Ktoś doradzi w sprawach sercowych?

A mianowicie poznałam na wycieczce bardzo fajnego chłopaka, któremu jak się okzało później, bardzo podoba się jego koleżanka. Często on ze mną rozmawia, codziennie się ze mną wita, uśmiecha, zagaduje...Tylko nie wiem czy on robi to jak do koleżanki czy jakbym mu się podobała? Jak to mogę sprawdzić? Dodam, że zaprosił mnie ( i tą drugą!) na grilla u znajomycvh, jeszcze na spacer, bo okazało się, że mamy psy tej samej rasy.

zapytaj go wprost, czy masz jakies szanse u niego :)

i zmarnowałam szansę. Spytaj wprost, może będzie wolał łatwiejszą zdobycz :)

ja mysle ze gdyby to Toba sie interesowal sam wyszedl by z inicjatywa a jesli juz inicjowal jakis spacer to zaprosilby tylko ciebie (bo po co wam trzecie kolo u wozu?)

A moim zdaniem nie jesteś mu obojętna :) Może nie jest Tobą narazie zauroczony jak tamtą dziewczyna ale według mnie darzy Cie sympatią...Gdyby było inaczej to nie marnowałby czasu z Tobą...Najważniejsze że oboje lubicie przebywać w swoim towarzystwie i macie wspólne tematy...A to już jest połowa sukcesu :) Poczekaj jeszcze z powiedzeniem mu o swoim uczuciu a w tym czasie staraj się stopniowo zbliżać do Niego...