Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaaaaaaa

Wymeldowanie

Polecane posty

Gość smutnaaaaaaa
Właścicielem jest tylko matka. Była badana przez psychiatre, do ktorego chodzi od czasu do czasu ale nie chce sie poddać leczeniu. Matka jest niebezpieczna dla otoczenia. Kilka razy grozila mnie i moim bliskim nozem , wpada w szal i strasznie krzyczy, traci panowanie nad sobą, robi te wszytskie sceny na ulicy i ostatnio pobila na ulicy swojego brata. Ja mam 19 lat i w tym roku miałam mature, czekam na wyniki bo chcę studiowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonnitka
Niestety wieści nie będą dobre, ale nie jest źle. Urząd na wniosek Twojej matki może dokonać wymeldowania z urzędu, ale czyni to w drodze decyzji administracyjnej, a tę musi doręczyć Tobie, czyli osobie wymeldowywanej wraz z pouczeniem o przysługujących Ci środkach odwoławczych. Zatem musisz być o wymeldowaniu powiadomiona. Dostaniesz powiadomienie listownie i będziesz mieć 14 dni na odwołanie się. Jeżeli masz tam swoje rzeczy, przedmioty osobistego użytku itd. to śmiało się odwołuj, napisz też i teoretycznie mieszkasz z matką niestety jednak ona utrudnia Ci fizyczną obecność w mieszkaniu. Kolejna rzecz to zajmij się alimentami, możesz żądać alimentów do 3 lat wstecz, utrzymują Cię zapewne dziadkowie, więc oni mogą być świadkami w sądzie. Jeżeli idziesz na studia to na okres studiów także należą CI się alimenty, a nawet jeżeli nie idziesz to też o ile nie jesteś się w stanie sama utrzymać. Walcz dziewczyno o swoje. Kolejna sprawa to ubezwłasnowolnienie albo chociaż częściowe pozbawienie zdolności do czynności prawnych. Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego : Art. 23. 1. Osoba chora psychicznie może być przyjęta do szpitala psychiatrycznego bez zgody wymaganej w art. 22 tylko wtedy, gdy jej dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że z powodu tej choroby zagraża bezpośrednio własnemu życiu albo życiu lub zdrowiu innych osób. Mówiłaś, że matka groziła Ci nożem. Jak sytuacja się powtórzy to dzwonisz na policje i na pogotowie, żeby ją zabrali na badania psychiatryczne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaa
Dziękuje bardzo za poradę. Jutro bede rozmawiac z urzedem miasta z pytaniem czy jakis wniosek wplynąl o moje wymeldowanie. Widzę, że Pani bardzo mi pomaga i chciałabym Pani pisać co sie dzieje i dalej sie radzic. Czy byłaby taka możliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonnitka
Nie ma sprawy jak będę mogła to chętnie pomogę, ale nie jestem żadną Panią :). Jestem studentką prawa jeszcze młodą wiekiem :) wiec możemy być na Ty :). Do urzędu nie masz się po co udawać, bo oni nie będą Cię informować czy Twoja matka już złożyła wniosek, bo nie mają prawa udzielać takich informacji. Ty zostaniesz poinformowana o decyzji. Możesz jeszcze w odwołaniu odwołać się na to, że wymeldować można osobę która dobrowolnie nie mieszka w miejscu stałego zameldowania, a Ty przecież przymusowo mieszkasz z dziadkami przez matkę. Polecam Ci poszukanie jakiejś kancelarii prawnej czy radcowskiej i poproszenie jej o poradę prawną pro bono albo o mniejszą opłatę ze względu na sytuację materialną i to, że się jeszcze uczysz. Na pewno Ci pomogą. Ja też pomogę, ale nie mam jeszcze takiej wiedzy jak oni, a nie chcę żebyś zaprzepaściła jakąś szansę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaa
Bardzo serdecznie dziękuję. W takim razie jutro w miescie poszukam jakiegos radcy prawnego. A moze to byc adwokat? A i o wszystkim bedę Cię tutaj informowac dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonnitka
okej :). Adwokat też może być. Będę czekać na wieści. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×