Czy ktoś ma dziecko,które późno chodziło?

Ale późno to nie mam na myśli w 12-13 miesiącu, tylko np.dopiero w 14-15 -16 albo i jeszcze później. Moje dziecko m,a 14,5 i jeszcze sam kroku nie zrobi.Chodzi przy meblach, ścianach, różnych podporach, trzymając się zaledwie jedną rączką, chodzi za 2 rączki, w ostatnich dniach zaczął nieporadnie za 1 rączkę, czworakuje.Kiedy on zacznie chodzić ? Każdy pytając się o me dziecko jest przekonany, że ono dawno chodzi, a tak nie jest, nie wiem, co mam mówić, większość dzieci jest szybsza w kwestii chodzenia.

Mój synek samodzielnie chodził w wieku 16 miesięcy.

Matko i jak radziłaś sobie z tym czekaniem ? Wiem, też nie jestem za wyścigiem szczurów, ale jednak co widzę dzieci, to roczek skończą i chodzą.Ostatnio byłam z synkiem w piaskownicy na placu zabaw to 11-miesięczniak pewniej się czuł na nogach niż mój 3,5 miesiąca starszy syn !

czas kiedy dzieci zaczynaja samodzielnie chodzic jest czesto indywidualny, wynika czasem ze strachy dziecka ze upadnie, dlatego takie mniej odwaznie wybieraja raczkowanie. Ale znam tez przypadek moje kolezanki ktora mocno oszczedzała na ciuszkach dziecka i małego wciskała w zamałe spioszki i dziecko całymi dzniami z podkurczonymi paluszkami w leżaczku leżało . Biedak nie umiał nawet raczkować i zaczeły sie problemy z chodzeniem bo nie umiał pełnej stopy na podłodze postawic. A moje sugestie ze dziecku utrudnia start i deformuje stopy zbywała gupkowatymi wymówkami.

Mój zaczął stawiać niepewne kroczki gdy miał 16 m-cy

ale mysle , ze ciebie to nie dotyczy:) podobno chłopcy zaczynaja chodzic pózniej .

mojego męża kuzynki córa zaczęła chodzic w 18 mż, była pod stałą opieką lekarza.

A nam lekarz powiedział, że im później tym lepiej dla dziecka, bo ma silniejszy kręgosłup i trudniej o różne wady. Także ja bym sie nie martwiła-kiedy dziecko poczuje sie wystarczająco silne zacznie samo chodzić.

chopcy pozniej zaczynaja chodzic, do tego ciezkie i wysokie dzieci zazwyczaj pozniej chodza wiec spokojnie. corka kolezanki zaczela chodzic w wieku 17 miesiecy a jest calkiem zdrowa. glowa do gory

mja corka zaczela raczkowac na 2 tygodnie przed sonczeniem roku,, nie umiala wtedy nawetstac przy meblach, po jakims czasie zaczela stac i chodzic przy meblach. Zaczela chodzic jak miala 15 miesiecy , prawie 16 bo tydzin brakowalo ;)

Nie, no coś Ty, na ciuchach nie oszczędzam, za małych nie nosi, daję mu swobodę latania po całym domu, czworakowania.Nie ograniczam jego swobody, On długo nie wstawał.Pierwsze podnoszenia do pionu były dopiero jak był w 11 mies. życia ( o zgrozo, a ten 11-miesięczniak z piaskownicy już lepiej chodził ). Raz czy dwa udało mi się zauważyć, jak synek zrobił niepewnie z kroka przechodząc od jednego mebla do drugiego i przez sekundę będąc w powietrzu nie trzymając się niczego,ale jednak zawsze, jak ma pokonać dłuższy dystans gdzie nie ma mebli czy ścian, wybiera raczkowanie.

skończeniem roku* brakowało tydzień* cos mi zjada literki :O

dodam, że może mieć to w genach, ja też chodziłam mając 15 dopiero. Ale wkoło te maluchy tak szybko chodzą !

poprostu sztuke raczkowania opanował do perfekcji i jest mu wygodniej i szybciej. Nie martw sie kochana jak sie dziecko rozwija prawidłowo daj mu czas.

14mc - co to za dziwy?

a co do mojej kolezanki to kupiłam małemu kilka par rajtuz, przynajmniej mialam pewnosc ze jak tatula znowu go bedzie w nie wciskac do oporu to mu predziej z pupy spadna niz beda krepowac stopy. Nie kumam ludzi któży nie myślą.

A kiedy zaczął siadać? raczkować?

moja zaczęła samodzielnie chodzić gdy miala 15 mies wcześniej chodziła tylko trzymając sie za ręce nawet przy meblach nie chodziła sama bo sie bala, tylko stała.

