Oto co mnie dziś spotkało w miejskim autobusie....

Usiadłam na pojedynczym siedzeniu. Na kolejnych przystankach wsiadało coraz więcej osób i zrobił się znaczny ścisk. Nagle poczułam na prawym ramieniu (byłam w koszulce na ramiączkach) jakiś ucisk. Spoglądam, patrzę a tam krocze jakiegos faceta :O. Koles okolo 50tki, spodnie z materialu i naciska na moje ramie. ODsunelam sie bardziej do okna, ale i on zrobil to samo. Za kazdym nowym jego nacisnieciem wyczuwalam ze jest coraz twardszy. Wysiadlam szybko z autobusu, wolalam sie dalej przejsc. Na ramieniu wyczulam jedynie mokry slad To bylo moje pierwsze spotkanie z ocieraczem auutobusowym :O

fuuu

hehe tez sie kiedys spotkalam z takim :P tyle ze tamtem byl kolo 30 i byl calkiem przystojny, tym bardziej dziwne. bylo duzo luzu w autobusie ale stanal tak ze zablokowal mi odsuniecie sie. im bardziej sie cofalam w ten ciasny kat tym bardziej "napieral" na mnie... :O

zniesmaczona mezczyznami musiałaś wpaść mu w oko i się facet podniecił. współczuje :(

tez kiedys tak mialam, byl straszny scisk a ja trzymalam torebke z przodu, naprawde nie mialam sie gdzie ruszyc, a koles ktory stal na przeciwko mnie, ocieral sie o moje rece swoim kroczem, ble

Ble

najgorsze jest to, ze spotykalam go kilkukrotnie, i niestety zdarzylo sie kilkukrotnie ze stawal na wprost mnie a tlok ze ludzie jak sardynki w puszce poupychani...

a ja lubie ja czuje twarddego meskiego czlonka ktory sie ociera o moje cialo czasem nawet sama szukam scisku

hahaha wspolczuje, trzeba bylo mu dac w gebe

no i co ci sie stalo , marudzisz mala

wszystko by bylo pieknie, gdyby nie to ostatnie zdanie o wilgoci na ramieniu. Zepsulas se prowokacje.....

nie marudze, nic mi sie nie stalo, ale dziwne jakies to bylo...

A ja nie rozumiem, dlaczego dziewczyny w takich sytuacjach stoją zastygłe i nie reagują na poczynania zboczeńca. Jak mnie kiedyś facet w tramwaju próbował dotykać po tyłku to głośno powiedziałam, zeby się przestał o mnie opierać, wszyscy zwrócili na niego uwagę i zawstydzony wysiadł na najbliższym przystanku. Nie wyobrażam sobie, zebym to ja miała wysiąść i czekać na następny tramwaj, bo zboczeńcowi się wrażeń zachciało.

"A ja nie rozumiem, dlaczego dziewczyny w takich sytuacjach stoją zastygłe i nie reagują na poczynania zboczeńca" wyobraz sobie, ze niektorzy nie moga sobie pozwolic by wysiasc z autobusu czy metra, bo MUSZA byc na konkretna godzine w pracy czy w szkole/na uczelni. poza tym akurat moja sytuacja miala miejsce gdy byl straszny tlok, stalam po drugiej od wyjscia stronie wagonu i byl taki scisk, ze ja NIE MOGLAM nawet ruszyc reka! co bys zrobila w tej sytuacji?

Frotteryzm w czystej postaci:D:D

chciałam ze złosci złapac go za tego falussa i pprzeciągnąć gościa przez cały autobus ale był cały mokry i bałam sie ze jak go dotkne to zajde w ciąże

rozbrajacie mnie.:D idę stąd, bo się spóźnię i całe piwo wypiją.;)

napisałam co bym zrobiła i napisałam, ze na pewno nie wysiadłabym z tramwaju. na drugi raz przeczytaj dany wpis do końca, bo w podobnej sytuacji już byłam. Na twoim miejscu głośno powiedziałabym, zeby przestał się o mnie ocierać, dotykać, czy co on tam wyprawia. Głośno i dobitnie.

a jakby powiedzial ze sobie cos wymyslam? ze jestem mitomanką? wstyd jeszcze wiekszy

nie sądzę:) W takich sytuacjach ludzie praktycznie zawsze wierzą kobiecie, zwłaszcza, że niestety "obmacywacze" w zatłoczonych autobusach i tramwajach zdarzają się dosyć często. A jakby szedł w zaparte, to on miałby problem, nie ja. Potrafię się wykłocić w takich sytuacjach.

Yavagrana - popieram !!

mial wzrostu skoro dotykal twojego ramienia kroczem? no chyba ze na podlodze siedzialas

ja zawsze siedze w taki sposób by mój fetysz (obwąchiwanie młodych mężczyzn) mógł sie ziścić...niestety tego dnia zamiast obwąchiwac prężne ręce młodych ciach zostałam zbryzgana ejakulatem

tak, siedziałam na podłodze, czasami inaczej się nie da...

To może był ten Wojtek co też ma 12 lat i od 30 naprawia pralki:D.

Dziewczyny miejcie przy sobie igle, świetnie robi na zboczeńcow, zaręczam Wam ze wiecej zboczun się nie odwazy napastowac dziewczyn. Przy tym niewinna minka wasza a faceta facjata dostarczy Wam niezapomnianych wrażen. Powodzenia ;)

mnie kiedys tez chamstwo spotkalo ale w tramwaju, byl scisk, jakis mlody facet za mna stal ( na szczescie mlody i fajny) i za kazdym razem dotykal moja pupe!! REKAMI

za mną też kiedyś stał w ścisku taki zboczuch a ja wtedy jechałam odstrzelona w kiecke na egzamin. Przyssał mi sie kroczek do pośladków ale na szczęscie wpadłam na genialny pomysł i dałam krok do tyłu a że miałam buty na obcasach to troche go podeptałam

A czemu autorka nie przywaliła mu z łokcia w jaja?

ja kiedys mialam tak ,że założyłam letnią sukienkę i był straszny upał więc nie miałam bielizny , a bylam wtedy dosc młoda mialam z 19lat, jade metrem popołudniu mega ścisk i nagle czuje że coś mi sie wpija w pośladki i srom...jakiś koles trzymał łapska i ladował kutasa mi w krocze!!! powiedziałam "BEZ PRZESADY!!" i odsunęłam się a potem od razu wysiadlam płakałam ze 3 godziny