Jakbyscie sie czuli gdyby

Gdybyscie mieli dosc ciezki okres,brak sily na kontakty z kimkolwiek,potem sie za kims strasznie stesknili,gdyby wynikla dosc pojebana sytuacja ktora wziela sie wprawdzie z nikad,kiedy jakies 2tyg dogadywaliscie sie bez przeszkod,nie mogliscie przestac gadac godzinami a teraz na spotkaniu ciagla cisza.wiem,moje problemy sa na wysokim poziomie :O tak tylko chcialam napisac,ze od paru dni mysle tylko o tym zeby bylo ok,zeby przyszla,zebysmy normalnie pogadaly i sie posmialy,zeby nie bylo tego napiecia i strachu we mnie,zeby ktos mnie pocieszyl ze wszystko bedzie ok,a tak najbardziej chyba chce sie po prostu przytulic,ale sie boje.boje sie panicznie bliskosci fizycznej a teraz tak potrzebuje.no nic,chcialam sie tylko wygadac,lepiej mi