Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Selerka...

Seler naciowy,jak go wykorzystac?

Polecane posty

Gość Selerka...

pytanie jak w temacie,bo dzis trafił mi sie przecudnej urody seler naciowy i nie bardzo wiem co z nim zrobic,a przecież wyrzucic toto nie mam sumienia,moze ma ktos jakiś pomysł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był już taki temat
zrób sobie gazpacho albo krwawą mery :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvddgvfdg
Możesz pokroić i posuszyć lub zamrozić a potem używać np. do zup (jak nać pietruszki) albo do sałatek/surówek. To tak mówię, mając na myśli bardziej liście niż te grube łodygi. Te łodygi to podobno można przyrządzać jak np. kalafiora, fasolę szparagową tj. obgotować i polać bułką tartą na maśle zrumienioną. Ale ja tego nie próbowałam, tylko tak czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
Liscie i lodygi kroje drobno i takie swieze wrzucam do odzielnych miseczek do lodowki, po tygodniu sa wysuszone i moge dodawac do zup, salatek, sosow. Liscie na posypanie na talerzu a lodygi do gotowania. Z lodyg zostawiam te ciensze, mocno zielone kawalki i chrupie sobie, mozna zrobic sok i pic na czczo z sokiem jablkowym - podobno oczyszcza organizm i przyspiesza metabolizm. Najwazniejsze, zeby byl jedrny, te przywiedle taca swoje wlasciwosci zdrowotne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do roznych salatek i past majonezowych jest dobry bardzo drobniutko pokrojony, nadaje chrupkosci i takiego lekko wytrawnego smaku ;) osobiscie jednak nie przepadam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a szkoda, Konczita,
a szkoda..... :D :D :D Selerka i co???? Wyrzucilas?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kroje w plasterki
I dodaje do twarozku . Do tego troszkę soli i świeżo zmielony pieprz. Super sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do konczita
zjeść pokrojony w słupki z sosem jogurtowym, dodać do zupy, do salsy, do sałatki ze świeżych warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Selerka...
jasne,że....nie wyrzuciłam i dzięki Wam baaardzo za wszystkie pomysły,napewno je wykorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasypac jakims srodkiem
ususzyc, tak podobno jest najzdrowiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fshut suonica
Ususzyc ? A w jakim celu ? Wszystko najlepiej jesc na swiezo . Tak jest najzdrowiej . A juz suszony seler naciowy to nieporozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
No jak suszysz w piekarniku, w wysokiej temperaturze, to na pewno. Susze od lat w taki wlasnie sposob - w lodowce. Pietruszke, koperek, seler - smak pozostaje niezmieniony a i sklad rowniez. Sprobuj, moze sie przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
a cel? O zimie nie myslisz? Chyba, ze kupujesz z inspektu, no to smacznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz pokroic na wieksze kawałki i podawac jako przekąske z serem śmietankowym z czosnkiem i orzechami włoskimi ;) No i uzywac do zup itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anjołki czallego
Yyyyyy... O jakim selerze mówisz ? Napewno o naciowym ? Czy o zwykłym , bo to różnica ! Po co mi na zimę seler naciowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska kredka 2
To tak jakbym chciała ususzyc salate czy ogorka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
"Uprawa selera liściowego jest zbliżona do selera korzeniowego. Warzywo to dobrze przechowuje się kilka miesięcy, co umożliwia prowadzenie stałych dostaw na krajowy rynek jak i na eksport. Seler liściowy nadaje się bardzo dobrze do suszenia. Jego dużą zaleta jest, że w długim okresie czasu (kilku miesięcy) nie traci specyficznego aromatu. Seler naciowy (podobnie jak seler korzeniowy) uchodzi za afrodyzjak." Teraz chwytasz? BEZ ROZNICY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do yyyyyyyyyy
miseczki są odkryte czy przykrywasz je? bo nie wiem, chociaż myślę, ze powinny być odkryte aby woda odparowała:) Dobry sposób, muszę tak zrobić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mam od prawie 30 lat
suszy seler i nawet w zimie daje go do rosolu, taki sam smak jak latem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
Niebieska kredko2 - ponoc chciec, to moc ;) Sprobuj :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska kredka 2
Chyba ty nie chwytasz NACIOWY nie lisciowy !! Wpisz w Google seler naciowy i zobacz różnice! Suszysz te lodygi ? I co potem z tym robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
Odkryte - wpadlam na to przez przypadek ;) Tez mialam nadmiar, skroilam, wstawilam do lodowki i... zapomnialam. A potem taka niespodzianka :D Tylko nie dawajcie zbyt duzo, lepiej po trochu, zeby fajnie schlo. Selera wcale tak nie czuc - nie bardziej niz taki w calosci ;) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
wpisalam i nie znalazlam - podaj prosze link, to chetnie przeczytam. Ja tam na wiedze nie jestem oporna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0912378654
Na Wyspach Brytyjskich seler korzeniowy jest warzywem rzadkim - na co dzień używa się selera naciowego. Najlepiej jeść go na surowo, gdyż jest wtedy chrupki i pyszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
Pisalam wczesniej - susze osobno liscie (zupy, salatki) lodygi daje do gotowania zup, sosow. Mieszkam we Francji, tutaj seler korzeniowy wielkoscia dorownuje glowie kapusty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyy.....
A Ty przeczytaj to - http://www.fresh-market.pl/katalog_produktow/warzywa/seler_naciowy;1176822662 to wlasnie z tej strony skopiowalam o suszeniu - obojetne czy seler naciowy, lisciowy, czy korzeniowy - jest zdrowy. Susze seler naciowy/lisciowy (nazwa jest mi obojetna), bo nie mam korzeniowego. Uprawiam sobie ogrodek i mam kaprys miec wlasne warzywa rowniez w zimie, dlatego je susze. Wiec nie mow mi co ma sens lub nie- nie masz ochoty - nie susz. I to na tyle moja droga parafianko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla mnie to susz sobie nawet
Salate na zimę Ale nie polecaj tego innym jako najzdrowszy sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla mnie to susz sobie nawet
Ta strona jest bardziej wiarygodna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×