Czy krótkowzroczność da się wyleczyć chociaż trochę, gdy się będzie nosiło

okulary?

up

odpisze ktoś?

Do korekcji. I nie ludz sie ze naprawisz. To wada moze nie wrodzona,ale na pewno czynnik dziedziczny jest wazny. W podstawowce mialam swietny wzrok. W okolicach matury zauwazylam ze cos nie tak,teraz po prawie 10latach mam -3 ,od 5 nosze soczewki i cos zauwazylam ze pora jednak zwiekszyc ich moc

Takze jak nie zdecydujesz sie na jakis lasik nie ludz sie ze sie poprawi. Choc i on nie gwarantuje 100% trwalosci. Mozesz miec tylko nadzieje ze po 40 dopadnie cie starczowzrocznosc i wada moze sie zmniejszyc

Nie lubię bardzo nosić okularów i zastanawiałam się, co zrobić żeby nie musieć ich nosić. I w końcu udało mi się znaleźć dobrą klinikę Optegra, gdzie mnie dokładnie przebadano i skierowano na odpowiedni zabieg. Także jestem zadowolona bardzo.