Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Atlas Shrugged

niezależność to najwięcej dla faceta

Polecane posty

Gość Atlas Shrugged

jak w temacie. chcę się skupić na sobie, rozwijać zainteresowania, poszerzać wiadomości z wilelu dziedzin, podróżować, brać udział w wydarzeniach kulturalnych i biznesowych, poznawać nowe, wspaniałe osoby. CHCĘ BYĆ SAM I NIEZALEŻNY! po co się wiązać? po co tracić czas jak ktoś za tobą nie nadąża? czemu trzeba się innymi zajmować? czemu nie można się bawić? czemu ludzie patrzą źle na singli, kawalerów i panny? czemu mamy się ograniczać do jednego związku, jednego uczucia i jednej osoby w nim? MIŁOŚĆ TO ZA MAŁO!!! to jest mój manifest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaklada
W sumie racja, też chce być wolna i nie wysłuchiwac niczyich pretensji, znosić humory i denerwowac się czyjąś beznadziejnością. Wolę być sama i nie przejmować się kim innym i jego potrzebami.Zresztą chłopu nie dogodzisz a takiego, który by naprawde cię wsparł, to ze świecą szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaklada
Seks to też wolność-robisz to z kim chcesz i kiedy chcesz...liczy się pociąg fizyczny, magia chwili a nie myśli o tym, co ugowtwać na obiad i kiedy wyprać skarpetki. Życie w związku jest przereklamowane. Oczywiście mówię tu o związku długotrwałym, z mieszkaniem razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
kakada, ciekawa opinia zwróciłem uwagę na ostatnie zdanie - to ty chcesz szukać chłopa? no chyba na dłużej niż bo ja wiem kilka miesięcy to nie ma sensu. dlaczego szukasz oparcia w mężczyźnie?! to źle, szukaj w sobie samej , zerwij tę zależność, ja nie tęsknię do żadnej kobiety z którą byłem, co więcej nie pragnę nikogo na stałe. MIŁOŚĆ TO ZA MAŁO (Emmanuelle) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
nie mógłbym żyć z kobietą pod jednym dachem, ale chętnie mocuję u przyjaciółek:) fakt ty nie chcesz sprzątać moich skarpetek i ich prać, a ja nie chcę odkładać ich do kosza -może to taki stereotypowy przykład ale pokazuje co nam obu chodzi po głowie. w seksie istotnie liczy się tylko magia chwili, piękne ciała, wysublimowane słowa i szepty. związek na dłużej osłabia taką magię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaklada
Zadajmy sobie może pytanie: po co ludzie chcą być razem? Bo się kochają, bo mogą na siebie liczyć, bo się sobą opiekują, bo nie doskwiera im samotność czterech ścian, bo chcą czułości, dotyku i przytulania, bo tak wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaklada
Poza tym , żeby robić różne fajne rzeczy , musisz mieć z kim je robić a przyjaciele maja rodziny i brak im już czasu na wspólne wypady, wycieczki czy wczasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damskie forum - najlepsze
miejsce na manifest męskiej niezależności :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
e tam to forum jest damskie tylko z nazwy, a tak naprawdę to unisex ;) dlatego ja szukam tylko ludzi na przyjaciół+ któzy chętnie pojadą na wycieczkę ze mną np. ale nie na związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
Hej , mam tutaj drugi nick Egoist*31 Pozdrawiam Was kochani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
nie mam nicku Egoist to ściema. nie podszywaj się trolu pod moją tożsamość z kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem chyba..??
To Egoist albo jego klon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
nawet nie wiem kim był ów egomość ;), może zechce ci się mnie oświecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
Małpuję kolesia egoist31 :O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged
mówię ostatni raz, nie podszywaj się podemnie trolu, nie małpuję żadnego egoista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje poglądy Atlas są identyczne z moimi, dlatego Ci zarzucają kopiowanie. CHCĘ BYĆ SAM I NIEZALEŻNY!/// ważna jest tez niezaleznośc od przyjaciół (nie tylko od kobiety). Życie swoim własnym trybem, byś nie nasiąkał obawami cudzymi i słuchał się tylko siebie. ////po co tracić czas jak ktoś za tobą nie nadąża? czemu trzeba się innymi zajmować?///// identyczne odczucia - dosłownie tak samo konstruują mi się myśli. Moi przyjaciele na imprezach wysiadają o 1:30 i ida do odmu. Ja zostaję do 7:00. A od 7:00 do 10:00 rano w niedzielę, łażę z innymi wakacyjnymi znajomymi po plaży, pijąc alkohol. Kto mi sprosta spośród moich przyjaciół, z którymi przyjechałem nad morze ?. Nikt. Nie wspominając już o tym ze na imprezach trzeba przy nich stać, i się o nich troszczyć bo poczują się sami opuszczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie dajcie spokoj
