Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość [iii]

Kłótnia z matką- co myślicie....

Polecane posty

Gość [iii]

Ja już nie mogę kurwa z moją matką . zwariuje chyba przez nią!!! Wczoraj mieli ochotę ze starszym się poseksić ( cieszy mnie to,że moi starsi jeszcze to robią ) i kręci wczoraj w kluczu od zamka , chciała niezauważenie zamknąć drzwi ,ale zajebiście było to słychać i mówie do niej z żartem „spoko, założe słuchawki na głowę, nie musicie się zamykac „. Schodze teraz na dół do kuchni a ona przy ojcu z takim tekstem do mnie z przekąsem: „ ja wiem czemu wczoraj tak powiedziałaś, bo jesteś zazdrosna ze to robimy i że siadło Ci na psychice ,że Twój były X cię zdradzał, ja wiem bo jestem dobrym psychologiem Dodam ,że z moim byłym X rozstaliśmy w przyjacielskich relacjach i nie było żadnych zdrad, ale nigdy jej się nie zwierzałam ze swoich związków bo wiem ,ze niczego nie zachowa dla siebie tylko od razu wypapla, nawet jak obieca, po prostu straszne „gumowe ucho. Powiedzialam jej ,żeby się zastanowila nad tym co mówi, ze nawet jakby mnie były zdradzal to nie powinna mowic takich rzeczy tylko wspierac jak matka, mowie ze nie mam do niej szacunku. Powiedziala,ze i tak ma mnie w dupie, ojciec ze powinnam szanowac matke , bo mnie urodzila. Powiedziałam,ze to nie powód do szacunku. I ucieklam do góry. Ona teraz siedzi na dole i płacze, jak ja mogłam jej tak powiedzieć, ze nie jestem córką itd. Zajebiscie mi przykro i nie wiem co mam myslec i robic w takiej sytuacji?! Dodam,ze mam 24 lata a seks u nas w domu zawsze był tematem tabu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarak455
z tego w jaki sposób opisałaś sytuacje twoja matka przesadziła. Dlaczego wciaz z nimi mieszkasz skoro cie denerwuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgwww
patologia jakas albo proowkacja, bo jak nie to matka stara szmata, corka nie lepsza 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
mam sesje, przyjechalam do domu zeby troche z nimi posiedziec, we wtorek mam mega trudny egzamin a ogólnie wynjmuj mieszkanie z dziewczynami ze studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
fgfgfgwww to nie jest prowokacja i nie jestem z patologicznej rodziny , chce sie was poradzic bo nie wiem co myslec w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgwww
dla mnie to patologia niestety bo nie wyobrazam sobie zeby rodzice robili TO sie praktycznie przy mnie, i jeszcze o tym gadali, to jest CHORE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgwww
z nadmiaru ruchania w starym wieku padlo im na łeb, tak to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
fgfgfgwww uwazasz, że rozmowy z rodzicami na temat seksu są patologią???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siren
o kurwa,jak matka moze tak powiedziec do corki " zazdroscisz nam ze my to robimy" twoja matka jest jakas nienormalna!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radaradka
patologia tu patologia tam......ludzie innego okreslenia nie znaja i tylko to w każdej sytuacji używają bez zastanowienia, pies się zesra na chodnik patologia, matka kupi tańsze mleko patologia.......wy wszytskie kurwy tu piszące jesteście patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
siren dokładnie... coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu,ze nie mam normalnej matki. ze nie moge z nia na kazdy temat porozmawiac, bo zaraz skrytykuje, oceni, przekaże dalej, nie pomoze a zaszkodzi. strasznie podoba mi sie jak matka z córką są przyjaciólkami,ale wiedze z e z moja to chyba sie nie da. tylko może to wina we mnie, ze sa miedzy nami takie relacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barakuda.
no twoja mama ewidtnie ma jakis problem z otoczka seksu, wielkie tabu o ktorym nie nalezy glosno mowic Dla ciebie seks nie jest tematem tabu i m.in. dlatego sie scielyscie Chciala cicho przekrecic klucz, bo dla niej to bardzo intymna sprawa a ty wylecialas z tekstem, ktory uznala za zlosliwosc Na polega nieporozumienie Znasz swoja matke wiec chyba powinnas sie domyslic, ze taki tekst w stylu "ze zalozysz sluchawki" tylko ja rozzlosci i zawstydzi, czula sie jak przylapana na goracym uczynku mala dziewczynka:D Natomiast nie moge zrozumiec jak wlasna matka moze mowic takie chksie teksty do corki w stylu, ze jestes zazdrosna, ze oni to robia. zenujace:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
barakuda. masz racje,ze nie powinnam mówic o tych słuchawkach,ale bawiło mnie to,ze moi rodzice we wlasnym domu, ukrywaja sie jak nastolatki. myslicie,ze powinnam ją przeprosic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barakuda.
mozesz ja przeprosic, a raczej wytlumaczyc swoje intencje. Ze nie mialas zamiaru jej zawstydzic, ze cieszysz sie ze im sie uklada i z tymi sluchawkim to byl taki niewinny zart. Ale powiedz, ze bola Cie jej slowa, szczegolnie o tym ze ona uwaza twoj ex-chlopak cie zdradzal, nie bylo zadnych zdrad i rozstaliscie sie w przyjacielskiej atmosferze. Ale uwazam, ze to ona jest Ci bardziej winna przeprosin niz ty jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barakuda.
no ale jakie byly twoje intencje z tymi sluchawkami? Nie bylo to troche zlosliwie, z taka satysfakcja, ze ja na czyms zlapalas? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
barakuda. najgorsze jest to, ze ona w w ogólnie nie widzi swojej winy w całej tej sytuacji.o przeprosinach z jej strony mogę chyba pomarzyć, ona w życiu nigdy, nikogo nie przeprosiła, jest zbyt dumna. kocham ją, bo to moja matka ,ale wysiadam psychicznie przy niej... a nie chce być córką , która spotyka się z nią tylko od święta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siren
ja pierdole ja nadal w szoku jestem...z tym tekstem twojej matki :O traktuje cie jak jakas rywalke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
barakuda. intencje ze słuchawkami??? po prostu bawiło mnie to,ze szpera przy tym zamku tak długo i tak głośno. i nie mialo byc to z mojej strony z przekasem,bo gdyby bylo to powiedzialaym cos w stylu "nie jestescie za starzy na takie rzeczy?" powiedzialam to z żartem . ciesze sie,ze jest miedzy nimi dobrze po 20 latach bycia razem,ale chcialabym miec przyjaciołke w matce a nie wroga i móc z nia rozmawiac na kazy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [iii]
siren najgorsze jest to,ze ona caly czas szpera mi w szafie i przymierza moje rzeczy, jestem chuda i płaska, caly zcas slysze od niej słowa ze nie mam cycków. caly czas pyta mi sie czy schudla,a gdyby nie daj boże ojciec powiedzial jej cos uczszypliwego n temat wygladu np. ze przytyła to nie mialby zycia, zaraz bylaby gadka jak mąż mogl jej tak powiedziec itd mam nadzieje,ze wy macie "normalne" relacje z matkami bo to jest strasznie dołujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siren
moja mama tez jest ciezka ale twoja to juz przesadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×