Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samodzielna2398

jestem dumna...rodzice mi nic nie dali a sama kupilam mieszkanie

Polecane posty

Gość samodzielna2398

moge z duma powiedziec ze w wieku 30 lat mam mieszkanie 3 pokojowe w nowym bloku na ladnym osiedlu, fajny samochod i co roku super wakacje bez zadnej pomocy rodzicow wiekszosc moich kolezanek dostalo na start od rodzicow od 20 do 50 tys:) pracuje od 19 roku zycia, skonczylam studia mgr filologie angielska i kazdy grosz odkladalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna2398
i uwazam ze jak na takie warunki to wiele osiagnelam. aha na slub tez zlotowki od rodzicow nie dostalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna2398
dzieki, ale fakt faktem zanim mialam to wszystko to dobilam do wieku 28-29 lat, mialam mega kompleksy bo moje znajome w wieku 24 lat mialy mieszkania i samochody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Orzesz jak można mieć kompleksy, że ktoś ma samochód, a ja nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna2398
dodam,że mieszkam ze swoim psem.. owczarkiem niemieckim.. wiecie co mam na myśli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie pomagał ci sponsor hahahaha albo od chłopaka dostawałaś kase. I co? Chwalisz sie czy żalisz, że twoi starzy cie mają w dupie? Ja tez sie wraz z meżem wszystkiego dorobiłam i jakoś nie zakladam na forumie tematów z peanami na cześć mojego bogactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna2398
zawsze robie mu taką ścieżkę z parówek a ostatnią z nich wkładam sobie do mojej dziury przyjemności.. jest wniebowzięty , ja również

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna2398
no oczywiscie ktos musial sie przyczepic do moich rodzicow:) wiesz co beatka ..moja 'stara' nie zyje od 3 lat ... zal mi ciebie kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beaty
Jesteś mega kretynką!!!!!!!!!! Do tego innych wyzywasz a sama w stopce wyliczasz swoje osiągnięcia kretynko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna2398
on ma na imię Azor i za michę musi mi dogadzać sexualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale stopka to co innego,nie chcesz- nie czytasz, ale juz zakladac topik to przesada lekka. A poza tym co to jest za wielki wyczyn mieszkanie w bloku, czyli standard klasy robotniczej. Acha a jeszcze mam pytanie do autorki: Co to znaczy "fajny" samochód? Sejczento?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e to normlane
przeciez to normalne jest . Wiekszosc moich znajomych sie dorobila sama i w wieku 30 lat kazdy ma samochod, mieszkania, domki , dobre stanowiska w pracy(wiekszosc kierownicze)tc :D i bez pomocy rodzicow . nie ma czym sie chwalic na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja polecam
gratuluję :) ja też od rodziców nie dostałam prawie nic, a sporo osiągnęłam. tyle, że ja byłam zmuszona wyjechać za granicę, ale najważniejsze dla mnie jest to, że mam fajne życie :) w wieku 26 lat mam swój dom, samochód, fajne wakacje męża i dziecko :) od moich rodziców dostałam 700zł. pożyczki na wyjazd, które im oddałam podczas pierwszych odwiedzin :) cieszę się, że mam takich wspaniałych rodziców, którzy dobrze mnie wychowali, nauczyli szacunku do pieniędzy i jestem im za to bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna2398
mowisz o stanowiskach kierowniczych, no pewnie ze jak ktos pracuje w wawie i zarabia 15 tys to moze sam wszystko kupic...ale nie kazdy tyle zarabia, ile procent spoleczenstwa stac na takei luksusy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie dostałam od rodziców nic, prócz hektarów ugoru, ale sami z mężem zrobiliśmy z tego porządną gospodarę i teraz jest nam dobrze w życiu. Zatrudniamy ludzi, ja zajmuje sie dziecmi i nie musze pracować. Każdy z nas ma super auto,mamy ogromny dom, ktory jest modnie urządzony, mamy nawet saune, basen i wiele innych bajerów i wcale nie mieszkamy w warszawie tylko na wsi i nie mamy zadnych kierowniczych stanowisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beatka
kretynko spierdalaj, dorobilas sie wspolnie z mezem i rzniesz bohaterke wiesniaro, nic bez nie osiagnela bez meza!!!!! a teraz siedzisz w domu i nic nie robisz tylko plodzisz debilko dzieci, jestes zalosna krowa!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beatka
a i samodzielnosc kobiety polega na tym, ze jakby cos sie stalo z mezem to ona sie utrzyma:) a ty? bys zostala z domem, z basenem, z dziecmi i bys jadla piach z biedy bo tepa krowo nie pracujesz i niczego sama sie nie dorobilas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala niedzwiedzica
te haktary dopisala jeszcze :-O co za pusta baba :-O nie wierze ani slowa w te jej pochwaly :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e to normlane
samodzielna , pisze o kierowniczych bo i owszem ( rozmawiamy tu o wieku 30+) nie wazne gdzie sie mieszka bo czy to "pizdzina mala" czy warszawa zeby sie dorobic / miec stanowisko kierownicze to zapierdziel prawie 16 godzin na dobe , od najnizszego stanowiska trzeba sie zanapierdzielac i tyle , Kazdy z moich znajomych zaczynal prace juz na studiach, mieszkal w wynajetym pokoju , robil mnostwo kursow doksztalacajacych , uczyl sie kilka dobrych lat . Ba musial sie wykazac co znaczylo zero osobostego zycia ( firma, dom , spac i zowu firma) wiec jak ktos chce naprawde to sie dorobi , i nie wazne skad jest ( czesc pochodzi z malych miasteczek, wsi) plus jeszcze dochodzi co .. kupilas mieszkanie i masz je splacone czy ciagniesz kredyt na 30 lat ? w warszawie dwu pokojowe mieszkanie musisz liczyc po 450 - 500 tys . W mniejszej miejscowosi moja siostra kupila 3 pokoje za 150 tys . Wiec wszystko sie przeklada na zarobki ( w warszawie sa wieksze , choc wcale nie takie jak kraza po forum, ale za to mieszkania kosztuja dwa razy tyle co malych miejscowosciach, zycie jest dozsze po prostu) wiec sie wyrownuje wszystko i tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×