie chcę słyszeć , bo zawsze mi mówi że ma swoje ,to po co mam ją obarczać jeszcze sobą? Na wakacje ,jeżdżę do niej prawie co roku.. ale w tym raczej do niej nie pojadę bo powiedziała że olałam szkołe i wgl. wszystko, ale to nie jest tak, bo przecież jak mogę się uczyć w takiej atmosferze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna44423
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo nooo
powinnaś porozmawiać z mamą niech ona coś z tym zrobi.........syna nie wyrzuci wiadomo, ale niech go wygoni do pracy chłop 27 letni żeby nie pracował... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×