Chce iść na studium farmacji ale nie jestem dobra z chemii....

Czy mimo to próbowac? w sumie jakbym się wzięła porządnie to może by coś z tego było? Nigdy mi się raczej nie chciało zrozumieć chemii.

ja mam 5 z biologii i 5 z chemii i tez sie zastanawiam nad technikiem farmaceutycznym, albo technikiem rachunkowosci...

to dziwne, że chcesz być farmaceutką nie lubiąc chemii...powiem ci jedno -chemia na farmie to jak anatomia na lekarskim -podstawa podstaw

ej nie o to chodzi, że nie lubię chemii, tylko nigdy nie przykładałam się do niej. Zaliczałam tylko na dopa i tyle bo mi się nie chciało na więcej...

zaliczac na dopa ;/ dziewczyna daruj sobie farmacje ... skoro twoja wiedza jest rowna dopowi ;/

Noxelia to prawdziwa znawczyni nauk, sama chce iść na jakże przyszlościowy i elitarny kierunek -aktor scen muzycznych

farmaceutyczne, zawsze byłam lewa z chemii, z biologii mialam 5 ale odradzam jak nie umiesz chemii bo naprawdę jest jej tam dużo :( Ja zrezygnowałam po pierwszym semestrze bo po prostu nie radziłam sobie z chemią

a i ta chemia jest na dużo wyższym poziomie niż w liceum więc jeśli w liceum miałaś 2 to daruj sobie ten kierunek bo jest naprawdę trudno

kurde to już nie wiem sama na co iść :( nie ma kompletnie pomysłu :( jaki zawód teraz warto posiadać?

a ja ide na ekonomie a nie zdalam matematyki na maturze ;p;p

spojrz na to z innej strony, co ci po techniku faramacji ? chcesz byc zwylym sprzedawca w aptece ? nie oklamujmy sie szanowani sa magistrzy farmacji ;/ technika w aptece traktuje sie jako kogos gorszego ;/

idź na kosmetyczke jak już chcesz iść na studium... Możesz zrobić dodatkowo jakieś kursy przedłużania paznokci, piercingu itd i z takimi papierkami znajdziesz pracę w naprawdę dobrym salonie, lub otworzysz własny ;) o ile interesuje Cie kosmetyka

no to na ekonomii sobie nie dasz rady jak nie zdałas matmy

może rzeczywiście na kosmetyczka to niegłupi pomysł :)

no technik usług kosmetycznych fajny i do tego kurs manikiurzystki i inne takie

ciągle widzę ogłoszenia w sprawie pracy właśnie dla kosmetyczki więc to dobry zawód a jak dodatkowo zrobisz kursy to z otwartymi rękoma Cię przyjmą

kurde to już nie wiem sama na co iść nie ma kompletnie pomysłu jaki zawód teraz warto posiadać? jakiś przydatny:) coś co może przydać się w biznesie: reklama, rachunkowość, projektant produktów :P

będzie kurs obsługi miotły

nazwy, synonimy łacińskie to pikuś jak ktoś ma dobrą pamięć ale z chemią to masakra i nie radzę iść komuś, kto nie jest kumaty z tego przedmiotu bo skonczy jak ja Zawsze się dobrze uczyłam, z biologii, ang, polskiego, geografii, historii i takich humanistycznych przedmiotów miałam 5 na koniec liceum, matma też jakoś mi szła ale chemia to moja zmora i nigdy jej pojąć nie mogłam

a na rachunkowość, reklamę nawet nie idź (o ile to będzie studium) bo po tym pracy nie dostaniesz, chyba że na kasie. Taka prawda, ludzie po studiach w tym kierunku mają problem ze znalezieniem pracy a co dopiero po szkole policealnej w dodatku zaocznej