czy wierzycie w istnienie Diabla?

oczywiście, jestem satanistką

JA NIE JESTEM SATANISTKA LUBIE PIENIADZE:D:D:D

by odpowiadał za to zło

oczywiscie ze diabeł istnieje i już zaciera rączki - tyle nowych duszyczek, obecnych na kafe, zasili po śmierci Piekło i zostaną tam NA ZAWSZE.

Na przykład ktoś, kto zajmuje się spirytyzmem lub poszedł do jasnowidza czy astrologa, zadzierzgnął w ten sposb więzy. Nie będzie to jeszcze przypadek opętania, lecz osoba ta będzie związana przez złe duchy. Będzie miała stany lękowe, ktre mogą doprowadzić aż do samobjczych myśli. Wszystkie praktyki okultystyczne owocują duchową destrukcją - czy to wtedy, gdy jesteśmy „zżerani od środka", czy też gdy „gnijemy od zewnątrz", czyli jesteśmy dręczeni przez niemoralne myśli lub praktyki albo owładnięci niszczącą pychą.

Ja jestem Lucyfer, najjaśniejszy spośród wszystkich Aniołów nieba. Zbuntowałem się woli Bożej, ponieważ nie chciałem uznać Nazarejczyka. Nie znoszę tego, że to Ona jest obok Niego, że stoi na moim miejscu, wyżej de mnie. Ja byłem największym aniołem, ja, Lucyfer anioł par excellence. Jakże wielki to dla mnie afront: stworzyć Ją bez grzechu. Przecież wszystkich naznaczyliśmy grzechem, a Ona jest bez plamy. Przed Nią musieliśmy się zatrzymać. Bóg nie powinien nam robić tego. Jedna z was pozostała bez grzechu, a potem jeszcze On wciela się w to wasze ohydne ciało, które zjadają robaki. Dlaczego to zrobił? Dlaczego nas tak upokorzył? Przecież Ona jest tylko ciałem, a ja czystym duchem. Dlaczego jest wyżej ode mnie? czysta pycha. „Nigdy nie mogłem znieść tego, że Ona jest wyżej ode mnie, że zajęła moje miejsce obok Niego. Ja, Lucyfer jestem największy. „Nie mogę patrzeć w te oczy, nie mogę. Nie da się opisać ich piękna. Ona jest pełna łaski, święta, święta. Zabrała mi dusze. „Za każdym razem kiedy Ona przychodzi na ziemię, pogrążamy się coraz bardziej. Każda Jej łza robi dziurę w naszej skórze Każde Jej spojrzenie pustoszy nasze mózgi, niweczy misterne plany. Każdy Jej krok jest naszym końcem. Usiłujemy Ją zatrzymać, ale to nam się nie udaję, bo Ona jest potężniejsza od nas. Zło nie ma nad Nią żadnej władzy. „Kiedy w czasie egzorcyzmu powtarzaliśmy akt strzelisty: „O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do ciebie uciekamy diabeł zawył: Przestańcie. Ta modlitwa jest potężna przeciwko mnie. „Dlaczego wpadasz w panikę kiedy wzywam Dziewicę Maryję? Chcę usłyszeć powód twojego strachu. Demon podał przez usta opętanej osoby zaskakującą odpowiedź: „Ponieważ Ona jest najpokorniejszą wśród wszystkich stworzeń, a ja jestem wypełniony po brzegi pychą; jest najposłuszniejszą wśród wszystkich stworzeń, a ja największym buntownikiem; jest najczystszą wśród wszystkich stworzeń, a ja pełen brudów. Co stwarza ci większe problemy: Ewangelia, czy Różaniec? Demon odpowiedział: „Jedno i drugie. Przecież Różaniec to Ewangelia w miniaturze. „No to powiedz mi jaka jest różnica między jednym a drugim? padło kolejne pytanie ojca de Meo. „Ona zrozumiała dobrze, że Ewangelia nie zawsze jest dla was apetyczna, dlatego podaje ją wam przy pomocy małej łyżeczki. A co więcej, cały czas jest obok was, dodając siły do wcielenia w życie rozważanych prawd ewangelicznych. Podczas następnego egzorcyzmu: „Dlaczego bardziej boisz się być pokonanym przez Maryję, niż przez Jej Syna? „Bo czuję się o wiele bardziej poniżonym kiedy pokonuje mnie zwykłe stworzenie. http://ksadam.wordpress.com/2011/01/07/diabel-o-niepokalanej/

W dniu 1 stycznia 2001 roku, na początku trzeciego tysiąclecia, Matka Boża objawiła się Mariji, jednej z wizjonerów z Medjugorie, przekazując jej wyjątkowe przesłanie dla dalszych losów ludzkości: „Drogie dzieci, jest szczególny powód, dla którego chciałam, żebyście tu byli. Specjalnie teraz, kiedy Szatan został spuszczony z uwięzi, zapraszam was do poświęcenia się mojemu Sercu i Sercu mojego Syna. () orędzie nadzwyczajne dane Mariji w Medjugorie Wedle słów Maryi rzeczywiście nadeszła godzina Szatana, który rozpoczął swój ostateczny atak mający na celu zniszczenie świata. To, czego doświadczamy, jest czasem próby i efektem wyjątkowej agresji złego ducha. Aby przeciwdziałać tym atakom, ludzkość musi najpierw uznać istnienie Szatana i dostrzec jego działanie we współczesnym świecie. Jednakże atak demona nie będzie trwał bez końca. Wezwani jesteśmy do ufności w ostateczne zwycięstwo Chrystusa i w pomoc Królowej Pokoju, która zapewnia nas o swoim wsparciu w orędziach z Fatimy i Medjugorie. „Godzina Szatana jest też godziną Maryi, czasem szczególnej Jej opieki i łaski. Stąd Jej wielka prośba, aby w czasach ostatecznych, w których przyszło nam żyć, jeszcze mocniej oddać się w Jej opiekę.

sakiewicze to diabły:D