Faceci czy wy to lubicie? czy tylko niektórzy z was są tak pojebani???

koleś mnie olał , potem pisze mase smsów , przeprasza kaja sie tłumaczy i och ach nie wiedziałem, a ja się nakręcam i pisze mu jaki jest , co ja o tym mysle, powiem że lubię to , uwielbiam sie wyżywać, to juz 2 koleś ktory zamiast powiedzieć ' dobra nara odezwe sie pozniej ' albo coś to wikła sie w rozmowe ..czy to masochiści?

jak się tłumaczy gęsto to może mu zależy?

zawiódł mnie bardzo.... :( nie wybaczę mu niech sie wali :(

dlaczego ma mnie za debilke która poleci na kilka słow??! faceci jestescie chuuujami i do tego tępi!!! czyny sie liczą nie słowa matoły

pyta co zrobić żeby to naprawić? co mu wymyśleć? podajcie cośtakiego małorealistycznego