Moje przygody na czatach, zapraszam

Post ten jest poważny i nie jest to żadna prowokacja więc prosił bym o wypowiedzi ludzi którzy siedzą w temacie i mają jakieś pojęcie.Otóż że w życiu co dziennym jestem troszkę nieśmiałym facetem jeśli chodzi o stosunki z kobietami dlatego postanowiłem na czacie poszukać jakiejś fajnej dziewczyny.Czatuję od pół roku i jak boga kocham nie trafiłem jeszcze na normalną dziewczynę.Dziewczyny nie dość że są wulgarne czasem bardzo mało atrakcyjne to mają o sobie bardzo wygórowane zdanie.Doskonale zdaję sobie sprawę że na czatach ciężko będzie znaleźć odpowiednią osobą tym bardziej że przesiadują tam osoby czasem mocno zakompleksiony, z jakimiś mniejszymi lub większymi problemami psychicznymi ale żeby było aż tak źle :( Niemal zawsze dziewczyny pisząc ze mną robią z siebie na siłę trendy i super a tak naprawdę to są żałosne do bólu.Myślą stereotypowo i uważają się za super laski ale jak przyjdzie co do czego to czar pryska.Najbardziej mi się chce śmiać jakaś dziewczyna cwaniaczy i przedstawia siebie z samych dobrych stron do momentu kiedy nie wymienimy się fotkami.Zazwyczaj po drugiej stronie komputera siedzi otyła nastolatka z wygórowanymi ambicjami i tak dalej.Zmienia się również ich sposób gadania kiedy mnie zobaczą, myślą sobie że piszą z pryszczatym brzydkim facetem który nigdy nie miał dziewczyny i jest prawiczkiem a tak naprawdę piszą z doświadczonym i inteligentnym facetem w dodatku bardzo dobrze wyglądającym.Zazwyczaj wtedy nagle im głupio i migają się na wszystkie strony, udając głupiutkie pozytywne dziewczynki które nagle po dwóch godzinach chamstwa stają się miłymi grzecznymi dziewczynkami.Wtedy zazwyczaj dziękuję grzecznie za rozmowę i odchodzę.Nie wiem co mam jeszcze napisać ale może ktoś podzieli się wrażeniami z czatów ? może są tu ludzie którym udało się poznać na czacie i dzisiaj żyją szczęśliwie ? zapraszam do dyskusji, pozdrawiam

Masz rację bo mój brat też szukał dziewczyny na czacie i miał takie same doświadczenia co Ty :) Jestem dziewczyną i wiem co i jak wygląda, jak pisał czasami to śmialiśmy się do łez jakie niektóre panienki potrafiły być pierdolnięte :) Niestety tak to w życiu bywa że ludzie dobrzy i piękni dostają po dupie a największe cwaniaki wszędzie wsadzą dupę i jeszcze im za to zapłacą.Nie przejmuj się, kiedyś na pewno znajdziesz tam fajną dziewczynę.

umawiam sie z takom laskom która sie ze mną spotyka i widze że ma chcęć zrobić mi loda więc jak wyjmę fujarkę to nawet jest zaskoczona mile że nie mam fistaszka tylko galantego bolca i wtedy ona sie cieszy i ciągnie żywiołowo a ja takie niezbyt dobrze i tak oceniam

ja swoja miłość poznałam na czacie, po tygodniu się spotkalismy, wczesniej były smsy, rozmowy tel i na gg. mijaja już ponad trzy lata, jest super

wczesniej były dwa spotkanie, ale oniu szukali tylko seksu

NO PROSZĘ A JA NIEDAWNO CHCIAŁAM POPISAĆ Z JAKIMŚ MĘŻCZYZNĄ ALE NIE STETY ODPISYWALI SAME ZBOKI.

"Doskonale zdaję sobie sprawę że na czatach ciężko będzie znaleźć odpowiednią osobą tym bardziej że przesiadują tam osoby czasem mocno zakompleksiony, z jakimiś mniejszymi lub większymi problemami psychicznymi ale żeby było aż tak źle " oto sedno sprawy , moze lepiej sie zaloguj na sympatii czy cos w tym rodzaju

Ogólnie czatowanie to fajna forma spędzania wolnego czasu ale wkurza mnie to że większość ludzi tam to debile.Jak by dzisiaj w świecie nie było już normalnych ludzi ? naprawdę pisząc z dziewczynami na czacie ma się takie wrażenie.

na świecie są normalni ludzie ale w wiekszości , jak zdążyłeś zauważyc, nie przesiadują na czatach . nie myślałeś o założeniu konta na sympatii ? tam sytuacja jest jasna , wiesz jak wygląda osoba do której piszesz i wiesz co nieco o niej

cos powiem a propos sympatii - mialam tam konto doslownie wieki temu (jakies 8 lat temu), poznalam tam faceta, mial zdjecie - nie zaden don juan, ale tez z wygladu nie byl odpychajacy, wiec ok. spotkalismy sie i oczom nie moglam uwierzyc kto przyszedl - 130-kilowy spaslak z przetluszczonymi wlosami, caly zdyszany i spocony. zdjecie bylo jego. jak byl piekny i mlody i jeszcze szczuply :D

Przygody na czatach.... Hmmm.... Mniej więcej połowa rozmów wygląda tak: "Masz foto?", Ja: "Nie" I ukazuje się komunikat: "Zamknął okno". No i oczywiście prawie zawsze jest to kultowe już pytanie, z którego słyną czaty: "Z kont jestes?". Nic dodać, nic ująć.

ja rowniez mojego narzeczonego poznalam na czacie regionalnym :) jestesmy razem 4 lata

phhobia - nie lekceważ znaków przeszłosci, a sny maja wielką moc, jezeli spotykasz sie z dziewczynami uważaj na ich lekkie małe serduszka, jestesmy bardzo delikatne, dlatego imają sie nas rózne choroby psychiczne.

lububbubu moka foka loka wymyslilam nowy wzor matematyczny, otóz: ln|sraka laka^e|= |luka fuka fuka fuka|

ej ty phobbia potrzebujesz matematyczki, to ja!!! calki jem na podjadanie małpo idź mi stąd na czata szukaj makatek na obiad