odkrylam cos

dzis bedac z siostra w parku, siedzialysmy na lawce, a lawke dalej siedziala para. dziewczyna facetowi siedziala na kolanach, kolo nich przeszly dwie dziewczyny z wozkiem, jedna miala bardzo krociutkie spodenki. widac bylo ze chlopaka korci zeby spojrzec na dupe tej laski, ale jego dziewczyna patrzyla sie na niego i cos mowila to on nagle ni stad ni zowad ja objal i juz bez pardonu patrzyl wprost na dupe przechodzacej laski. strasznie mnie to rozbawilo i nie pierwszy raz to zauwazam u facetow. te dziewczyny siedzialy 2 lawki dalej od nich, a on prawie co chwile obejmowal dziewczyne, bo pewnie inaczj by sie zorientowala o co chodzi.. masakra faceci to prawdziwe swinie

A co w tym dziwnego, ma zdrowe myśli

dziewczyny jesli facet was obejmie nagle to obroscie sie i zobaczcie czy akurat nie przechodzi jakas fajna laska

Mój nie musi mnie obejmować, razem z nim patrzę i wymieniamy się uwagami.

no dobrze to niech popatrzy, ale niech nie ukrywa tego przed swoja dziewczyna.

Muszę Cię zmartwić, ale to nie żadne odkrycie:D

Ukrywa, bo ma powód. Jakby wiedział, że jego laska normalnie na to zareaguje to by nie ukrywał. Proste.

no to spoko perwersja, ale ja juz mnostwo widzialam takich sytuacji gdzie facet na wszelkie sposoby probowal ukrywac to, ze patrzy na jakas zgrabna laske. ten sposob z naglym przytulaniem jest najczestszym z zaobserwowanych, nie wiem czy gdzies sie zmowili

no mozliwe ze te przed ktorymi sie tak ukrywaja z patrzeniem na inne tylki to straszne zazdrosnice.