Raczkowac zaczął dopiero jak skończył roczek, w tym czasie zaczął też dopiero siadać. Ja już kładłam na nim kreskę, że nie zacznie raczkowac, a zaczął tak późno i teraz śmija jak strzała na tych czworakach.Przy meblach też szybko chodzi, raz jest w jednym końcu jednego pokoju, za chwilę już w drugim końcu całkiem innego pokoju, idąc tam albo przy ścianie, albo na czworaka.

dziecko powinno siadać jak ma 6 miesięcy i tak jest przyjęte u neurologa, choć lekarz pediatra nie zwróci na to uwagi. U mnie tak było, mały późno zaczął siadać (11 msc), późno chodzić (1,6msc) zamiast wziąć sprawy w swoje ręce słuchałam od pediatry (mały leniuszek)... Jak wreszcie trafiłam do neurologa (jak mały miał 3 lata) to ten zdziwiony że dopiero teraz przychodzimy (akurat inny problem) i że jak dziecko później się rozwija ruchowo to zawsze trzeba przyjśc profilaktycznie zobaczyć czy wszystko w porządku.

do zdradzonej żony - mój syn też był pod opieką neurologa i dziecko ma siadać do 8 ms a nie w wieku 6 ms, więc nie pisz takich bzdur.

Mi to mówiło 3 niezależnych neurologów, nawet z pierwszym się trochę spierałam, że jak do 6, bo dla mnie to mogłyby być dopiero początki siadania, ale nie samodzielne siedzenie.. Do tej pory bardziej pasuje mi Twoja wersja, ale powtarzam tylko ich słowa..

JAKBY DZIECI MIAŁY SIADAĆ SAMODZIELNIE DO 6 MS TO WIĘKSZOŚĆ BYŁABY POD OPIEKĄ REHABILITANTÓW :) CHYBA ICH POPIEPRZYŁO

przepraszam za caps locka

Zdradzona żona - tu się akurat nie zgodzę. Czytałam sobie różne schematy rozwoju dzieci i nigdzie nie jest napisane, że dziecko powinno siadać do 6 miesiąca życia. Siedzieć powinno do 7-8 miesiąca, a siadać z reguły do 8-10 miesiąca.Z tym że trzeba doliczyć jeszcze miesiąc czy dwa tolerancji w przód czyw tył, bo nie każde dziecko będzie robić wszystko książkowo w terminie.Tak jest wszędzie napisane, więc uważam tę teorię siadania w wieku 6 miesięcy Twego lekarza za trochę dziwną i nieprawdziwą.Ja już bardziej wierzyłabym temu pediatrze, co uznał,że dziecko jest leniuchem, niż temu nadgorliwemu neurologowi czy ortopedzie, co uważa, że dziecko ma siadać, jak ma 6 miesięcy. 6 miesięcy to dzieci często jeszcze dobrze nie siedzą,a co dopiero siadać.Na siadanie dziecko ma czas do 10 miesiąca średnio. Poza tym dziecko na chodzenie ma czas do 18 miesiąca, dlaczego więc wielce biegać po neurologach, jak dziecko zacznie chodzić mając 16 miesięcy ? Tak że tu uważam zdradzona żono, że ten lekarz zwyczajnie miał kiepskie pojęcie, albo był nadgorliwy.

Zresztą Ci neurolodzy to będą tylko tak gadać bzdurnie po to, aby ściągać jak najwięcej dzieci na rehabilitację.Doskonale wiem, że nie raz dziecko zupełnie zdrowe i rozwija się normalnie, a neurolog wmówiłby nie wiem jakie opóźnienie i skierowywał na rehabilitację.

w wieku 17 miesięcy( byłam u lek Pediatry, lekarka mówiła,że dziecko powinno pójść do 18 mc życia) jeśli tego nie zrobi to wtedy wspomagane jest ćwiczeniami. Kuzynki syn zaczął chodzić w wieku 15 miesięcy. Koleżanki synek poszedł niedawno w 16 miesiącu. Innej koleżanki córka poszła w 17 miesiącu. Mam też koleżankę której córka chodziła samodzielnie w wieku 10 miesięcy.

no i napisałam ten temat parę dni temu niepokojąc się, że moje dziecko wciąż nie chodzi, a tu proszę, już chodzi. Puścił się po prostu wczoraj i sobie poszedł kawałek , potem znów spróbował i znów i raz prawie pół pokoju przeszedł na własnych nogach. Tak że nie zna się dnia i godziny, kiedy dziecko nas zaskoczy swymi nowymi umiejętnościami.

Mój ma 12,5 mca i tez nie chodzi. za to raczkuje niemal z predkoscia światla. ja sie tym troche stresuje, bo sama zaczelam chodzic majac 11 mcy. mam po prostu nadzieje ze wdal sie w ojca (mial ponoc 14 mcy jak poszedl, tylko ze on ma szpotawe stopy, a syn ok). w kazdym razie ortopeda powiedzial, ze dziecko ma prawo usiasc do 9ego miesiaca, a chodzic do 19ego, wiec jak widac nie ma sie czyms przejmowac.

magja, ale 12,5 miesiąca to nie powód do niepokoju, że nie chodzi, Ma czas jeszcze. Tu mowa o nie chodzeniu i niepokoju o to, jak dziecko ma 13 , 14 i więcej.