Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupiagłupiagłupia

co ja zrobiłam:/

Polecane posty

Gość głupiagłupiagłupia

od 3 lat mam faceta, a wczoraj spotkałam się z kolegą. fakt, że dzięki niemu skończyło się "tylko" na pocałunkach i pieszczotach ale jak ja spojrzę dziś w oczy M:(:( pewnie zaraz mnie zwyzywacie, ależ proszę, ja sama od rana śle na siebie same dosadne epitety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarak033
Ja miałam podobnie na imprezie. Upiłam sie i skonczylo sie na pocałunku z innym. Minęły 2 lata, ciągle jestem z tym samym facetem ale ciągle mnie to męczy, boje sie ze kiedys sie wyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsejbhgea
przeciez to nie twój mąz, wex nie przeżywaj, z tego co pamiętam to tylko na przysiędze slubnej przysięga się wiernośc więc się ogarnij i rób co chcesz póki możesz !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiagłupiagłupia
jedynynienormalny właśnie sobie po tej sytuacji zaczelam uswiadamiac czy tutaj w ogóle jest mowa o mkilosci skoro bez zadnego trudu przyszlo mi spotkac sie z tym znajomym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiagłupiagłupia
szarak ale ja nie piłam, byłam całkowicie świadoma tego co robię. i gdyby on nie powiedzial STOP to skonczyloby sie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam się nie znam, ale jak kogoś prawdziwie kochamy to nawet nie wyobrażamy sobie żeby kogoś ranić i zdradzić, a jak komuś takie myśli przychodzą do głowy to miłości w związku chyba niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiagłupiagłupia
no właśnie ja ostatnio odczuwam ze mi czegos brakuje w zwiazku. w zadnym wypadku sie nie usprawiedliwiam bo wiem ze podła suka ze mnie, ale muszę znaleźć przyczyne swojego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie spokoj z netem
duzo takich kobiet. maja chlopaka, narzeczonego ,meza, ale jak zwykle cos im brakuje w zwiazku. same nie wiedza, czego chca. motylki w brzuchu chcialyby miec caly czas, a tak dobzre nie ma. zawsze przychodzi rutyna. wiec spotykaja sie z jakimis kolegami, "przyjacielami" pozanymi na necie, a pozniej juz krok od zdrady. i najczesciej zdradzaja. dla mnie pocalunek to juz zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiagłupiagłupia
ale ja nie spotykam sie z osobami poznanymi na necie. kolege znam ze studiów. i chyba powiem o tej sytuacji M. przynajmniej tak bedzie uczciwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie spokoj z netem
tylko tak ogolnie napisalem o tych fagasach z netu. kobiety, gdy im sie nie uklada w zwiazku (zreszta faceci rowniez), szukaja pocieszenia w ramionach innego faceta. moja rada: nie mow swojemu o tych pocalunkach. szczerosc nie poplaca. po prostu nie rob tego wiecej. ale cos mi sie zdaje, ze milosc znasz tylko z definicji. gdy sie naprawde kocha nie mysli sie o innych facetach i nie szuka wrazen. taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiagłupiagłupia
problem w tym że my jesteśmy ze sobą szczerzy i wczesniej czy pozniej i tak mu powiem. wiec chyba lepiej zrobic to wczesniej niz jakby mial dowiedziec sie po kolejnych 3 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×