Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kanikuly90

Prosze powiedzcie co o tym sadzicie :(

Polecane posty

Witam wszystkim. Mieszkam za granica i niemam komu sie wyzalic,niema kto mnie wesprzec i pomoc. Mam ogromny problem z moim chlopakiem. Jestesmy ze soba 2 lata.Mieszkamy razem i mamy przecudnego 7 miesiecznego synka. Jestem mloda mam 21 lat. Chlopak moj nie chce slubu..Twierdzi ze slub sie bierze szybko a rozwodzi dlugo,albo "po co brac slub jak zaraz bedzie trzeba sie rozwodzic?" to sa jego slowa. ja kocham go,chcem zbudowac normalna rodzine dla naszego syna tylko niewiem czy z nim sie da. On jest bardzo nerwowy.Czasami wstanie i zacznie na mnie krzyczec niewaidomo za co.Poprostu sie na mnie wyzywa.Padly slowa typu suka,szmata,idiotka,masz lewe rece,wyjebane mam na ciebie,jestes nikim,smieciem itd. ja nigdy nie powiedzialam do niego nic takiego !! Od roku mieszka z nami jego brat i od tej pory zmienil sie on o 180 stopni. Pragnie rzadzic w domu i wszystkich ustalac. Poprostu karze mi np jak ide do lekarza to co mam w slowo w slowo mowic dla niego.Albo jak jem to patrzy na mnie i czeka az cos mi spadnie zeby na mnie nakrzyczec.To jest glupie ale bardzo nie zroumiales i meczace.Nie przytulamy sie,nie calujemy,nie rozmawiamy i nie kochamy sie. On wraca z pracy bardzo pozno okolo 21.Je przy telewizorze do okolo 23 a pozniej idzie sie myc.Bardzo czesto zasypia w wannie wiec przychodzi do lozka kiedy ja sie przewracam juz na drugi bok okolo 1 w nocy.Rano jak wstaje juz jego niema. Nie wierze ze on ma kogos,to nie mozliwe. Widze jak zapisuje godziny od ktorej i do ktorej pracuje. A moze ucieka przed obowiazkami w domu do pracy? Jeden temat jaki jest u niego to praca.PRaca praca i praca.Synem tez nie chce sie zajmowac.Nawet gdy on jest w domu to musze wykapac i polozyc syna zeby miec chcwile dla siebie.Musze jego prosic zeby zmienil mu pampersa albo go nakarmil.Bardzo czesto sie klucimy,on nawet nie zwraca uwagi ze mamy dziecko.W dupie to ma.Kiedy jego cos najdzie to on nie widzi ze krzyczac stuka w lozko syna i on placze albo sie trzesie ;( ja nie moge pozwolic zeby on krzywdzil rowniez jego. Coraz czesciej mysle o powrocie do rodzicow do Polski.. ;( Prosze wypowiedzcie sie na ten temat bo niewiem co powiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×