Atas juz sie zmyl? Egoista powrocil...zgadzam sie z wami choc fajnie jest miec takiego,z ktorym mozna czesciej niz od czasu do czasu miec seks...bo z jednym moze byc super,a z innym srednio,wiec te zmiany partnerow w seksie jak dla mnie to nie do konca takie na plus w byciu niezalezna... a ta miloscia to tak jest ,ze jak cie naprawde trafi,to bedziesz chcial byc z ta jedna..zakladac mozna duzo,a zycie jest niespodzianka..nigdy nie mow nigdy,no chyba,ze ktos nie jest zdolny do milosci...ja akurat jestem niezalezna,tylko niestety lub stety sie potrafie w kims zakochac..wiec lepiej bym nie trafila na ktoregos z was dwoch,hehe..z reszta sobie "poradze"hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoist nie nadaje sie do zwiaz
ku to jakis chamidlo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie większych zmartwień
A ty wyżej masz rację, ten kolo to jakieś ruchadło bez żadnych zasad, nadaje się , ale dla szmat i kurew. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie dajcie spokoj
NO NIE BOJ SIE eGOISTOmogles sie podpisac swoim nickiem....ja przeciez nie chce zwiazku z toba ,hehehe... ale ty moze sam bedziesz chcial w nim byc,jak juz zrobisz sie stary,brzydki i chory i zadna laska cie nie bedzie chciala albo bedziesz impotentem hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atlas Shrugged to Egoist_*31
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dO Egoiste
chlopie lubisz panienki latawice ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bum cyc, bum cyk cyc z kucykem
Egoista pierdnął krótko,choć nie za soczyście i się zmył...żal.pl dupę ściska.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoist*_31
Ostatnio złapałem grzyba w burdelu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bum cyc,bum cyk cyc z kucykiem
JAK BEZ GUMKI JEDZIESZ,TOS SAM SOBIE WINNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bum cyc,bum cyk cyc z kucykiem
a moze i hiva? no az strach ,ale to tylko cena tej jednorazowej magii ,ktora tak cie kreci...tylko szkarady i idioci chodza do burdeli,myslalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie dajcie spokoj zgadzam sie z wami choc fajnie jest miec takiego,z ktorym mozna czesciej niz od czasu do czasu miec seks...bo z jednym moze byc super,a z innym srednio,wiec te zmiany partnerow w seksie jak dla mnie to nie do konca takie na plus w byciu niezalezna...////////// Jezus Maria a kto mówi o zmianach partnerów ?. Zmiany partnerów mają być integralną częścią niezależności? - nie o to mi chodziło (tego nie ma nawet u zwierząt). Miałem na myśli to, że żyjąc samemu w mieszkaniu, zachowujesz niezależność psychologiczną od chłopaka, czy dziewczyny. Nikt cie nie wyhamuje w pomysłach - zrealizujesz każde wspaniałe marzenie. Jeżeli mieszkam sam jako singiel, mogę sprzedać mieszkanie po dziadku i zakupić np Ferrari na raty. Jeżeli mieszkam z dziewczyna, i powiem jej o tym zamiarze - wówczas mi to marzenie zniszczy słowami - " oszalałeś, mamy inne ważniejsze wydatki". I tak zasieje mi watpliwości czy ja podejmuje właściwa decyzję. Ferrari nie będzie stało pod blokiem: http://www.resmoto.com/a_car/ferrari/opisy/p4/p4_5/ferrari_p4_5_01.jpg więc zmierzam do tego ze życie samemu oznacza możliwość realizowania naprawdę niezwykłych planów. a ta miloscia to tak jest ,ze jak cie naprawde trafi,to bedziesz chcial byc z ta jedna.. //////// ok tylko my sie przed tym nie wzbraniamy. Tylko ja pisze o utrzymaniu niezależności mieszkaniowej i finansowej właśnie od tej osoby, z którą się jest w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam mmm
niezależność jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby stare ale bez slubu
do Atlas Takie kobity sa potrzebne :D "" arpad17 Mysle, ze milosc nie zna granic wieku. Odcinajac sie od stereotypow , a kto powiedzial, ze za pozno..... skad sa takie nalecialosci, ze kobieta 35 lat to juz dzieci nie moze miec. Normalnie kobiety i nawet 40 latki rodza dzieci. Mozna poznac w kazdej chwili milosc swojego zycia, fakt z wiekiem wyrabiamy sobie inne podejscie i inne oczekiwania. Dojrzalosc i potrzeby sie zmieniaj. Czasami nie bedzie to szalona i zwariowana milosc, ale bardziej ustatkowana oparta na innych zasadach. Przestancie myslec,ze jak czlowiek ma 40 to juz stary jest, nie , nie. Wczesniej czytalam post ,ze 20 latek w lozku to ogier , a facet po 40 to juz ledwo moze. Nie zgadzam sie z tym, wlasnie starszy facet wie czego kobiecie potrzeba, i nie bedzie to szybkie ruchanko, tylko prawdziwa przygoda milosna. Nie wyobrazam sobie miec mlodego faceta w lozku. Ja mam 35 lat , a moj partner 42 i jest super, idealne dopasowanie. Fakt, nie jest moim mezem. Jestem jakby sama, ale i tez nie szukam , nie chcialam i nie chce wyjsc za maz. Nie jestem w zaden sposob zdesperowana, mozna zyc samemu i tez miec piekne zycie. Zalezy od czlowieka. A wiek ....coz nigdy nie jest sie starym, jak ma sie mloda dusze...." :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×